JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Potop
Rozdział XIV
Pierwszego lipca odbyÅ‚a siÄ™ wielka msza polowa, podczas której król Polski zÅ‚ożyÅ‚ Å›luby, obiecujÄ…c – w razie zwyciÄ™stwa – wystawić koÅ›ciół NajÅ›wiÄ™tszej Pannie. Podobne zapewnienia zÅ‚ożyli dygnitarze, hetmani i rycerstwo. Tego dnia również nastÄ…piÅ‚ szturm generalny na Szwedów: „UderzyÅ‚ tedy każdy zapamiÄ™tale tam, gdzie mu byÅ‚o najbliżej, wiÄ™c hetmani od Nowomiejskiej Bramy, Czarniecki na GdaÅ„ski Dom, pan Sapieha z LitwÄ… na koÅ›ciół ÅšwiÄ™tego Ducha, a Mazury i Wielkopolanie od Krakowskiego PrzedmieÅ›cia i WisÅ‚y”. Zdobyto dom po domu, paÅ‚ac po paÅ‚acu. ZagÅ‚oba sprawowaÅ‚ dowództwo na czeladziÄ… mazurskÄ…, z którÄ… szturmowaÅ‚ paÅ‚ac Kazanowskich. ZdobyÅ‚ go po walce w sadach „w caÅ‚ej Europie sÅ‚awnych”. W czasie tej potyczki zdarzyÅ‚a siÄ™ Å›mieszna sytuacja. ZagÅ‚oba wszedÅ‚ do klatki z maÅ‚pami, których nie widziaÅ‚, zamontowanej w jednym z sadów. Gdy rozjuszone zwierzÄ™ta zaatakowaÅ‚y Onufrego, ten krzyczaÅ‚ z proÅ›bÄ… o ratunek. Nie wiedziaÅ‚ wówczas, że tymi nawoÅ‚aniami Å›ciÄ…gnie swój oddziaÅ‚, który – widzÄ…c maÅ‚py skaczÄ…ce po żoÅ‚nierzu – bÄ™dzie tarzaÅ‚ siÄ™ po ziemi ze Å›miechu… Z pomocÄ… wujowi (rzekomemu) przyszedÅ‚ dopiero Roch. Wojsko po dÅ‚ugiej i zaciÄ™tej walce zajęło paÅ‚ac Kazanowskich, klasztor i dzwonnicÄ™.
Jan Kazimierz zdobyÅ‚ caÅ‚Ä… WarszawÄ™. Natychmiast podpisano warunki kapitulacji Szwedów, którzy musieli oddać wszystkie zrabowane skarby, a w zamian mogli odejść w spokoju i otoczeni szacunkiem należnym rycerzom. Choć Polakom sÅ‚użącym przy nich udzielono amnestii, to jednak z tego grona wykluczono – za zgodÄ… Wittenberga – BogusÅ‚awa RadziwiÅ‚Å‚a. Gdy nieprzyjaciel opuszczaÅ‚ miasto, panowaÅ‚a cisza, po której „CzterdzieÅ›ci tysiÄ™cy szabel zabÅ‚ysÅ‚o w sÅ‚oÅ„cu, czterdzieÅ›ci tysiÄ™cy gardzieli poczęło ryczeć: “Åšmierć Wittenbergowi!” - “Dawajcie go sam!” - “Bigosować! bigosować!” (…)”. ByÅ‚o to „zasÅ‚ugÄ…” ZagÅ‚oby, który namówiÅ‚ do tego szeregi pospolitego ruszenia, mówiÄ…c im, że „Wittenberg wolny odchodzi i jeszcze go honorujÄ… na drogÄ™” i nazywajÄ…c Arwida „katem ich ojczyzny”. Wówczas to żoÅ‚nierze zaczęło napierać tÅ‚umnie na Szwedów, co spowodowaÅ‚o nagÅ‚Ä… bladość i strach obcego wodza. W jednej chwili doskoczyÅ‚ on do Jana Kazimierza i zaczÄ…Å‚ krzyczeć: „- Ratuj, miÅ‚oÅ›ciwy panie! ratuj! Mam twoje sÅ‚owo królewskie, ugoda podpisana, ratuj, ratuj! ZmiÅ‚uj siÄ™ nad nami! Nie pozwalaj mnie zamordować !”. Król postanowiÅ‚, że Zamoyski zabierze Wittenberga ze Szwedami dla ich bezpieczeÅ„stwa do ZamoÅ›cia, gdzie mieli poczekać na uspokojenie szlachty. Ponadto Jan Kazimierz wpadÅ‚ w zÅ‚ość, że Polacy zerwali punkt umowy o bezpiecznym odejÅ›ciu Szwedów. Gdy kazaÅ‚ przyprowadzić sprawcÄ™ zamieszania, ZagÅ‚oba zapadÅ‚ siÄ™ jak kamieÅ„ w wodÄ™. Po tygodniu monarcha kazaÅ‚ rozgÅ‚osić, by pan Jan Onufry ZagÅ‚oba zaprzestaÅ‚ ukrywania, ponieważ wÅ‚adcy tÄ™skno do jego żartów. Babinicz poprosiÅ‚ króla o zgodÄ™ na wyjazd na LitwÄ™, gdzie zamierzaÅ‚ walczyć nadal ze Szwedami. Po otrzymaniu zezwolenia, wyruszyÅ‚ z półtora tysiÄ…cem Tatarów.
RozdziaÅ‚ XV„Potop” - TOM III - streszczenie szczegółowe
Autor: Karolina MarlêgaRozdziaÅ‚ XIV
Pierwszego lipca odbyÅ‚a siÄ™ wielka msza polowa, podczas której król Polski zÅ‚ożyÅ‚ Å›luby, obiecujÄ…c – w razie zwyciÄ™stwa – wystawić koÅ›ciół NajÅ›wiÄ™tszej Pannie. Podobne zapewnienia zÅ‚ożyli dygnitarze, hetmani i rycerstwo. Tego dnia również nastÄ…piÅ‚ szturm generalny na Szwedów: „UderzyÅ‚ tedy każdy zapamiÄ™tale tam, gdzie mu byÅ‚o najbliżej, wiÄ™c hetmani od Nowomiejskiej Bramy, Czarniecki na GdaÅ„ski Dom, pan Sapieha z LitwÄ… na koÅ›ciół ÅšwiÄ™tego Ducha, a Mazury i Wielkopolanie od Krakowskiego PrzedmieÅ›cia i WisÅ‚y”. Zdobyto dom po domu, paÅ‚ac po paÅ‚acu. ZagÅ‚oba sprawowaÅ‚ dowództwo na czeladziÄ… mazurskÄ…, z którÄ… szturmowaÅ‚ paÅ‚ac Kazanowskich. ZdobyÅ‚ go po walce w sadach „w caÅ‚ej Europie sÅ‚awnych”. W czasie tej potyczki zdarzyÅ‚a siÄ™ Å›mieszna sytuacja. ZagÅ‚oba wszedÅ‚ do klatki z maÅ‚pami, których nie widziaÅ‚, zamontowanej w jednym z sadów. Gdy rozjuszone zwierzÄ™ta zaatakowaÅ‚y Onufrego, ten krzyczaÅ‚ z proÅ›bÄ… o ratunek. Nie wiedziaÅ‚ wówczas, że tymi nawoÅ‚aniami Å›ciÄ…gnie swój oddziaÅ‚, który – widzÄ…c maÅ‚py skaczÄ…ce po żoÅ‚nierzu – bÄ™dzie tarzaÅ‚ siÄ™ po ziemi ze Å›miechu… Z pomocÄ… wujowi (rzekomemu) przyszedÅ‚ dopiero Roch. Wojsko po dÅ‚ugiej i zaciÄ™tej walce zajęło paÅ‚ac Kazanowskich, klasztor i dzwonnicÄ™.
Jan Kazimierz zdobyÅ‚ caÅ‚Ä… WarszawÄ™. Natychmiast podpisano warunki kapitulacji Szwedów, którzy musieli oddać wszystkie zrabowane skarby, a w zamian mogli odejść w spokoju i otoczeni szacunkiem należnym rycerzom. Choć Polakom sÅ‚użącym przy nich udzielono amnestii, to jednak z tego grona wykluczono – za zgodÄ… Wittenberga – BogusÅ‚awa RadziwiÅ‚Å‚a. Gdy nieprzyjaciel opuszczaÅ‚ miasto, panowaÅ‚a cisza, po której „CzterdzieÅ›ci tysiÄ™cy szabel zabÅ‚ysÅ‚o w sÅ‚oÅ„cu, czterdzieÅ›ci tysiÄ™cy gardzieli poczęło ryczeć: “Åšmierć Wittenbergowi!” - “Dawajcie go sam!” - “Bigosować! bigosować!” (…)”. ByÅ‚o to „zasÅ‚ugÄ…” ZagÅ‚oby, który namówiÅ‚ do tego szeregi pospolitego ruszenia, mówiÄ…c im, że „Wittenberg wolny odchodzi i jeszcze go honorujÄ… na drogÄ™” i nazywajÄ…c Arwida „katem ich ojczyzny”. Wówczas to żoÅ‚nierze zaczęło napierać tÅ‚umnie na Szwedów, co spowodowaÅ‚o nagÅ‚Ä… bladość i strach obcego wodza. W jednej chwili doskoczyÅ‚ on do Jana Kazimierza i zaczÄ…Å‚ krzyczeć: „- Ratuj, miÅ‚oÅ›ciwy panie! ratuj! Mam twoje sÅ‚owo królewskie, ugoda podpisana, ratuj, ratuj! ZmiÅ‚uj siÄ™ nad nami! Nie pozwalaj mnie zamordować !”. Król postanowiÅ‚, że Zamoyski zabierze Wittenberga ze Szwedami dla ich bezpieczeÅ„stwa do ZamoÅ›cia, gdzie mieli poczekać na uspokojenie szlachty. Ponadto Jan Kazimierz wpadÅ‚ w zÅ‚ość, że Polacy zerwali punkt umowy o bezpiecznym odejÅ›ciu Szwedów. Gdy kazaÅ‚ przyprowadzić sprawcÄ™ zamieszania, ZagÅ‚oba zapadÅ‚ siÄ™ jak kamieÅ„ w wodÄ™. Po tygodniu monarcha kazaÅ‚ rozgÅ‚osić, by pan Jan Onufry ZagÅ‚oba zaprzestaÅ‚ ukrywania, ponieważ wÅ‚adcy tÄ™skno do jego żartów. Babinicz poprosiÅ‚ króla o zgodÄ™ na wyjazd na LitwÄ™, gdzie zamierzaÅ‚ walczyć nadal ze Szwedami. Po otrzymaniu zezwolenia, wyruszyÅ‚ z półtora tysiÄ…cem Tatarów.
Ketling nie powiedział wszystkiego o zajściach w Taurogach, ponieważ sam też pałał uczuciem do Billewiczówny. Jedynym powiernikiem Bogusława był Sakowicz. To jemu Radziwiłł zwierzał się z odczuwanej żądzy do Oleńki. Opowiadał mu o swych snach. Pewnej nocy przyśnił mu się dziadek panny. Herakliusz patrzył na Radziwiłła groźnym wzrokiem.
Nie mogąc patrzeć na nieudolne zaloty, księżna (żona Janusza) wraz z pasierbicą Anną, przeznaczoną na żonę szwagra, wyjechała do Kurlandii.
BogusÅ‚aw rzÄ…dziÅ‚ tymczasem w Taurogach i przylegÅ‚ych Prusach elektorskich. Miasta dostarczaÅ‚y mu pieniÄ…dze na ciÄ…gÅ‚e bale, uczty, Å‚owy, turnieje rycerskie wyprawiane dla zdobycia serca ukochanej. Choć OleÅ„ka bardzo broniÅ‚a siÄ™ przed nachalnÄ… adoracjÄ… (nadal kochaÅ‚a tylko Andrzeja), to jednak byÅ‚o jej ciężko. Pewnego dnia w zaufaniu spytaÅ‚a Ketlinga (znaÅ‚a jego uczucia), co siÄ™ wkoÅ‚o niej dzieje. UsÅ‚yszaÅ‚a wówczas: „Książę kocha paniÄ…: żądze pÅ‚onÄ… w nim jako smoÅ‚a w pochodni. Wszystko, co tu siÄ™ dzieje, wszystkie owe uczty, Å‚owy, karuzele i ten turniej, po którym dotÄ…d, dziÄ™ki książęcej rÄ™ce, krew mi siÄ™ rzuca ustami, dzieje siÄ™ dla waćpanny. Książę miÅ‚uje ciÄ™, pani, bez pamiÄ™ci, ale nieczystym ogniem, bo ciÄ™ chce pohaÅ„bić, nie zaÅ›lubić; bo chociaż nie mógÅ‚by znaleźć godniejszej, królem nawet wszystkiego Å›wiata, nie tylko ksiÄ™ciem bÄ™dÄ…c, przecie myÅ›li o innej... Przeznaczona mu jest księżniczka Anna i jej fortuna. Wiem to od Patersona, i Boga wielkiego, jego ewangeliÄ™ biorÄ™ za Å›wiadka, że szczerÄ… prawdÄ™ mówiÄ™. Nie wierz, pani, ksiÄ™ciu, nie ufaj jego dobrodziejstwom, nie ubezpieczaj siÄ™ jego moderacjÄ…, czuwaj, strzeż siÄ™, bo ci tu zdradÄ™ na każdym kroku gotujÄ…”. Na koniec rozmowy OleÅ„ka zadaÅ‚a jeszcze jedno pytanie. ChciaÅ‚a wiedzieć, czy prawdÄ… byÅ‚y sÅ‚owa ksiÄ™cia o inicjatywie Kmicica, który za pieniÄ…dze chciaÅ‚ zamordować króla polskiego, na co Ketling odparÅ‚, że sÅ‚yszaÅ‚ o tym jedynie z ust BogusÅ‚awa. Po tej wymianie zdaÅ„ Aleksandra postanowiÅ‚a, że musi uciekać z Taurogów.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Szybki test:
Strażnikiem Billewiczów w Taurogach był:a) Sakowicz
b) Soroka
c) Ketling
d) Bogusław
RozwiÄ…zanie
Podczas kolejnego postoju Karola Gustawa – tym razem na plebanii w Rudniku – w bitwie wsÅ‚awiÅ‚ siÄ™ nastoletni chÅ‚opiec:
a) Michałko
b) Maćko
c) Mietek
d) Miłosz
RozwiÄ…zanie
Sakowicz to wierny sługa:
a) Zagłoby
b) Bogusława Radziwiłła
c) Kmicica
d) Janusza Radziwiłła
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies