Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Potop
Rozdział XXII
Gdy Bogusław wyjechał do elektora do Królewca, aby objąć komendę nad nowym wojskiem, Sakowicz oświadczył się Anusi. Panna rzekła mu w odpowiedzi, że wystawia go na roczną „próbę”, gdyż chce go lepiej poznać. Kawaler nie wiedział jednak, że miejsce w sercu panny jest już zajęte przez Babinicza. Dziewczyna wmówiła sobie, że jej uczucie jest odwzajemnione i że lada dzień zostanie uwolniona przez swego rycerza. Tymczasem Sakowicz przystał na jej warunki, z każdym tygodniem coraz bardziej zabiegając o jej względy.
Z kolei Oleńka była przygaszona i smutna. Bardzo się zmieniła. W niczym już nie przypominała radosnej dziewczyny z Wodoktów. Pewnego dnia miecznik rosieński uciekł. W pozostawionym dla krewnej liście informował, że jego miejsce jest przy żołnierzach i zamierza utworzyć partię. Chciał zwołać Billewiczów, szlachtę i chłopów i walczyć na Żmudzi. Po odkryciu ucieczki Sakowicz wpadł we wściekłość, lecz gdy tylko ujrzał Anusię, od razu się uspokoił. W kilka dni później otrzymał pismo od Radziwiłła, w którym ten donosił o wymknięciu się Karola Gustawa „z rzecznego ssaku”. Dalej Bogusław domagał się dostarczenia posiłków. Przeczytawszy kartkę, Sakowicz posłał do niego Ketlinga i paru innych oficerów z wojskiem.
Taurogi opustoszały. Ciszę przerwał kolejny list od Bogusława, w którym donosił, że Polacy odebrali Szwedom Warszawę, a on – jako jedyny – nie został objęty amnestią. Ponadto Ketling dostał się do niewoli, a jego ludzie zostali zabici. W dalszej części listu Radziwiłł pisał, że Babinicz wyruszył z Tatarami przez Prusy na Litwę. Książe kazał, by Sakowicz sprzedał wszystko, co może, i wyruszył do Birż, a potem Kurlandii. Sakowicz jednak nie spełnił rozkazu i pozostał w zamku, ponieważ Anusia nie zgodziła się na wyjazd. Tymczasem oficer Braun – kolejny adorator Borzobohatej-Krasieńskiej – przekazał jej wiadomość o nadchodzącym czasie ucieczki, który przewidział na następny dzień. Poinformował pannę, że do Taurogów zbliżał się Babinicz, a ona zachwycona pomyślała, że po nią przybędzie.
Rozdział XXIII
Kmicic chciał przedostać się przez Prusy na Litwę. Podążał za nim jenerał szwedzki Duglas, Hieronim Radziejowski i książę Bogusław wraz z czteroma tysiącami wojska. Rozciągnęli oni: „szeroko na pana Andrzeja sieci w trójkącie nad Bugiem, między Serockiem z jednej, Złotoryją z drugiej strony i Ostrołęką na szczycie”. Plany jednak się nie ziściły. Wszyscy uczestnicy pościgu zostali przechytrzeni przez Kmicica, prowadzącego wojnę podjazdową. Pułkownik wycinał podjazdy, zwodził przeciwnika, wymykał się nieustannie, a w końcu zagarnął szwedzkie wozy z łupami. Duglas uczynił z Bogusława i jego oddziału „przynętę”, by zmylić Andrzeja. Myślał, że pułkownik po uderzeniu na Radziwiłła zacznie się cofać, a wówczas wpadnie w jego sidła.
Choć minęło dużo czasu od wysłania Bogusława, nic się jednak nie działo. Dopiero gdy przybył Bies Kornia, Duglas dowiedział się, że Jan Kazimierz wysłał na nich hetmana polnego Gosiewskiego z sześcioma tysiącami wojska (była tam chorągiew laudańska). Bogusław prosił w imieniu posłańca o wsparcie jenerała i Radziejowskiego, lecz Duglas nie spieszył się ze spełnieniem prośby: „(…) w głowę zachodził, w jakim celu Jan Kazimierz mógł wysłać hetmana polnego za Bug. Król szwedzki wraz z elektorem szedł na Warszawę, walna bitwa musiała więc tam prędzej, później nastąpić. A lubo Kazimierz stał już na czele potęgi liczebnie od Szwedów i Brandenburczyków większej, jednakże sześć tysięcy bitnego ludu stanowiło zbyt wielki zasiłek, aby się król polski miał go dobrowolnie pozbawiać”. W końcu jednak pospieszył z pomocą. Tydzień później Duglas otrzymał list od Karola Gustawa z rozkazem, by nie dopuścić Gosiewskiego do Prus Wschodnich, które chce zagarnąć. Tymczasem do Gosiewskiego dołączył Babinicz. Po przywitaniu z Zagłobą i Wołodyjowskim, mężczyźni musieli się znowu rozstać, ponieważ hetman polny został wezwany przez króla pod Warszawę (obecna wyprawa była tylko „demonstracją”).
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
a) Miłosz
b) Michałko
c) Maćko
d) Mietek
Rozwiązanie
Za szwedzkim królem udał się w pościg:
a) Roch Kowalski
b) Onufry Zagłoba
c) Wołodyjowski
d) Kmicic
Rozwiązanie
Strażnikiem trójkąta Wisła-San-szańce po naradzie Czarnieckiego, Lubomirskiego i Sapiehy został:
a) Lubomirski
b) Sapieha
c) Zagłoba
d) Czarniecki
Rozwiązanie
Więcej pytań
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
„Potop” - TOM III - streszczenie szczegółowe
Gdy Bogusław wyjechał do elektora do Królewca, aby objąć komendę nad nowym wojskiem, Sakowicz oświadczył się Anusi. Panna rzekła mu w odpowiedzi, że wystawia go na roczną „próbę”, gdyż chce go lepiej poznać. Kawaler nie wiedział jednak, że miejsce w sercu panny jest już zajęte przez Babinicza. Dziewczyna wmówiła sobie, że jej uczucie jest odwzajemnione i że lada dzień zostanie uwolniona przez swego rycerza. Tymczasem Sakowicz przystał na jej warunki, z każdym tygodniem coraz bardziej zabiegając o jej względy.
Z kolei Oleńka była przygaszona i smutna. Bardzo się zmieniła. W niczym już nie przypominała radosnej dziewczyny z Wodoktów. Pewnego dnia miecznik rosieński uciekł. W pozostawionym dla krewnej liście informował, że jego miejsce jest przy żołnierzach i zamierza utworzyć partię. Chciał zwołać Billewiczów, szlachtę i chłopów i walczyć na Żmudzi. Po odkryciu ucieczki Sakowicz wpadł we wściekłość, lecz gdy tylko ujrzał Anusię, od razu się uspokoił. W kilka dni później otrzymał pismo od Radziwiłła, w którym ten donosił o wymknięciu się Karola Gustawa „z rzecznego ssaku”. Dalej Bogusław domagał się dostarczenia posiłków. Przeczytawszy kartkę, Sakowicz posłał do niego Ketlinga i paru innych oficerów z wojskiem.
Taurogi opustoszały. Ciszę przerwał kolejny list od Bogusława, w którym donosił, że Polacy odebrali Szwedom Warszawę, a on – jako jedyny – nie został objęty amnestią. Ponadto Ketling dostał się do niewoli, a jego ludzie zostali zabici. W dalszej części listu Radziwiłł pisał, że Babinicz wyruszył z Tatarami przez Prusy na Litwę. Książe kazał, by Sakowicz sprzedał wszystko, co może, i wyruszył do Birż, a potem Kurlandii. Sakowicz jednak nie spełnił rozkazu i pozostał w zamku, ponieważ Anusia nie zgodziła się na wyjazd. Tymczasem oficer Braun – kolejny adorator Borzobohatej-Krasieńskiej – przekazał jej wiadomość o nadchodzącym czasie ucieczki, który przewidział na następny dzień. Poinformował pannę, że do Taurogów zbliżał się Babinicz, a ona zachwycona pomyślała, że po nią przybędzie.
Rozdział XXIII
Kmicic chciał przedostać się przez Prusy na Litwę. Podążał za nim jenerał szwedzki Duglas, Hieronim Radziejowski i książę Bogusław wraz z czteroma tysiącami wojska. Rozciągnęli oni: „szeroko na pana Andrzeja sieci w trójkącie nad Bugiem, między Serockiem z jednej, Złotoryją z drugiej strony i Ostrołęką na szczycie”. Plany jednak się nie ziściły. Wszyscy uczestnicy pościgu zostali przechytrzeni przez Kmicica, prowadzącego wojnę podjazdową. Pułkownik wycinał podjazdy, zwodził przeciwnika, wymykał się nieustannie, a w końcu zagarnął szwedzkie wozy z łupami. Duglas uczynił z Bogusława i jego oddziału „przynętę”, by zmylić Andrzeja. Myślał, że pułkownik po uderzeniu na Radziwiłła zacznie się cofać, a wówczas wpadnie w jego sidła.
Choć minęło dużo czasu od wysłania Bogusława, nic się jednak nie działo. Dopiero gdy przybył Bies Kornia, Duglas dowiedział się, że Jan Kazimierz wysłał na nich hetmana polnego Gosiewskiego z sześcioma tysiącami wojska (była tam chorągiew laudańska). Bogusław prosił w imieniu posłańca o wsparcie jenerała i Radziejowskiego, lecz Duglas nie spieszył się ze spełnieniem prośby: „(…) w głowę zachodził, w jakim celu Jan Kazimierz mógł wysłać hetmana polnego za Bug. Król szwedzki wraz z elektorem szedł na Warszawę, walna bitwa musiała więc tam prędzej, później nastąpić. A lubo Kazimierz stał już na czele potęgi liczebnie od Szwedów i Brandenburczyków większej, jednakże sześć tysięcy bitnego ludu stanowiło zbyt wielki zasiłek, aby się król polski miał go dobrowolnie pozbawiać”. W końcu jednak pospieszył z pomocą. Tydzień później Duglas otrzymał list od Karola Gustawa z rozkazem, by nie dopuścić Gosiewskiego do Prus Wschodnich, które chce zagarnąć. Tymczasem do Gosiewskiego dołączył Babinicz. Po przywitaniu z Zagłobą i Wołodyjowskim, mężczyźni musieli się znowu rozstać, ponieważ hetman polny został wezwany przez króla pod Warszawę (obecna wyprawa była tylko „demonstracją”).
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Szybki test:
Podczas kolejnego postoju Karola Gustawa – tym razem na plebanii w Rudniku – w bitwie wsławił się nastoletni chłopiec:a) Miłosz
b) Michałko
c) Maćko
d) Mietek
Rozwiązanie
Za szwedzkim królem udał się w pościg:
a) Roch Kowalski
b) Onufry Zagłoba
c) Wołodyjowski
d) Kmicic
Rozwiązanie
Strażnikiem trójkąta Wisła-San-szańce po naradzie Czarnieckiego, Lubomirskiego i Sapiehy został:
a) Lubomirski
b) Sapieha
c) Zagłoba
d) Czarniecki
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies