Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Potop

„Potop” - TOM II - streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlga

Rozdział XXII
W Kmicicu po odzyskaniu świadomości kipiała złość. W duchu przysiągł zemstę za usłyszane oszczerstwo. Po jakimś czasie został ponownie wezwany przed oblicze króla, z którym pojechał do Opola na zebranie senatorów w sprawie powrotu władcy do kraju. Obrady były burzliwe. Każdy przedstawił swój pogląd na omawianą kwestię. Jedni radzili, by monarcha pojechał do Częstochowy, drudzy – by przez góry udał się do Lubowli, do zamku Lubomirskiego, a stamtąd do Lwowa. Gdy bohaterowie wrócili z narady, król wezwał do siebie Andrzeja, Ługowskiego, Tyzenhausa i kilku innych. Radzono, jak wyruszyć w podróż do Lubowli, aby nie dostać się w ręce Szwedów. Babinicz zaproponował, by dragoni pojechali przodem do Raciborza, rozpowiadając, że władca jedzie wśród nich (mieli tym sposobem „ściągnąć” na siebie wroga). W tej grupie miał wyruszyć Wolf i Danhoff. Z kolei Andrzej z królem i resztą mieli odczekać dwa dni, a potem dopiero wyruszyć we właściwym kierunku, gdy nieprzyjaciel będzie daleko. Tak też się stało. Dragoni wyruszyli z Głogowej i wtedy wybuchła pogłoska, że król pojechał do granic Rzeczypospolitej.
Towarzysze władcy byli podejrzliwi wobec Babinicza. Tyzenhaus mówił Janowi, że rycerz z pewnością nie nazywał się tak, jak się przedstawiał, że ukrywał swą tożsamość. Choć pomysł wyjazdu nazywał spiskiem, to jednak monarcha nie chciał uwierzyć w słowa Tyzenhausa.
Rozdział XXIII
Król przejechał przez Raciborz. W jego orszaku było pięćdziesiąt koni, kilku dygnitarzy, pięciu biskupów. Pewnego dnia wjechali w granice Morawy. Wszędzie opowiadano o wcześniejszym przejeździe monarchy. Kmicic z trzema Kiemliczami podążał przodem, badając drogę. Czasem zabawiał Jana Kazimierza opowieściami o oblężeniu Częstochowy, a ten coraz bardziej go lubił. Gdy zapytał o szramę na policzku, w tym momencie Kmicic pokazał mu inną bliznę na głowie, będącą pamiątką po pojedynku z Wołodyjowskim. Był z niej bardzo dumny, ponieważ zadał mu ją największy mistrz szabli w Rzeczypospolitej. Król znał pana Michała i Zagłobę, ponieważ uczestniczył w weselu Jana Skrzetuskiego.
Tyzenhaus wieczorem doniósł królowi, że słyszał, jak jeden żołnierz (Kiemlicz) zwracał się do Babinicza „panie pułkowniku”. Nazajutrz podczas dalszej drogi Jan Kazimierz zapytał towarzysza, czy rzeczywiście pełnił ten stopień wojskowy. Zaskoczony tym Babinicz chwilę walczył z myślami, po czym rzekł: „- Miłościwy królu! Przyjdzie czas, może niedługo, że będę mógł waszej królewskiej mości całą duszę jako księdzu na spowiedzi otworzyć... Ale chcę, żeby pierwej za mnie, za moją szczerą intencję, za wierność i za miłość do majestatu uczynki jakowe, nie gołe słowa, zaręczały. Grzeszyłem, miłościwy panie, grzeszyłem przeciw tobie i ojczyźnie, a za mało mam jeszcze pokuty, więc takiej służby szukam, w której by poprawę łatwo znaleźć. Kto wreszcie nie grzeszył? Kto nie potrzebuje bić się w piersi w całej tej Rzeczypospolitej? Być to może, żem ciężej zawinił od innych, alem się też i pierwej obejrzał... Nie pytaj, miłościwy panie, o nic, póki cię teraźniejsza służba o mnie nie przekona; nie pytaj, bo nie mogę nic powiedzieć, aby sobie drogi i zbawienia nie zamknąć, bo Bóg mi świadek i Najświętsza Panna, Królowa nasza, żem tego nie zmyślił, iż ostatnią kroplę krwi gotowym za ciebie oddać...(…) Bóg patrzy na intencje moje - mówił dalej - i na sądzie mi je policzy... Ale jeśli mi, miłościwy panie, nie ufasz, to mnie wypędź, to oddal mnie od osoby swojej. Pojadę za śladem twoim, opodal, aby w jakiej ciężkiej chwili przybyć, choć i bez zawołania, i głowę położyć za ciebie. A wówczas, miłościwy panie, uwierzysz, żem nie zdrajca, ale jeden z takich sług, jakich nie masz, miłościwy panie, wielu, nawet między tymi, którzy na innych podejrzenia rzucają”. Jan Kazimierz uwierzył w te słowa, lecz od tej pory Kmicic posmutniał. Jechał z tyłu orszaku, ze spuszczoną głową.
W końcu dotarli do Karpat. Tyzenhaus oznajmił, że za rzeczką jest już Żywiec. Usłyszawszy to, Jan Kazimierz zsiadł z konia, klęknął i ucałował ziemię. Za nim uczynili tak wszyscy. Zapadła noc, gdy nagle zebrani ujrzeli łunę pożaru. Od ludzi uciekających z tamtej strony dowiedzieli się, że dwa dni temu przejeżdżał tędy król z dragonami. Został napadnięty koło Suchej przez Szwedów i rozpoczęła się bitwa. Właśnie w tej chwili powrócili oprawcy i pustoszyli teren. Kmicic z Kiemliczami pojechał natychmiast w kierunku pożaru. Wśród orszaku zapanowała panika. Dygnitarze chcieli wracać, lecz władca krzyknął, że nie wróci na Śląsk. Wszyscy czekali na powrót Babinicza, który pojawił się dopiero, jak ogień już dogasał. Przywiózł ze sobą jeńca rajtara, który oznajmił, że mieli wiadomość o przejeździe monarchy. Po bitwie cofnęli się do Żywca, a król uciekł dalej (Szwedzi bali się górali). Zebrani dowiedzieli się, że wróg powracał do Wadowic i Krakowa.




strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18  

Szybki test:

Michała przebywającego w Szczuczynie poinformował o nadchodzącym zagrożeniu i przekazał mu list od Kmicica:
a) Kiemlicz
b) Soroka
c) Skrzetuski
d) Rzędzian
Rozwiązanie

Król Rzeczypospolitej obietnicę poprawy losu wiejskiego ludu złożył:
a) w Warszawie
b) w Krakowie
c) we Lwowie
d) w Głogowie
Rozwiązanie

Kolubryny to:
a) zbiorniki do przechowywania prochu
b) katapulty
c) pojazdy bojowe
d) działa burzące
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

Inne
Charakterystyka Aleksandry Billewiczówny
Charakterystyka Andrzeja Kmicica / Babinicza
Czas i miejsce akcji „Potopu”
Geneza i okoliczności powstania „Potopu”
„Potop” - TOM I - streszczenie szczegółowe
Przegląd bohaterów historycznych „Potopu”
„Potop” - TOM II - streszczenie szczegółowe
Obraz XVII-wiecznego społeczeństwa w powieści Henryka Sienkiewicza
„Ku pokrzepieniu serc” - znaczenie utworu „Potop”
Bohaterowie fikcyjni oraz znani z historii, a nieobecni we współczesnych podręcznikach
Sposoby kreowania postaci w powieści „Potop”
„Potop” - TOM III - streszczenie szczegółowe
Język i styl powieści historycznej „Potop”
„Potop” Henryka Sienkiewicza jako powieść historyczna
Kompozycja i artyzm powieści „Potop”
Tło historyczne „Potopu” - stosunki polsko-szwedzkie w XVII wieku
Streszczenie „Potopu” w pigułce
Jan Onufry Zagłoba - charakterystyka
Biografia Henryka Sienkiewicza
Motyw miłości w „Potopie”
Szczegółowy plan wydarzeń „Potopu”
Powieść historyczna w dziewiętnastowiecznej Polsce
Janusz Radziwiłł - charakterystyka
Filmowe adaptacje „Potopu”
Polscy powieściopisarze o „Potopie”
Krytycy literaccy i badacze o „Potopie”
Wypowiedzi o Sienkiewiczu
Kalendarium twórczości Henryka Sienkiewicza
Kalendarium życia Henryka Sienkiewicza
Ciekawostki o Henryku Sienkiewiczu
Najważniejsze cytaty z „Potopu”
Bibliografia



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies