Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Mistrz i Małgorzata
Messalina – Valeria Messalina - ur. ok. 17, zm. 48, piękna i atrakcyjna kobieta, poślubiona przez cesarza Klaudiusza w 41 roku. Była jego trzecią żoną. Znana z ekscesów erotycznych. Podejrzewa się ją o przyczynienie się do śmierci wielu osób, między innymi: Julii Liwilli - młodszej siostry Kaliguli, Julii Heleny - wnuczki Tyberiusza, Gajusza Apiusza Juniusza Sylana - swojego ojczyma. Jest również bohaterką powieści Roberta Gravesa „Klaudiusz i Messalina”.
Królowa przemierzała kolejne komnaty. W jednej grał małpi jazz – band. W innej gigantyczny czarny Neptun wyrzucał z gardzieli strumień szampana, a nagie damy pławiły się w nim: „Kobiety wyskakiwały z basenu pijaniutkie.” Żartowniś Behemot sprawił, że szampan zamienił się w koniak i ilość amatorek alkoholowej kąpieli zmalała.
Dalej w ciemnych lochach płonęły pochodnie, a dziewczęta podawały skwierczące na rozżarzonych węglach mięso. Biesiadnicy pili zdrowie królowej. Małgorzatę ponownie opuszczały siły, ale Korowiow zapowiedział, że bal dobiega końca : „Ostatnie wejście (...) i będziemy wolni!” Znaleźli się w sali balowej i Małgorzata zajęła miejsce na podwyższeniu. W oddali zegar kończył wybijać północ, można było odnieść wrażenie, że czas się zatrzymał... Nadszedł Woland w towarzystwie Abbadony i Azazella. Jego strój był taki sam, jak w sypialni: „Zwisała mu z ramion ta sama brudna, pocerowana nocna koszula, na nogach miał te same przydeptane ranne pantofle. Trzymał w ręku szpadę, ale posługiwał się tą obnażoną szpadą jak laską – wspierał się na niej.”
Na tacy podano mu odciętą ludzką głowę. Była to głowa Michała Aleksandrowicza Berlioza. Szatan zwrócił się do niej, a wtedy powieki zabitego uniosły się w górę i widać było żywe, cierpiące oczy: „Zawsze był pan zagorzałym głosicielem teorii, według której po odcięciu głowy życie człowieka się urywa, człowiek zamienia się w proch i odchodzi w niebyt. Miło mi zakomunikować panu w obecności mych gości, aczkolwiek mogą oni posłużyć jako dowód prawdziwości zgoła innej teorii, że teoria pańska jest równie solidna, jak błyskotliwa. Zresztą wszystkie teorie są siebie warte. Jest między nimi i taka, która głosi, że każdemu będzie dane to, w co wierzy. Niech się zatem tak stanie. Pan odchodzi w niebyt, a ja, wznosząc toast za istnienie, z radością spełnię ten kielich, w który pan się przekształci.”
Nagle głowa Berlioza zamieniła się w żółtawą czaszkę na złotej nóżce. Na salę wstępował nowy samotny gość. Był to baron Meigel – urzędnik Komisji Widowisk oprowadzający cudzoziemców po najciekawszych miejscach stolicy. Mistrz i Małgorzata – streszczenie szczegółowe
Autor: Ewa PetniakMessalina – Valeria Messalina - ur. ok. 17, zm. 48, piękna i atrakcyjna kobieta, poślubiona przez cesarza Klaudiusza w 41 roku. Była jego trzecią żoną. Znana z ekscesów erotycznych. Podejrzewa się ją o przyczynienie się do śmierci wielu osób, między innymi: Julii Liwilli - młodszej siostry Kaliguli, Julii Heleny - wnuczki Tyberiusza, Gajusza Apiusza Juniusza Sylana - swojego ojczyma. Jest również bohaterką powieści Roberta Gravesa „Klaudiusz i Messalina”.
Królowa przemierzała kolejne komnaty. W jednej grał małpi jazz – band. W innej gigantyczny czarny Neptun wyrzucał z gardzieli strumień szampana, a nagie damy pławiły się w nim: „Kobiety wyskakiwały z basenu pijaniutkie.” Żartowniś Behemot sprawił, że szampan zamienił się w koniak i ilość amatorek alkoholowej kąpieli zmalała.
Dalej w ciemnych lochach płonęły pochodnie, a dziewczęta podawały skwierczące na rozżarzonych węglach mięso. Biesiadnicy pili zdrowie królowej. Małgorzatę ponownie opuszczały siły, ale Korowiow zapowiedział, że bal dobiega końca : „Ostatnie wejście (...) i będziemy wolni!” Znaleźli się w sali balowej i Małgorzata zajęła miejsce na podwyższeniu. W oddali zegar kończył wybijać północ, można było odnieść wrażenie, że czas się zatrzymał... Nadszedł Woland w towarzystwie Abbadony i Azazella. Jego strój był taki sam, jak w sypialni: „Zwisała mu z ramion ta sama brudna, pocerowana nocna koszula, na nogach miał te same przydeptane ranne pantofle. Trzymał w ręku szpadę, ale posługiwał się tą obnażoną szpadą jak laską – wspierał się na niej.”
Na tacy podano mu odciętą ludzką głowę. Była to głowa Michała Aleksandrowicza Berlioza. Szatan zwrócił się do niej, a wtedy powieki zabitego uniosły się w górę i widać było żywe, cierpiące oczy: „Zawsze był pan zagorzałym głosicielem teorii, według której po odcięciu głowy życie człowieka się urywa, człowiek zamienia się w proch i odchodzi w niebyt. Miło mi zakomunikować panu w obecności mych gości, aczkolwiek mogą oni posłużyć jako dowód prawdziwości zgoła innej teorii, że teoria pańska jest równie solidna, jak błyskotliwa. Zresztą wszystkie teorie są siebie warte. Jest między nimi i taka, która głosi, że każdemu będzie dane to, w co wierzy. Niech się zatem tak stanie. Pan odchodzi w niebyt, a ja, wznosząc toast za istnienie, z radością spełnię ten kielich, w który pan się przekształci.”
Małgorzata pomyślała, że on również nie żyje, ale Woland orzekł, że Meigel, z zamiarem szpiegostwa, wprosił się na bal. W Moskwie krążyły plotki o baronie – nazywano go szpiegiem i donosicielem. Za miesiąc, wedle diabelskich „prognoz”, czekał go żałosny koniec. W ramach „pomocy” postanowiono zgładzić nieszczęśnika nieco wcześniej. Stanął przed nim Abbadona i na sekundę zdjął swoje okulary. „W tejże chwili w dłoniach Azazella coś błysnęło ogniem, coś niezbyt głośno trzasnęło, jakby ktoś klasnął w dłonie, baron zaczął się przewracać na wznak, szkarłatna krew buchnęła z jego piersi, zalała wykrochmaloną koszulę i kamizelkę. Pod bijący jej strumień Korowiow podstawił czaszkę, po czym napełnioną podał Wolandowi. Ciało barona leżało już bez życia na podłodze.”
Po wypiciu toastu wygląd Wolanda zmienił się. Był ubrany w czerń, a u biodra zwisała mu stalowa szpada. Podał kielich Małgorzacie, lecz gdy ona zaczerpnęła z pucharu, wszystko wokół zniknęło. Wystrojeni goście obrócili się w proch, rozpadły się kolumny, pogasły światła, nie było fontann, ani tulipanów. Nadpłynął zapach grobowca. Małgorzata była znów w skromnym mieszkaniu jubilerowej. Przeszła przez niedomknięte drzwi..
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41
Szybki test:
Małgorzata początkowo zażyczyła sobie, by dzieciobójczyni spotkanej na balu - Friedzie, nikt już nie podkładał:a) pukli włosów zamordowanego maleństwa
b) ubranek dziecięcych
c) ciała dziecka, które zabiła
d) chusteczki
Rozwiązanie
Obcokrajowiec Woland - przyznał się, że osobiście uczestniczył:
a) w wygnaniu Adama i Ewy z raju
b) w Ostatniej Wieczerzy
c) w budowie Wieży Babel
d) w procesie Jezusa
Rozwiązanie
Na polecenie Afraniusza, „wywabiła” zakochanego w niej Judę za miasto – do ogrodu Getsemani:
a) Nisa
b) Kira
c) Kama
d) Masena
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies