Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Granica
Jasia Gołąbska to córka ogrodnika z majątku Tczewskich, Borbockiego. Wyjechała ze wsi do miasta, gdzie wyszła za mąż. Początkowo, kiedy jej mąż pracował, wynajmowali mieszkanie u Kolichowskiej, później groziła im eksmisja, lecz pani Cecylia zgodziła się, by przenieśli się do piwnicy, gdzie nie mieli nawet wody.
Zajmowali niewielki kącik, w którym większość miejsca zajmowało łóżko. Gdy mąż odszedł od niej, straciła wolę walki o cokolwiek. Siadywała na stercie gałęzi z małym synkiem, potem wyprowadzała na podwórko ślepnącą córeczkę. Kolejno traciła dzieci.
Przedwcześnie postarzała, zmarła na gruźlicę. Jej los to przykład upadku człowieka, który niczym szczur żyje pod podłogą, by uniknąć umierania z głodu na ulicy.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Losy Jasi Gołąbskiej w „Granicy”
Autor: Jakub RudnickiJasia Gołąbska to córka ogrodnika z majątku Tczewskich, Borbockiego. Wyjechała ze wsi do miasta, gdzie wyszła za mąż. Początkowo, kiedy jej mąż pracował, wynajmowali mieszkanie u Kolichowskiej, później groziła im eksmisja, lecz pani Cecylia zgodziła się, by przenieśli się do piwnicy, gdzie nie mieli nawet wody.
Zajmowali niewielki kącik, w którym większość miejsca zajmowało łóżko. Gdy mąż odszedł od niej, straciła wolę walki o cokolwiek. Siadywała na stercie gałęzi z małym synkiem, potem wyprowadzała na podwórko ślepnącą córeczkę. Kolejno traciła dzieci.
Przedwcześnie postarzała, zmarła na gruźlicę. Jej los to przykład upadku człowieka, który niczym szczur żyje pod podłogą, by uniknąć umierania z głodu na ulicy.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies