Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Antygona
Do dzieła Sofoklesa nawiązywali również twórcy starożytnego Rzymu np. tragik epoki republikańskiej Lucjusz Akcjusz (170 – do ok.86 r. p.n.e.). Stworzył on dzieło „Antigone”, którego zachowały się tylko niewielkie fragmenty. W spuściźnie Seneki – tragediopisarza (ok. 4 r. p.n.e. – 68 n.e.) wyróżniają się zachowane we fragmentach „Fenicjanki”. Przypominają one utwór Eurypidesa o tym samym tytule, ale nie stanowią pełnego dramatu, są to raczej sceny kojarzone z retorycznymi deklamacjami, wśród których wyróżnia się obszerny dialog Edypa z Antygoną, w którym córka zapewnia ojca o całkowitym oddaniu.
Epoka renesansu czerpie z literackich źródeł antyku – są to przekłady, nawiązania, kontynuacje oraz „przeróbki” ustalonych w starożytności wzorców, między innymi wzorca dramatu. Wynaleziono wówczas druk (1452 – 1455 – „Biblia Gutenberga” – pierwsze użycie ruchomej czcionki) i dzieła mogły być łatwiej rozpowszechniane. Początkowo tłumaczono je tylko na język łaciński, później też na języki narodowe. „Antygonę” na łacinę przełożył Gentiamus Hervet w Lyonie w 1541 roku, ale pełnego przekładu na ten język dokonał w Wenecji dwa lata później (w 1543 roku) Johannes Baptista Gabia. Niejednokrotnie drukowano te łacińskie tłumaczenia obok tekstu oryginalnego greckiego jako pewnego rodzaju pomoc dla czytelników.
Na francuski przełożył „Antygonę” Jean – Antonine Baif w roku 1573, na angielski Thomas Watson w 1581 roku, a na niemiecki Martin Opitz, ale aż w 1636 roku. Opitz związany był z dworem Władysława IV Wazy i swoje dzieło opublikował w Gdańsku. Ubiegł go jednak z polskim przekładem dwudziestodwuletni szlachcic sandomierski związany z dworem Radziwiłłów - Jan Walenty Jakubowski. Przekład (epiczna parafraza) jego autorstwa ukazał się w Krakowie w 1574 roku. Podobno dowodził świetnej znajomości greki młodego autora.
Wśród licznych literackich „przeróbek” – parafraz kilka zasługuje na szczególną uwagę np. „Antygona czyli miłość rodzinna” z 1580 roku, którą „stworzył” Francuz Robert Garnier. Jego sztuka została wzbogacona deklamacyjnością i patetycznością, a tytułowa bohaterka ucieleśnienia uczucie, związek, a nade wszystko przywiązanie rodzinne.
W 1581 roku powstała włoska sztuka Giovanniego Paola Trapoliniego, w której Kreon obiecywał ułaskawić Antygonę, jeśli Hajmon zamiast niej poślubi szkocką księżniczkę. Władca złamał (prócz praw boskich) i tę obietnicę. „Antygony” różne – reminiscencje: przekłady, kontynuacje i nawiązania...
Autor: Ewa PetniakDo dzieła Sofoklesa nawiązywali również twórcy starożytnego Rzymu np. tragik epoki republikańskiej Lucjusz Akcjusz (170 – do ok.86 r. p.n.e.). Stworzył on dzieło „Antigone”, którego zachowały się tylko niewielkie fragmenty. W spuściźnie Seneki – tragediopisarza (ok. 4 r. p.n.e. – 68 n.e.) wyróżniają się zachowane we fragmentach „Fenicjanki”. Przypominają one utwór Eurypidesa o tym samym tytule, ale nie stanowią pełnego dramatu, są to raczej sceny kojarzone z retorycznymi deklamacjami, wśród których wyróżnia się obszerny dialog Edypa z Antygoną, w którym córka zapewnia ojca o całkowitym oddaniu.
Epoka renesansu czerpie z literackich źródeł antyku – są to przekłady, nawiązania, kontynuacje oraz „przeróbki” ustalonych w starożytności wzorców, między innymi wzorca dramatu. Wynaleziono wówczas druk (1452 – 1455 – „Biblia Gutenberga” – pierwsze użycie ruchomej czcionki) i dzieła mogły być łatwiej rozpowszechniane. Początkowo tłumaczono je tylko na język łaciński, później też na języki narodowe. „Antygonę” na łacinę przełożył Gentiamus Hervet w Lyonie w 1541 roku, ale pełnego przekładu na ten język dokonał w Wenecji dwa lata później (w 1543 roku) Johannes Baptista Gabia. Niejednokrotnie drukowano te łacińskie tłumaczenia obok tekstu oryginalnego greckiego jako pewnego rodzaju pomoc dla czytelników.
Na francuski przełożył „Antygonę” Jean – Antonine Baif w roku 1573, na angielski Thomas Watson w 1581 roku, a na niemiecki Martin Opitz, ale aż w 1636 roku. Opitz związany był z dworem Władysława IV Wazy i swoje dzieło opublikował w Gdańsku. Ubiegł go jednak z polskim przekładem dwudziestodwuletni szlachcic sandomierski związany z dworem Radziwiłłów - Jan Walenty Jakubowski. Przekład (epiczna parafraza) jego autorstwa ukazał się w Krakowie w 1574 roku. Podobno dowodził świetnej znajomości greki młodego autora.
Wśród licznych literackich „przeróbek” – parafraz kilka zasługuje na szczególną uwagę np. „Antygona czyli miłość rodzinna” z 1580 roku, którą „stworzył” Francuz Robert Garnier. Jego sztuka została wzbogacona deklamacyjnością i patetycznością, a tytułowa bohaterka ucieleśnienia uczucie, związek, a nade wszystko przywiązanie rodzinne.
Ciekawa interpretacja tragedii, choć już pod innym tytułem „Tebaida czyli wrodzy bracia” wyszła w 1664 roku spod pióra jednego z najwybitniejszych twórców dramatu francuskiego – Jeana Baptista Racine`a. Autor skomplikował akcję wyrafinowaną intrygą, zupełnie zacierając klasyczny kształt motywu. Kreon jawi się w niej jako „czarny charakter”, który podjudza braci Antygony do walki i cieszy się ze śmierci syna, bo sam zamierza zasiąść na tebańskim tronie i – co ciekawsze – poślubić Antygonę, a po jej śmierci popełnia samobójstwo.
W XIX wieku, na przełomie roku 1813 - 1814 Francuz Pierre Simon Ballanche wydał raczej poemat symboliczny prozą niż powieść, zatytułowany identycznie jak dzieło Sofoklesa, utrzymany w tonie mistycznym i chrystianizującym. Narratorem opowiadającym dzieje ostatnich Labdakidów jest wieszcz Terezjasz. Eteokles i Polinejkes zabijają się nieświadomie, a Antygona jest kapłanką, która składa swe życie w ofierze za winy rodu. Ciekawa jest również interpretacja nosząca tytuł „Upadek Edypidów czyli Bracia” z 1822 roku autorstwa Friedricha Heinricha Bothe (Niemca). Tutaj poświęcenie głównej bohaterki okazuje się całkiem zbyteczne, bo Kreon wyraża zgodę na pogrzebanie zwłok Polinika.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies