Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Nad Niemnem
Wszystko nadzwyczaj stare, zgniłe; domu dachy
Świeciły się, jak gdyby od zielonej blachy,
Od mchu i trawy, która buja jak na łące.
Po strzechach gumien - niby ogrody wiszące
Różnych roślin: pokrzywa i krokos czerwony,
Żółta dziewanna, szczyru barwiste ogony,
Gniazda ptastwa różnego, w strychach gołębniki,
W oknach gniazda jaskółcze, u progu króliki
Białe skaczą i ryją w niedeptanej darni.
Słowem, dwór na kształt klatki albo królikarni.(...)”
W Bohatyrowiczach ponadto żyją ludzie prości, przywiązani do tradycji, którą cenią, gloryfikują i przekazują kolejnym pokoleniom i to oni, a nie jak w Soplicowie mieszkańcy szlacheckiego dworu, stoją na straży kultury ludowej i przeszłości.
W obydwu utworach pojawia się motyw skłóconych rodzin i w obydwu przypadkach kres nieporozumieniom kładzie związek małżeński. Tak jest w wypadku Justyny i Jana i, podobnie, Zosi i Tadeusza.
Każda z epopei ukazuje wydarzenia przełomowe dla danej społeczności. W „Panu Tadeuszu” jest to przemarsz wojsk napoleońskich i związane z tym nadzieje, a w „Nad Niemnem” – powstanie styczniowe. Na temat powstania postaci Orzeszkowej mają podzielone opinie: Zygmunt Korczyński upatruje w minionym zrywie przejawy szaleństwa, lecz większość ma o nim pozytywne zdanie.
Każde z dzieł ukazuje przeszłość jako raj utracony, gdzie pierwotny ład moralny i porządek zostają zachwiane. Do takiego raju najczęściej się tęskni, a tęsknotę najlepiej wyrazić opisem krajobrazu, zwłaszcza lat dziecinnych, gdy wszystko wydaje się wspaniałe. Orzeszkowa, tropem Mickiewicza, ukazuje piękno okolicy nadniemeńskiej. Przyroda, w obydwu przypadkach ogniskuje wydarzenia i bohaterów. Odzwierciedla myśli i stany emocjonalne postaci, symbolizuje trwałość (ustalony rytm natury) i przemijanie (cykliczność). Wiąże się z arkadyjskim mitem. Jej obraz jest sielski, idylliczny. W każdym z dzieł naturze poświęcono sporo miejsca, a „fotografowana” jest z różnych perspektyw dzięki plastyczności słowa:
„Pan Tadeusz” – fragment:
„(...) Tymczasem przenoś moją duszę utęsknionąMiędzy Korczynem i bohatyrowickim zaściankiem a Soplicowem – związki „Nad Niemnem” z „Panem Tadeuszem”
Autor: Ewa PetniakWszystko nadzwyczaj stare, zgniłe; domu dachy
Świeciły się, jak gdyby od zielonej blachy,
Od mchu i trawy, która buja jak na łące.
Po strzechach gumien - niby ogrody wiszące
Różnych roślin: pokrzywa i krokos czerwony,
Żółta dziewanna, szczyru barwiste ogony,
Gniazda ptastwa różnego, w strychach gołębniki,
W oknach gniazda jaskółcze, u progu króliki
Białe skaczą i ryją w niedeptanej darni.
Słowem, dwór na kształt klatki albo królikarni.(...)”
W Bohatyrowiczach ponadto żyją ludzie prości, przywiązani do tradycji, którą cenią, gloryfikują i przekazują kolejnym pokoleniom i to oni, a nie jak w Soplicowie mieszkańcy szlacheckiego dworu, stoją na straży kultury ludowej i przeszłości.
W obydwu utworach pojawia się motyw skłóconych rodzin i w obydwu przypadkach kres nieporozumieniom kładzie związek małżeński. Tak jest w wypadku Justyny i Jana i, podobnie, Zosi i Tadeusza.
Każda z epopei ukazuje wydarzenia przełomowe dla danej społeczności. W „Panu Tadeuszu” jest to przemarsz wojsk napoleońskich i związane z tym nadzieje, a w „Nad Niemnem” – powstanie styczniowe. Na temat powstania postaci Orzeszkowej mają podzielone opinie: Zygmunt Korczyński upatruje w minionym zrywie przejawy szaleństwa, lecz większość ma o nim pozytywne zdanie.
Każde z dzieł ukazuje przeszłość jako raj utracony, gdzie pierwotny ład moralny i porządek zostają zachwiane. Do takiego raju najczęściej się tęskni, a tęsknotę najlepiej wyrazić opisem krajobrazu, zwłaszcza lat dziecinnych, gdy wszystko wydaje się wspaniałe. Orzeszkowa, tropem Mickiewicza, ukazuje piękno okolicy nadniemeńskiej. Przyroda, w obydwu przypadkach ogniskuje wydarzenia i bohaterów. Odzwierciedla myśli i stany emocjonalne postaci, symbolizuje trwałość (ustalony rytm natury) i przemijanie (cykliczność). Wiąże się z arkadyjskim mitem. Jej obraz jest sielski, idylliczny. W każdym z dzieł naturze poświęcono sporo miejsca, a „fotografowana” jest z różnych perspektyw dzięki plastyczności słowa:
„Pan Tadeusz” – fragment:
Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych,
Szeroko nad błękitnym Niemnem rozciągnionych;
Do tych pól malowanych zbożem rozmaitem,
Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem;
Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała,
Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała,
A wszystko przepasane, jakby wstęgą, miedzą
Zieloną, na niej z rzadka ciche grusze siedzą. (...)”
„Nad Niemnem” – fragment opisu krajobrazu po burzy:
„Wichrem przygnane chmury wicher przeniósł i pędził coraz dalej po jednej połowie sklepienia, którego druga połowa oblekła się nagle promiennym błękitem i zajaśniała tarczą słoneczną, czystą, wielką, zawieszoną nad zalegającym zachodni skłon nieba pasem roztopionego złota. (...)Zielona góra z okrywającymi ją rysunkami ścieżek stanęła cała w kryształowych kroplach drgających i świecących na każdym źdźble trawy i na każdym liściu chwastów. U szczytu jej wybuchnął świergot ptastwa (...)”
W każdym z dzieł znamienną rolę przypisuje się pieśni i muzyce. W „Panu Tadeuszu” zwraca uwagę patriotyczny koncert Jankiela, a w „Nad Niemnem” słowa piosenek o wymowie patriotycznej z czasów powstania styczniowego. Obydwa dzieła łączy epicki rozmach, drobiazgowość opisów, bogata galeria postaci. Obydwa stanowią świadectwo tradycji i obyczajów.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies