Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Dżuma

„Dżuma” - streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlga

Po dwóch dniach Tarrou spotyka go błąkającego się po ulicach miasta. Mężczyźni rozmawiają o tym, jak będą funkcjonować instytucje publiczne. Cottard marzy o tym, by władze miasta przekreśliły przeszłość. Nagle do rentiera podchodzą dwaj funkcjonariusze policji. Pytają o jego nazwisko. Mężczyzna rzuca się do ucieczki. Policjanci ruszają w pościg za nim. Tarrou wraca do domu, gdzie opisuje to zdarzenie w swoim notatniku. Ostatnim zapiskiem w kronikach Jeana jest odpowiedź na pytanie, czy jest „gotów”. W odpowiedzi napisał: „zawsze jest taka godzina za dnia i w nocy, kiedy człowiek jest tchórzem, i że on boi się tylko tej godziny”.

Dwa dni potem doktor Rieux wraca do domu w południe. Zastanawia się czy otrzyma telegram od żony. Mimo, że nadal pracuje bardzo ciężko, odczuwa wewnętrzną radość. Ma nadzieję, że będzie mógł zacząć wszystko od nowa. Matka oznajmia mu, że Tarrou źle się czuje. Po zbadaniu okazuje się, że Jean wykazuje pierwsze objawy dżumy. Matka prosi Bernarda, by nie odwoził chorego do szpitala. Prosi, by doktor pozwolił jej opiekować się Jeanem.

Rieux zgadza się z trudem na te prośby. Tarrou dostaje zastrzyk z serum Castela. Mężczyzna prosi doktora, by nie ukrywał przed nim informacji o stanie zdrowia. Mówi do Rieux: „Nie mam ochoty umrzeć i będę walczył. Ale jeśli partia jest przegrana, chcę przyzwoicie skończyć”. Wieczorem okazuje się, że serum nie pomaga. Jean wyraźnie przegrywa walkę z chorobą. Wykazuje oznaki dżumy dymieniczej i płucnej. Doktor nie ukrywa tych wiadomości przed swoim przyjacielem. Przez całą noc Rieux wraz matką czuwają przy łóżku Tarrou. Obserwują jego walkę dżumą. Po pewnym czasie za oknem zaczyna padać deszcz i grad. Doktor prosi matkę, by położyła się spać. Pani Rieux żegna się z Tarrou uśmiechem.

Rieux i Tarrou udało się na parę godzin zasnąć. Jean zdaje sobie sprawę, że gorączka powróci w okolicach południa. Wraca jednak znacznie szybciej. Doktor nie idzie do pracy. W południe Tarrou przechodzi szczytowy moment dżumy. Ma bardzo wysoką gorączkę i pluje krwią. Jest w agonii. Wieczorem umiera. Doktor zdaje sobie sprawę, że stracił najlepszego przyjaciela.
Za oknem mieszkania Rieux słychać odgłosy wracającego do życia miasta. Przejeżdżają samochody. Ludzie spacerują i śmieją się. Doktor wraz z matką czuwają nad ciałem Tarrou. Bernard wcześniej powiadomił odpowiednie służby o śmierci przyjaciela. Zastanawia się nad więzią, która ich łączyła. Żałuje, że nie mieli nigdy okazji naprawdę nacieszyć się swą przyjaźnią. Rieux dochodzi do wniosku, że z czasów epidemii wyniósł: „(…) tyle, że poznał dżumę i pamiętał o niej, że poznał przyjaźń i pamiętał o niej, że poznał czułość i pewnego dnia będzie mógł sobie o niej przypomnieć. Wszystko, co człowiek może wygrać w grze dżumy i życia, to wiedza i pamięć. Matka proponuje, by udał się na odpoczynek w góry. Rieux zgadza się.

Bernard otrzymuje telegram z sanatorium z zawiadomieniem o śmierci żony. Przyjmuje tę wiadomość ze spokojem. Nauczył się go podczas walki z epidemią. Okazuje się, że małżonka doktora zmarła osiem dni temu. Rieux spodziewał się tego. Jego reakcja jest tak chłodna. Jego cierpienie trwało wiele miesięcy.

W pewny lutowy poranek bramy miasta zostają otwarte. Narrator cieszy się wraz ze świętującym tłumem. W mieście trwają festyny. Zostają przywrócone połączenia kolejowe i morskie. Do Oranu przyjeżdżają pociągi pełne powracających mieszkańców. Liczba opuszczających miasto przymusowych gości jest podobna. Do Ramberta przyjeżdża jego żona z Paryża. Dziennikarz zmienił się. Nie potrafi odczuwać takiego szczęścia z przybycia ukochanej. Jednak nie może powstrzymać łez. W mieście wciąż odbywają się radosne uroczystości. Wszędzie widać tańczące pary i uśmiechnięte twarze. Nieustannie dzwonią dzwony. W kościołach odprawiane są modły dziękczynne. Radość wyzwolenia ogarnia całe miasto.

Spacerujący samotnie Rieux dostrzega pary zakochanych w sobie ludzi, których rozdzieliła zaraza. Doktor myśli sobie, że: „Dżuma zakończyła się wraz z terrorem, i te splatające się ręce mówiły, że była ona wygnaniem i rozłąką w głębokim sensie słowa”. Rieux brnie dalej w tłum. Zdaje mu się, że stanowi z nim jedną całość. Wszystkich tych ludzi łączy cierpienie, którego powodem była epidemia. Doktor udaje się w kierunku mniej zaludnionych ulic. Rozmyśla o Tarrou. Przypomina sobie słowa przyjaciela. Na łożu śmierci powiedział, że odnalazł spokój. Doktor ubolewa, że wielka radość nie jest dana wszystkim.

Narrator wyjawia swoją tożsamość. Jest nim doktor Bernard Rieux. Tłumaczy, że nie przedstawiał się na początku. Zależało mu na tym, aby ta historia była opowiedziana obiektywnie. Przez cały czas narrator powstrzymywał się od dodawania swoich uwag bądź sądów wartościujących. Mówił głosem wszystkich mieszkańców miasta. Poza Cottardem, o którym Tarrou powiedział: „Jedną tylko prawdziwą zbrodnię popełnił: zgodził się w swym sercu na to, co zabija dzieci i dorosłych”. Ostatnie słowa kroniki są poświęcone rentierowi.

Doktor Rieux odłączył się od świętującego tłumu. Poszedł na ulicę, na której mieszka Grand i Cottard. Został zatrzymany przez kordon policjantów. Funkcjonariusze informują go, że nie może iść dalej. „Jakiś wariat strzela do tłumu”. Do doktora podchodzi zdezorientowany Grand. Mówi mu, że podobno ktoś zabarykadował się w jego kamienicy. Strzela do wiwatujących ludzi. Z czasem mężczyźni spostrzegają, że strzały padają z okna Cottarda. Rieux pyta policjanta, o co chodzi w całym zamieszaniu. Słyszy, że szaleniec zranił już dwie osoby, w tym policjanta.

Doktor zauważa biegającego po ulicy psa. Zwierzę pada martwy od kuli rewolwerowca. Przybywa specjalny oddział policyjny. Zostaje przeprowadzony szturm na mieszkanie Cottarda. Policjanci wyprowadzają skutego szaleńca na zewnątrz. Rieux i Grand z trwogą spostrzegają, że jest nim Cottard. Policja zezwala mieszkańcom kamienicy na powrót do swoich mieszkań. Urzędnik mówi Rieux, że wysłał list do swojej Jeanne. Znów pracuje nad swoim zdaniem.

Doktor w drodze do starego astmatyka rozmyśla o Cottardzie. Ciężko mu uwierzyć w to, co widział. Pacjent dziwi się, że Rieux przyszedł sam. Na wieść, że Tarrou zmarł na dżumę, stary astmatyk mówi: „(…) najlepsi odchodzą. Takie jest życie. Ale to był człowiek, który wiedział, czego chciał”. Doktor prosi o pozwolenie wyjścia na taras. Chce spojrzeć na świętujący tłum z góry.

Astmatyk zgadza się i pyta,
strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12  

Szybki test:

Oran liczy:
a) czterysta tysięcy mieszkańców
b) pięćset tysięcy mieszkańców
c) sto tysięcy mieszkańców
d) dwieście tysięcy mieszkańców
Rozwiązanie

Funkcjonariusz ustala, że przyczyną targnięcia się na własne życie przez Cottarda były:
a) kłopoty zdrowotne
b) kłopoty rodzinne
c) kłopoty z naruszeniem prawa
d) kłopoty natury osobistej
Rozwiązanie

Do przewozu zwłok do krematorium służą:
a) autobusy
b) tramwaje
c) ryksze
d) powozy konne
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Dżuma” - streszczenie szczegółowe
„Dżuma” - krótkie streszczenie
Albert Camus - życiorys
Czas i miejsce akcji „Dżumy”
Kompozycja „Dżumy” Alberta Camusa
Struktura „Dżumy” Alberta Camusa
Problematyka „Dżumy” Alberta Camusa
„Dżuma” - plan wydarzeń
Dramat postaw moralnych w „Dżumie” Camusa
Co symbolizuje „dżuma” z powieści Camusa?
Portret lekarza w „Dżumie” Alberta Camusa
„Dżuma” - moralne przesłanie utworu
Jak zmienił się Oran w wyniku epidemii dżumy?
Egzystencjalizm w „Dżumie”
Motyw przyjaźni w „Dżumie”
Jak zachowywali się bohaterowie wobec dżumy w powieści Camusa?
„Dżuma” jako powieść o wojnie
„Dżuma” jako poowieść o śmierci
„Dżuma” jako powieść o złu - motyw zła
„Dżuma” jako powieść parabola
Motyw przemiany w „Dżumie”
Motyw apokalipsy w „Dżumie”
Motyw pracy w „Dżumie”
Motyw ludzkiej solidarności w „Dżumie”
Motyw cierpienia w „Dżumie”
Motyw choroby w „Dżumie”
Co oznacza twierdzenie „bakcyl dżumy nigdy nie umiera i nie znika”?
Postawy ludzi wobec zagrożenia w „Dżumie” Camusa
Najważniejsze cytaty z powieści „Dżuma”
Znaczenie motta powieści „Dżuma”
Nawiązania w kulturze do „Dżumy”
Bibliografia
Bezpośrednie odwołania do innych dzieł literackich w „Dżumie”




Bohaterowie
Doktor Bernard Rieux - charakterystyka
Jean Tarrou - charakterystyka
Ojciec Paneloux - charakterystyka
Raymond Rambert - charakterystyka
Cottard - charakterystyka
Joseph Grand - charakterystyka
Pozostali bohaterowie „Dżumy”



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies