JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Potop
Rozdział XV
Walka na armaty trwała. Wieczorem Miller wysłał pułkownika Kuklinowskiego do zakonników z rozkazem poddania się. Oświadczał w piśmie, że musi zająć Bolesławie, Wieluń, Krzepic i Częstochowę z woli Karola Gustawa. Ksiądz Kordecki odpowiedział, że Jasna Góra nie jest w zasięgu Szwedów, że nie było jej w rozkazie (to nie Częstochowa!). Z dział wroga zaczęły się sypać bomby ładowane prochem, ciągnące za sobą warkocz płomienia. Rzucano rozpalone pochodnie, które padały na szczyty kościoła i drewniane dachy zabudowań. Pod ścianami utworzyły się gorejące stosy, których ludzie nie mogli ugasić. Przez ten cały czas Szwedzi dziwili się, że choć wystrzelili tyle bomb, nadal nie zdobyli twierdzy. Podwoili więc atak. Mimo, iż nie mogli zrobić podkopów pod mury (pod warstwą ziemi była skała), rozbito im największe działo, stracili wielu towarzyszy, to jednak się nie poddali.
Uzbrojony Kmicic z Czarnieckim, SorokÄ… i kilkoma innymi ludźmi nocÄ… wyszli z fortecy, zakradli siÄ™ do uÅ›pionych żoÅ‚nierzy szwedzkich w szaÅ„cu (w namiotach panowaÅ‚a cisza), zaatakowali. Zbudzeni nie wiedzieli, co siÄ™ dzieje. PuÅ‚kownik Horn (gubernator krzepicki) myÅ›laÅ‚, że to kolejny atak na JasnÄ… GórÄ™, byÅ‚ w szoku. SzaleÅ„stwo ogarnęło napadniÄ™tych: „TÅ‚umy piechurów poczęły zeskakiwać z szaÅ„ca i biec ku klasztorowi, jakby w tych murach pragnÄ™li znaleźć schronienie. Ale wnet nowe okrzyki wskazaÅ‚y, że wpadli na oddziaÅ‚ WÄ™grzyna Janicza, który docinaÅ‚ ich pod samÄ… fortecÄ…”. Horn zostaÅ‚ ugodzony kosÄ…, a szaniec zdobyty. Kmicic z towarzyszami wybili wszystkich, zagwoździli dziaÅ‚a, po czym wrócili do zakonu… z ciaÅ‚em martwego WÄ™grzyna.
W obozie szwedzkim panowaÅ‚a panika. Miller na czele sztabu przybyÅ‚ do rozbitego szaÅ„ca, w którym leżaÅ‚y stosy ciaÅ‚, bezużyteczne, zepsute dziaÅ‚a. Przed jego oblicze przyniesiono dogorywajÄ…cego Horna, do którego kazaÅ‚ wezwać medyka. Dowódca zaczÄ…Å‚ przeklinać godzinÄ™, w której przybyÅ‚ do CzÄ™stochowy oraz swych doradców (Wrzeszczowicza). Nie chciaÅ‚ jednak ustÄ…pić, póki nie zrówna klasztoru z ziemiÄ…. W swej walce naczelnÄ… rolÄ™ przypisaÅ‚ „ukÅ‚adom” – wierzyÅ‚, że zakonnicy siÄ™ poddadzÄ….
Rozdział XVI
Do klasztoru przybyÅ‚o dwóch oficerów Millera w sprawie „ukÅ‚adów’, lecz wrócili nieusatysfakcjonowani. Po jakimÅ› czasie CzÄ™stochowÄ™ obeszÅ‚a wieść o abdykacji Jana Kazimierza na rzecz Karola Gustawa. Nie uwierzono w to, lecz poczyniono pewne próby porozumienia. Szwedzkiego dowódcÄ™ odwiedzili dwaj księża posÅ‚owie, przynoszÄ…cy pismo z klasztoru. Po przeczytaniu Miller powiedziaÅ‚ towarzyszom: „-OÅ›wiadczajÄ… mnisi tylko tyle, że dopóty nie mogÄ… siÄ™ wyrzec Jana Kazimierza, dopóki prymas nowego króla nie ogÅ‚osi, czyli inaczej mówiÄ…c, niecÄ…ca uznać Karola Gustawa”. KazaÅ‚ aresztować obu księży zapewniajÄ…c, że jeÅ›li z klasztoru zostanie wystrzelone choćby jedno dziaÅ‚o – zginÄ…. Negocjacje nie przyniosÅ‚y rezultatu. Burchard, wiedzÄ…c, że ani jeden wÅ‚os nie może spaść im z gÅ‚owy, wypuÅ›ciÅ‚ w koÅ„cu zakÅ‚adników.
JasnÄ… GórÄ™ odwiedziÅ‚ kolejny poseÅ‚ Millera – puÅ‚kownik Kuklinowski chorÄ…gwi wolentarskiej „włóczÄ…cej siÄ™” ze Szwedami. U „zepsutego do szpiku koÅ›ci” dowódcy sÅ‚użyli najwiÄ™ksi warchoÅ‚owie, których do obozu nieprzyjaciela zagnaÅ‚a chęć grabieży i Å‚upów. Szajka ta skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z banitów. PuÅ‚kownik chciaÅ‚ „wykurzyć” zakonników z ich miejsca, lecz opuÅ›ciÅ‚ izbÄ™ Kordeckiego bez satysfakcji. Kmicic odprowadziÅ‚ goÅ›cia do wyjÅ›cia, przedstawiajÄ…c siÄ™ podczas nieoficjalnej, „prywatnej” rozmowy jako Babinicz. ZostaÅ‚ usilnie indoktrynowany na przejÅ›cie do wroga. Kuklinowski rozwodziÅ‚ siÄ™ dalej nad SapiehÄ…, który rzekomo biÅ‚ RadziwiÅ‚Å‚a, któremu Szwedzi nie zamierzali pomagać. UsÅ‚yszawszy to wszystko, zdenerwowany Andrzej najpierw uderzyÅ‚ go w twarz, a później kopniakiem zepchnÄ…Å‚ ze schodów, krzyczÄ…c, że nie znieważyÅ‚ posÅ‚a, ponieważ rozmowa byÅ‚a „prywatna”.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
a) Longinusa Podbipięty
b) Jana Skrzetuskiego
c) Jana Zamoyskiego
d) Andrzeja Kmicica
RozwiÄ…zanie
Szwedzcy posłańcy od Wrzeszczowicza, przybyli wzywając do poddania się klasztoru
a) 8 stycznia
b) 8 listopada
c) 8 lutego
d) 8 grudnia
RozwiÄ…zanie
Gdy król zatrzymał się na odpoczynek pod Karpatami, w jego obozie wybuchła panika wskutek widoku:
a) palonego przez Szwedów Żywca
b) nieprzejezdnego wÄ…wozu
c) dymu unoszÄ…cego siÄ™ ze strony Lwowa
d) wbitych na pal głów oficerów polskich
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
„Potop” - TOM II - streszczenie szczegółowe
Autor: Karolina MarlêgaRozdziaÅ‚ XV
Walka na armaty trwała. Wieczorem Miller wysłał pułkownika Kuklinowskiego do zakonników z rozkazem poddania się. Oświadczał w piśmie, że musi zająć Bolesławie, Wieluń, Krzepic i Częstochowę z woli Karola Gustawa. Ksiądz Kordecki odpowiedział, że Jasna Góra nie jest w zasięgu Szwedów, że nie było jej w rozkazie (to nie Częstochowa!). Z dział wroga zaczęły się sypać bomby ładowane prochem, ciągnące za sobą warkocz płomienia. Rzucano rozpalone pochodnie, które padały na szczyty kościoła i drewniane dachy zabudowań. Pod ścianami utworzyły się gorejące stosy, których ludzie nie mogli ugasić. Przez ten cały czas Szwedzi dziwili się, że choć wystrzelili tyle bomb, nadal nie zdobyli twierdzy. Podwoili więc atak. Mimo, iż nie mogli zrobić podkopów pod mury (pod warstwą ziemi była skała), rozbito im największe działo, stracili wielu towarzyszy, to jednak się nie poddali.
Uzbrojony Kmicic z Czarnieckim, SorokÄ… i kilkoma innymi ludźmi nocÄ… wyszli z fortecy, zakradli siÄ™ do uÅ›pionych żoÅ‚nierzy szwedzkich w szaÅ„cu (w namiotach panowaÅ‚a cisza), zaatakowali. Zbudzeni nie wiedzieli, co siÄ™ dzieje. PuÅ‚kownik Horn (gubernator krzepicki) myÅ›laÅ‚, że to kolejny atak na JasnÄ… GórÄ™, byÅ‚ w szoku. SzaleÅ„stwo ogarnęło napadniÄ™tych: „TÅ‚umy piechurów poczęły zeskakiwać z szaÅ„ca i biec ku klasztorowi, jakby w tych murach pragnÄ™li znaleźć schronienie. Ale wnet nowe okrzyki wskazaÅ‚y, że wpadli na oddziaÅ‚ WÄ™grzyna Janicza, który docinaÅ‚ ich pod samÄ… fortecÄ…”. Horn zostaÅ‚ ugodzony kosÄ…, a szaniec zdobyty. Kmicic z towarzyszami wybili wszystkich, zagwoździli dziaÅ‚a, po czym wrócili do zakonu… z ciaÅ‚em martwego WÄ™grzyna.
W obozie szwedzkim panowaÅ‚a panika. Miller na czele sztabu przybyÅ‚ do rozbitego szaÅ„ca, w którym leżaÅ‚y stosy ciaÅ‚, bezużyteczne, zepsute dziaÅ‚a. Przed jego oblicze przyniesiono dogorywajÄ…cego Horna, do którego kazaÅ‚ wezwać medyka. Dowódca zaczÄ…Å‚ przeklinać godzinÄ™, w której przybyÅ‚ do CzÄ™stochowy oraz swych doradców (Wrzeszczowicza). Nie chciaÅ‚ jednak ustÄ…pić, póki nie zrówna klasztoru z ziemiÄ…. W swej walce naczelnÄ… rolÄ™ przypisaÅ‚ „ukÅ‚adom” – wierzyÅ‚, że zakonnicy siÄ™ poddadzÄ….
Rozdział XVI
Do klasztoru przybyÅ‚o dwóch oficerów Millera w sprawie „ukÅ‚adów’, lecz wrócili nieusatysfakcjonowani. Po jakimÅ› czasie CzÄ™stochowÄ™ obeszÅ‚a wieść o abdykacji Jana Kazimierza na rzecz Karola Gustawa. Nie uwierzono w to, lecz poczyniono pewne próby porozumienia. Szwedzkiego dowódcÄ™ odwiedzili dwaj księża posÅ‚owie, przynoszÄ…cy pismo z klasztoru. Po przeczytaniu Miller powiedziaÅ‚ towarzyszom: „-OÅ›wiadczajÄ… mnisi tylko tyle, że dopóty nie mogÄ… siÄ™ wyrzec Jana Kazimierza, dopóki prymas nowego króla nie ogÅ‚osi, czyli inaczej mówiÄ…c, niecÄ…ca uznać Karola Gustawa”. KazaÅ‚ aresztować obu księży zapewniajÄ…c, że jeÅ›li z klasztoru zostanie wystrzelone choćby jedno dziaÅ‚o – zginÄ…. Negocjacje nie przyniosÅ‚y rezultatu. Burchard, wiedzÄ…c, że ani jeden wÅ‚os nie może spaść im z gÅ‚owy, wypuÅ›ciÅ‚ w koÅ„cu zakÅ‚adników.
JasnÄ… GórÄ™ odwiedziÅ‚ kolejny poseÅ‚ Millera – puÅ‚kownik Kuklinowski chorÄ…gwi wolentarskiej „włóczÄ…cej siÄ™” ze Szwedami. U „zepsutego do szpiku koÅ›ci” dowódcy sÅ‚użyli najwiÄ™ksi warchoÅ‚owie, których do obozu nieprzyjaciela zagnaÅ‚a chęć grabieży i Å‚upów. Szajka ta skÅ‚adaÅ‚a siÄ™ z banitów. PuÅ‚kownik chciaÅ‚ „wykurzyć” zakonników z ich miejsca, lecz opuÅ›ciÅ‚ izbÄ™ Kordeckiego bez satysfakcji. Kmicic odprowadziÅ‚ goÅ›cia do wyjÅ›cia, przedstawiajÄ…c siÄ™ podczas nieoficjalnej, „prywatnej” rozmowy jako Babinicz. ZostaÅ‚ usilnie indoktrynowany na przejÅ›cie do wroga. Kuklinowski rozwodziÅ‚ siÄ™ dalej nad SapiehÄ…, który rzekomo biÅ‚ RadziwiÅ‚Å‚a, któremu Szwedzi nie zamierzali pomagać. UsÅ‚yszawszy to wszystko, zdenerwowany Andrzej najpierw uderzyÅ‚ go w twarz, a później kopniakiem zepchnÄ…Å‚ ze schodów, krzyczÄ…c, że nie znieważyÅ‚ posÅ‚a, ponieważ rozmowa byÅ‚a „prywatna”.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Szybki test:
Anusia Borzobohata-Krasieńska to niedoszła małżonka:a) Longinusa Podbipięty
b) Jana Skrzetuskiego
c) Jana Zamoyskiego
d) Andrzeja Kmicica
RozwiÄ…zanie
Szwedzcy posłańcy od Wrzeszczowicza, przybyli wzywając do poddania się klasztoru
a) 8 stycznia
b) 8 listopada
c) 8 lutego
d) 8 grudnia
RozwiÄ…zanie
Gdy król zatrzymał się na odpoczynek pod Karpatami, w jego obozie wybuchła panika wskutek widoku:
a) palonego przez Szwedów Żywca
b) nieprzejezdnego wÄ…wozu
c) dymu unoszÄ…cego siÄ™ ze strony Lwowa
d) wbitych na pal głów oficerów polskich
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies