JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Potop
Billewicz – jej dziadek - cztery lata przed Å›mierciÄ…, bÄ™dÄ…c w Orszy u Kmiciców, zawarÅ‚ ukÅ‚ad ze starym Kmicicem (ojcem chÅ‚opca) o małżeÅ„stwie swej wnuczki i mÅ‚odzieÅ„ca. Zaraz po tym wybrany kawaler miaÅ‚ przyjechać do Aleksandry do Wodoktów, lecz plany te uniemożliwiÅ‚ wybuch wojny, w której braÅ‚ udziaÅ‚. Aleksandra po Å›mierci Herakliusza, z niepokojem myÅ›laÅ‚a o mÅ‚odym Kmicicu i chwili spotkania. ObawiaÅ‚a siÄ™, czy narzeczony obdarzy jÄ… uczuciem. SÅ‚yszaÅ‚a od dziadka o Å›mierci ojca Andrzeja i postrzeleniu mÅ‚odego chorążego.
Tak rozmyÅ›lajÄ…c, usÅ‚yszaÅ‚a dobiegajÄ…ce z dworu dzwonki nadjeżdżajÄ…cych saÅ„. Po chwili w drzwiach stanÄ…Å‚ mÅ‚ody mężczyzna i zapytaÅ‚ o pannÄ™ AleksandrÄ™. Gdy stanęła naprzeciw, zdjÄ…Å‚ czapkÄ™ i przedstawiÅ‚ siÄ™: „Jam jest Andrzej Kmicic”. OznajmiÅ‚ nastÄ™pnie, że niedawno dowiedziaÅ‚ siÄ™ o Å›mierci dziadka dziewczyny, którego szczerze opÅ‚akiwaÅ‚. WiedziaÅ‚, że przed czterema laty nieboszczyk obiecaÅ‚ mu waćpannÄ™ za żonÄ™, lecz jego przyjazd wstrzymywaÅ‚y za każdym razem wybuchajÄ…ce wojny. OleÅ„ka zapytaÅ‚a, czy widziaÅ‚ już swÄ… wieÅ› – Lubicz, którÄ… zapisaÅ‚ mu jej dziadek, na co on zaprzeczyÅ‚ (Å›pieszyÅ‚ siÄ™ do narzeczonej). Andrzej byÅ‚ oczarowany urodÄ… Billewiczówny i wcale tego nie ukrywaÅ‚. Ona również odwzajemniaÅ‚a zainteresowanie.
Po pewnym czasie ciotuchna zaprosiła młodych na kolację, podczas której przyjezdny opowiadał o wojnie. Przyjechał teraz z całą chorągwią. Cześć jego ludzi została w Poniewieżu, część w Upicie, a reszta pojechała do Lubicza. O testamencie dowiedział się od ludzi laudańskich, których Oleńka wysłała w poszukiwaniu młodzieńca.
Panna oÅ›wiadczyÅ‚a, że wolÄ… dziadka byÅ‚o, by Kmicic przyjÄ…Å‚ caÅ‚Ä… szlachtÄ™ laudaÅ„skÄ… (na którÄ… skÅ‚adaÅ‚o siÄ™ kilkanaÅ›cie zaÅ›cianków) pod swÄ… opiekÄ™. Byli to ludzie godni, dumni i oddani. Panna zapewniaÅ‚a, że bÄ™dÄ… wiernie sÅ‚użyć mÅ‚odzieÅ„cowi. Andrzej nie mógÅ‚ uwierzyć w decyzjÄ™ Herakliusza, OleÅ„ka zaÅ› rzekÅ‚a: „KondycjÄ™ dziadka nieboszczyka albo trzeba wszystkie przyjąć, albo wszystkie odrzucić – rady innej nie widzÄ™”. Kmicic zgodziÅ‚ siÄ™ na wszystko. Ze wzglÄ™du na czas żaÅ‚oby, mÅ‚odzi datÄ™ Å›lubu ustalili za pół roku.
PuÅ‚kownik pożegnaÅ‚ siÄ™, a OleÅ„ka zapraszaÅ‚a go do czÄ™stych odwiedzin. Kawaler odjechaÅ‚ do Lubicza, gdzie czekaÅ‚ na niego serdeczny towarzysz KokosiÅ„ski z kompanami. OleÅ„ka poszÅ‚a do sypialnej izby. Choć próbowaÅ‚a odmawiać pacierze, nie mogÅ‚a siÄ™ skupić, ponieważ jej myÅ›li krążyÅ‚y wokół narzeczonego. „Potop” - TOM I - streszczenie szczegółowe
Autor: Karolina MarlêgaBillewicz – jej dziadek - cztery lata przed Å›mierciÄ…, bÄ™dÄ…c w Orszy u Kmiciców, zawarÅ‚ ukÅ‚ad ze starym Kmicicem (ojcem chÅ‚opca) o małżeÅ„stwie swej wnuczki i mÅ‚odzieÅ„ca. Zaraz po tym wybrany kawaler miaÅ‚ przyjechać do Aleksandry do Wodoktów, lecz plany te uniemożliwiÅ‚ wybuch wojny, w której braÅ‚ udziaÅ‚. Aleksandra po Å›mierci Herakliusza, z niepokojem myÅ›laÅ‚a o mÅ‚odym Kmicicu i chwili spotkania. ObawiaÅ‚a siÄ™, czy narzeczony obdarzy jÄ… uczuciem. SÅ‚yszaÅ‚a od dziadka o Å›mierci ojca Andrzeja i postrzeleniu mÅ‚odego chorążego.
Tak rozmyÅ›lajÄ…c, usÅ‚yszaÅ‚a dobiegajÄ…ce z dworu dzwonki nadjeżdżajÄ…cych saÅ„. Po chwili w drzwiach stanÄ…Å‚ mÅ‚ody mężczyzna i zapytaÅ‚ o pannÄ™ AleksandrÄ™. Gdy stanęła naprzeciw, zdjÄ…Å‚ czapkÄ™ i przedstawiÅ‚ siÄ™: „Jam jest Andrzej Kmicic”. OznajmiÅ‚ nastÄ™pnie, że niedawno dowiedziaÅ‚ siÄ™ o Å›mierci dziadka dziewczyny, którego szczerze opÅ‚akiwaÅ‚. WiedziaÅ‚, że przed czterema laty nieboszczyk obiecaÅ‚ mu waćpannÄ™ za żonÄ™, lecz jego przyjazd wstrzymywaÅ‚y za każdym razem wybuchajÄ…ce wojny. OleÅ„ka zapytaÅ‚a, czy widziaÅ‚ już swÄ… wieÅ› – Lubicz, którÄ… zapisaÅ‚ mu jej dziadek, na co on zaprzeczyÅ‚ (Å›pieszyÅ‚ siÄ™ do narzeczonej). Andrzej byÅ‚ oczarowany urodÄ… Billewiczówny i wcale tego nie ukrywaÅ‚. Ona również odwzajemniaÅ‚a zainteresowanie.
Po pewnym czasie ciotuchna zaprosiła młodych na kolację, podczas której przyjezdny opowiadał o wojnie. Przyjechał teraz z całą chorągwią. Cześć jego ludzi została w Poniewieżu, część w Upicie, a reszta pojechała do Lubicza. O testamencie dowiedział się od ludzi laudańskich, których Oleńka wysłała w poszukiwaniu młodzieńca.
Panna oÅ›wiadczyÅ‚a, że wolÄ… dziadka byÅ‚o, by Kmicic przyjÄ…Å‚ caÅ‚Ä… szlachtÄ™ laudaÅ„skÄ… (na którÄ… skÅ‚adaÅ‚o siÄ™ kilkanaÅ›cie zaÅ›cianków) pod swÄ… opiekÄ™. Byli to ludzie godni, dumni i oddani. Panna zapewniaÅ‚a, że bÄ™dÄ… wiernie sÅ‚użyć mÅ‚odzieÅ„cowi. Andrzej nie mógÅ‚ uwierzyć w decyzjÄ™ Herakliusza, OleÅ„ka zaÅ› rzekÅ‚a: „KondycjÄ™ dziadka nieboszczyka albo trzeba wszystkie przyjąć, albo wszystkie odrzucić – rady innej nie widzÄ™”. Kmicic zgodziÅ‚ siÄ™ na wszystko. Ze wzglÄ™du na czas żaÅ‚oby, mÅ‚odzi datÄ™ Å›lubu ustalili za pół roku.
Rozdział II
Gdy Kmicic zjawiÅ‚ siÄ™ we dworze w Lubiczu, witaÅ‚a go caÅ‚a czeladź. Zebrani caÅ‚owali go po rÄ™kach, a stary wÅ‚odarz Znikis powitaÅ‚ chlebem i solÄ…. Kompania Andrzeja nie usÅ‚yszaÅ‚a jego przyjazdu, lecz zobaczywszy przywódcÄ™, zaczęła go witać: „Przed innymi szedÅ‚ olbrzymi pan Jaromir KokosiÅ„ski, PypkÄ… siÄ™ pieczÄ™tujÄ…cy, żoÅ‚nierz i burda sÅ‚awny, ze straszliwÄ… bliznÄ… przez czoÅ‚o, oko i policzek, z jednym wÄ…sem krótszym, drugim dÅ‚uższym, porucznik i przyjaciel pana Kmicica, “godny kompanion”, skazany na utratÄ™ czci i gardÅ‚a w SmoleÅ„skiem za porwanie panny, zabójstwo i podpalenie. Jego to teraz osÅ‚aniaÅ‚a przed karÄ… wojna i protekcja pana Kmicica, który byÅ‚ mu rówieÅ›nikiem, i fortuny ich w OrszaÅ„skiem, póki swojej pan Jaromir nie przehulaÅ‚, leżaÅ‚y o miedzÄ™”. Kmicic wznosiÅ‚ toasty za swojÄ… piÄ™knÄ… narzeczonÄ…. Po jakimÅ› czasie dostrzegÅ‚ obrazy wiszÄ…ce na Å›cianach, przedstawiajÄ…ce ród Billewiczów. MiÄ™dzy portretami widniaÅ‚y czaszki żubrze, jelenie, Å‚osie w koronach z rogów. KokosiÅ„ski wylewnie dziÄ™kowaÅ‚, że Andrzej przygarnie ich wszystkich w Lubiczu. Inni również to czynili. Kompania ponownie zaczęła pić, jej dowódca również. Wznoszono toasty, przekrzykiwano siÄ™, Å›piewano. W pewnym momencie pan Ranicki – wielki fechmistrz, podbuntowany przez kolegÄ™, wyzwaÅ‚ Kmicica na pojedynek, majÄ…cy polegać na strzelaniu miedzy rogi wiszÄ…ce na Å›cianie wÅ›ród obrazów. Andrzej przystaÅ‚ na tÄ™ propozycjÄ™. ZaÅ‚ożyli siÄ™ o pięć dukatów. Zend przyniósÅ‚ pistolety i kule. Ranicki chybiÅ‚, a jego dowódca trafiÅ‚ do celu. Zabawa tak siÄ™ spodobaÅ‚a, że po chwili caÅ‚a pijana kompania z Kmicicem na czele strzelaÅ‚a, gdzie popadnie, aż wióry leciaÅ‚y ze Å›cian i ram portretów. Przestrzelono obrazy Bielewiczów, a Ranicki pociÄ…Å‚ je na koniec szablÄ….
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17
Szybki test:
Zagłoba sprowadził chorągwie Wołodyjowskiego dzięki okazaniu:a) chorągwi Michała
b) szabli Michała
c) listu Michała
d) pierścienia Michała
RozwiÄ…zanie
Bójka kmicicowej kompanii z Butrymami nastąpiła w:
a) Lubiczu
b) Upicie
c) Wołmontowiczach
d) Wodoktach
RozwiÄ…zanie
Michał, Zagłoba oraz Skrzetuski mieli być wywiezieni do obozu szwedzkiego do:
a) Szczecina
b) Birż
c) Ujścia
d) Kolna
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies