Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Opowiadania Żeromskiego
Młody Cedzyna zapowiedział, że pierwszą ratę pieniędzy dla ludzi przyśle w maju: „zbliżył się do niego(ojca) ze łzami w oczach i schylił mu się do nóg, starzec odepchnął go”. Piotr wyszedł, zostawiając ojca samego. Rozmyślania Dominika przerwał dochodzący z oddali świst lokomotywy, ubrał się i poszedł w kierunki dworca. Na drodze minął strycharza (robotnik wyrabiający cegły w cegielni), od którego usłyszał, że pan Piotr już odjechał.
Mimo tego, Dominik poszedł dalej, schylając się i odnajdując na śniegu ślady odciśniętych stóp swego dziecka, które macał laską: „(…)schylał się ku ziemi i przy świetle ostatniego brzasku zorzy wieczornej rozpoznał głębokie ślady stóp syna wyciśnięte w miękkim śniegu, które teraz mróz miłosierny utrwalał dla niego na tej okrutnej drodze. Nad każdym z tych śladów zatrzymywał się, macał go laską… Nad każdym z piersi jego wydzierał się cichy, nieprzerwany lęk, podobny do żałosnego skomlenia wiatru nad mogiłami cmentarza”.
strona: 1 2 3
a) kamieniarza
b) szewca
c) krawca
d) szynkarza
Rozwiązanie
Bijakowski kupił willę:
a) na wybrzeżu Krymu
b) nad Bałtykiem
c) na Wyspach Kanaryjskich
d) Nad Morzem Śródziemnym
Rozwiązanie
Bijakowski początkowo zatrudnił zubożałego szlachcica i obywatela ziemskiego - Dominika Cedzynę na stanowisku:
a) woźnicy
b) zarządcy
c) administratowa
d) dozorcy
Rozwiązanie
Więcej pytań
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
„Doktor Piotr” - stereszczenie opowiadania
Autor: Karolina Marl�gaMłody Cedzyna zapowiedział, że pierwszą ratę pieniędzy dla ludzi przyśle w maju: „zbliżył się do niego(ojca) ze łzami w oczach i schylił mu się do nóg, starzec odepchnął go”. Piotr wyszedł, zostawiając ojca samego. Rozmyślania Dominika przerwał dochodzący z oddali świst lokomotywy, ubrał się i poszedł w kierunki dworca. Na drodze minął strycharza (robotnik wyrabiający cegły w cegielni), od którego usłyszał, że pan Piotr już odjechał.
Mimo tego, Dominik poszedł dalej, schylając się i odnajdując na śniegu ślady odciśniętych stóp swego dziecka, które macał laską: „(…)schylał się ku ziemi i przy świetle ostatniego brzasku zorzy wieczornej rozpoznał głębokie ślady stóp syna wyciśnięte w miękkim śniegu, które teraz mróz miłosierny utrwalał dla niego na tej okrutnej drodze. Nad każdym z tych śladów zatrzymywał się, macał go laską… Nad każdym z piersi jego wydzierał się cichy, nieprzerwany lęk, podobny do żałosnego skomlenia wiatru nad mogiłami cmentarza”.
strona: 1 2 3
Szybki test:
Teodor Bijakowski urodził się w Warszawie, na ulicy Krochmalnej w rodzinie ubogiego:a) kamieniarza
b) szewca
c) krawca
d) szynkarza
Rozwiązanie
Bijakowski kupił willę:
a) na wybrzeżu Krymu
b) nad Bałtykiem
c) na Wyspach Kanaryjskich
d) Nad Morzem Śródziemnym
Rozwiązanie
Bijakowski początkowo zatrudnił zubożałego szlachcica i obywatela ziemskiego - Dominika Cedzynę na stanowisku:
a) woźnicy
b) zarządcy
c) administratowa
d) dozorcy
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies