Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Nie-Boska komedia
Odbywają się chrzciny małego Orcia. Chłopca trzyma na ręku mamka (kobieta karmiąca). Zgromadzeni goście i chrzestni komentują nieobecność jego ojca – Hrabiego Henryka. Pani Hrabina siedzi milcząca i przygnębiona. Ojciec Beniamin udziela dziecku chrztu:
„Ojciec Beniamin: Jerzy Stanisławie, przyjmujesz olej święty?
Ojciec i matka chrzestna: Przyjmuję.”
Nagle do chrzczonego Orcia podchodzi matka i błogosławi mu, pragnie, by został poetą, wówczas ojciec nigdy się go nie wyrzeknie.
„Żona: Przeklinam cię, jeśli nie będziesz poetą.”
Kobieta mdleje. Wówczas nad kołyską pochyla się Ojciec Chrzestny, szeptem życząc maluchowi wspaniałej kariery urzędniczej. Przypomina również, że śmierć za Ojczyznę to wielki honor.
Mąż podąża za Dziewicą. Lecą pośród wspaniałych krajobrazów – wzgórz, lasów. Hrabia cieszy się, że opuścił dom i rodzinę, by podziwiać odsłaniające się przed nim piękno natury.
Mijają góry i nadmorskie przepaście. Nagle widok spowijają gęste chmury i zaczyna się burza. Mąż traci z oczu wybrankę. Raptownie spostrzega, że zachodzi w niej dziwna przemiana:
„Cóż się dzieje z tobą? – Kwiaty odrywają się od skroni twoich i padają na ziemię, a jak tylko się jej dotkną, ślizgają jak jaszczurki, czołgają jak żmije.”
Wiatr zdarł z Dziewicy suknię, obnażył jej trupi wygląd, już nie jest piękna i pełna powabu:
„Mąż: Deszcz kapie z włosów – kości nagie wyzierają z łona.”
Ona przypomina mu o jego przysiędze i obietnicy – gotów przecież był iść za nią wszędzie. Chór Złych Duchów natrząsa się z naiwnego Męża. Szatani triumfują – Hrabia dał się uwieść „przebranej” nieboszczce. Droga prowadzi do czeluści piekielnych:
„Mąż: Dobija ostatnia godzina. – (...) niewidoma siła pcha mnie coraz dalej – coraz bliżej – (...) i prze ku otchłani.”
Henryk już ma się poddać – „rozkosz otchłani mnie porywa”, ale pojawia się Anioł Stróż. Ucisza burzę i nakazuje Mężowi wrócić do Żony i dziecka. Orcio właśnie przyjmuje chrzest święty.
Mąż powraca na łono rodziny. Wita go służący i zawiadamia, że panią Hrabinę odwieziono do szpitala wariatów. Hrabia nie może w to uwierzyć: „Słuchaj, Mario, może ty udajesz, skryłaś się gdzie, żeby mnie ukarać? Ozwij się, proszę cię, Mario – Marysiu!(...)”„Nie – Boska komedia” – streszczenie szczegółowe
Autor: Ewa PetniakOdbywają się chrzciny małego Orcia. Chłopca trzyma na ręku mamka (kobieta karmiąca). Zgromadzeni goście i chrzestni komentują nieobecność jego ojca – Hrabiego Henryka. Pani Hrabina siedzi milcząca i przygnębiona. Ojciec Beniamin udziela dziecku chrztu:
„Ojciec Beniamin: Jerzy Stanisławie, przyjmujesz olej święty?
Ojciec i matka chrzestna: Przyjmuję.”
Nagle do chrzczonego Orcia podchodzi matka i błogosławi mu, pragnie, by został poetą, wówczas ojciec nigdy się go nie wyrzeknie.
„Żona: Przeklinam cię, jeśli nie będziesz poetą.”
Kobieta mdleje. Wówczas nad kołyską pochyla się Ojciec Chrzestny, szeptem życząc maluchowi wspaniałej kariery urzędniczej. Przypomina również, że śmierć za Ojczyznę to wielki honor.
Mąż podąża za Dziewicą. Lecą pośród wspaniałych krajobrazów – wzgórz, lasów. Hrabia cieszy się, że opuścił dom i rodzinę, by podziwiać odsłaniające się przed nim piękno natury.
Mijają góry i nadmorskie przepaście. Nagle widok spowijają gęste chmury i zaczyna się burza. Mąż traci z oczu wybrankę. Raptownie spostrzega, że zachodzi w niej dziwna przemiana:
„Cóż się dzieje z tobą? – Kwiaty odrywają się od skroni twoich i padają na ziemię, a jak tylko się jej dotkną, ślizgają jak jaszczurki, czołgają jak żmije.”
Wiatr zdarł z Dziewicy suknię, obnażył jej trupi wygląd, już nie jest piękna i pełna powabu:
„Mąż: Deszcz kapie z włosów – kości nagie wyzierają z łona.”
Ona przypomina mu o jego przysiędze i obietnicy – gotów przecież był iść za nią wszędzie. Chór Złych Duchów natrząsa się z naiwnego Męża. Szatani triumfują – Hrabia dał się uwieść „przebranej” nieboszczce. Droga prowadzi do czeluści piekielnych:
„Mąż: Dobija ostatnia godzina. – (...) niewidoma siła pcha mnie coraz dalej – coraz bliżej – (...) i prze ku otchłani.”
Henryk już ma się poddać – „rozkosz otchłani mnie porywa”, ale pojawia się Anioł Stróż. Ucisza burzę i nakazuje Mężowi wrócić do Żony i dziecka. Orcio właśnie przyjmuje chrzest święty.
Nikt nie odpowiada na jego nawoływania. Mąż uświadamia sobie, że zniszczył małżeńskie szczęście i stał się przyczyną cierpienia Żony. Oczyma wyobraźni widzi ukochaną, jak zasypia w obcym, nienawistnym miejscu pośród jęków i śpiewów obłąkanych. „Głos Skądsiś” podpowiada: „Dramat układasz.” Henrykowi wydaje się, że to głos Szatana. Rozkazuje siodłać konia.
Hrabia przybywa do domu obłąkanych i podaje się za przyjaciela męża Hrabiny. Wita go Żona Doktora, informując, że stan chorej jest bardzo poważny. Kobieta nie czuje się kompetentna do udzielania informacji na temat zdrowia pacjentów – Doktor, który akurat wyjechał, z pewnością wszystko by lepiej wytłumaczył. Doktorowa wypytuje przyjezdnego o męża Marii – podobno uprowadzili go rewolucjoniści, spiskowcy. Nie wierzy jednak w tę teorię.
Mąż wchodzi do pokoju o zakratowanych oknach. W pomieszczeniu przebywa jego chora małżonka. Chce z nią zostać sam, ale zewsząd dobiegają Głosy obłąkanych. Słychać je Zza Drzwi, Znad Sufitu, Spod Podłogi, Spod Posadzki, Zza Prawej Ściany, Zza Lewej Ściany. Bełkoczą o Bogu, wolności, panowaniu. Henryk chce zabrać Marię, lecz ona jest zbyt słaba, mówi: „Nie mogę się podnieść – dusza opuściła ciało moje, wstąpiła do głowy.”
Maria wyznaje, że wybłagała u Boga łaskę poezji, by być równą Mężowi, żeby nigdy jej nie porzucił. Jej słowa przypominają mowę szaleńca. Twierdzi, że ma duszę i moc poety, potrafi tworzyć. Jest szczęśliwa. Pragnie zobaczyć bitwę, a potem ją opisać. Hrabia zauważa obłęd Żony. Poezja jawi mu się teraz jako przekleństwo. Ponadto mały Orcio w przyszłości ma zostać poetą: „Żona: Na chrzcie ksiądz mu dał pierwsze imię – poeta – (...) Jam to sprawiła – błogosławiłam, dodałam przeklęstwo – on będzie poetą. (...)”|
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
Szybki test:
Hrabia zarzuca buntownikom:a) wszystkie odpowiedzi są prawdziwe
b) sprzeniewierzenie się obyczajom
c) podeptanie tradycji
d) ateizm
Rozwiązanie
Mefistofeles szepcze do Hrabiego:
a) nad wielkim jeziorem
b) w dolinie
c) na srebrzystym wzgórzu
d) w górskim wąwozie
Rozwiązanie
Hrabia i Filozof współczesny świat przyrównują do:
a) młodej winorośli
b) lawiny śnieżnej
c) starego drzewa
d) wzburzonego oceanu
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies