Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Nowele Orzeszkowej
Motyw przyjaźni i miłości
Na tle dramatycznych wydarzeń pisarka umieściła wątek przyjaźni i miłości, podkreślając przy tym, że w tragicznych okolicznościach uczucia te nabierają większego znaczenia, specjalnej rangi. Bliskość śmierci sprzyja eskalacji uczuć. Zawiązują się przyjaźnie, rodzi się miłość.
Anielka Tarłowska i Marian Tarłowski są rodzeństwem, nie mają bliskich, ich rodzice nie żyją. Wzajemnie się wspierają: „Samotność serc sierocych i wspólność zagrody rodzinnej, kędyś daleko starymi lipami ocienionej, skrzepiały węzeł u kolebek zadzierzgnięty (...) Pracowali razem. Brat uczył siostrę, siostra pomagała bratu i zawsze byli razem, we dwoje: w szkole, w domu, na ulicach miasteczka, na drogach polnych i leśnych.” Przybywają do małego miasteczka na Polesiu litewskim i tutaj pozostają. Wkrótce Marian, zwany czule przez siostrę Marysiem, przyłącza się od oddziałów powstańczych, Aniela poznaje Jagmina. Wspólnie spędzają czas: !1„Wkrótce jednak przyszedł czas, że na ulicach miasteczka, na polnych i leśnych drogach poczęli ukazywać się nie we dwoje, ale we troje. (...) zawiązywało się pomiędzy tym trojgiem coś coraz serdeczniejszego: przyjaźń? miłość? Jedna i druga razem? – aż dnia pewnego, za sprawą nowego towarzysza, dziewczyna zapłakała krotko, lecz rozpacznie.”
Jagmin przysięga ukochanej, że w trudnych chwilach powstania będzie blisko jej brata: „Tam, gdzie nikogo mieć nie będzie, ja będę mu swoim. Przyjacielem mu będę, bratem, w potrzebie obrońcą.” Przed bitwą żegna się z dziewczyną. Rozstaniu towarzyszą smutek i łzy. Każde z nich wie, że mogą się więcej nie zobaczyć. Obowiązek wobec ojczyzny nakazywał powstańcom opuścić swoje rodziny, bliskich. Przykład rodzeństwa Tarłowskich oraz Anielki i Jagmina ilustruje tragedię rozstań.
Motyw przyrody
W utworze przyrodzie przypisuje Orzeszkowa niezwykłą rolę – chór leśnych drzew i polnych kwiatów opowiada o ważnym wydarzeniu historycznym – powstaniu styczniowym.
Narratorem w „Glorii victis” są drzewa i polne kwiaty, zaś słuchaczem wiatr obdarzony niezwykłą mocą, podobnie jak niezwykłą mocą obdarzony jest świat natury – jest to przywilej trwania, ponadczasowego bytu. Przyroda nawiązuje do wydarzeń mitycznych, jest niemal „wszechwiedząca”: „Skąd wiemy o Leonidasie? Pra – pra – ojcom naszym opowiadały o nim pra – pra – ojce wiatrow prędkich i nikt nie zgadnie, kędy, jak, kiedy o rzeczach wielkich i o rzeczach wiecznych rozpowiadają wiatry drzewom, drzewa chmurom, chmury gwiazdom, gwiazdy duchom, a baśnie i pieśnie, wieści i powieści płyną jak świat szeroko i jak wieczność długo...” Motywy literackie w „Glorii victis”
Autor: Ewa PetniakMotyw przyjaźni i miłości
Na tle dramatycznych wydarzeń pisarka umieściła wątek przyjaźni i miłości, podkreślając przy tym, że w tragicznych okolicznościach uczucia te nabierają większego znaczenia, specjalnej rangi. Bliskość śmierci sprzyja eskalacji uczuć. Zawiązują się przyjaźnie, rodzi się miłość.
Anielka Tarłowska i Marian Tarłowski są rodzeństwem, nie mają bliskich, ich rodzice nie żyją. Wzajemnie się wspierają: „Samotność serc sierocych i wspólność zagrody rodzinnej, kędyś daleko starymi lipami ocienionej, skrzepiały węzeł u kolebek zadzierzgnięty (...) Pracowali razem. Brat uczył siostrę, siostra pomagała bratu i zawsze byli razem, we dwoje: w szkole, w domu, na ulicach miasteczka, na drogach polnych i leśnych.” Przybywają do małego miasteczka na Polesiu litewskim i tutaj pozostają. Wkrótce Marian, zwany czule przez siostrę Marysiem, przyłącza się od oddziałów powstańczych, Aniela poznaje Jagmina. Wspólnie spędzają czas: !1„Wkrótce jednak przyszedł czas, że na ulicach miasteczka, na polnych i leśnych drogach poczęli ukazywać się nie we dwoje, ale we troje. (...) zawiązywało się pomiędzy tym trojgiem coś coraz serdeczniejszego: przyjaźń? miłość? Jedna i druga razem? – aż dnia pewnego, za sprawą nowego towarzysza, dziewczyna zapłakała krotko, lecz rozpacznie.”
Jagmin przysięga ukochanej, że w trudnych chwilach powstania będzie blisko jej brata: „Tam, gdzie nikogo mieć nie będzie, ja będę mu swoim. Przyjacielem mu będę, bratem, w potrzebie obrońcą.” Przed bitwą żegna się z dziewczyną. Rozstaniu towarzyszą smutek i łzy. Każde z nich wie, że mogą się więcej nie zobaczyć. Obowiązek wobec ojczyzny nakazywał powstańcom opuścić swoje rodziny, bliskich. Przykład rodzeństwa Tarłowskich oraz Anielki i Jagmina ilustruje tragedię rozstań.
Motyw przyrody
W utworze przyrodzie przypisuje Orzeszkowa niezwykłą rolę – chór leśnych drzew i polnych kwiatów opowiada o ważnym wydarzeniu historycznym – powstaniu styczniowym.
Dramat powstania rozgrywa się na tle piękna przyrody. Jest to specyficzny kontrast, który Orzeszkowa zwykła wykorzystywać w swojej twórczości celem zaakcentowania dramatyzmu sytuacji. Ponadto opowieść drzew współgra z tonacją utworu: ton podniosły, patetyczny. Natura tworzy swoisty klimat, inkrustuje (uświetnia, ozdabia) tło przedstawianych zdarzeń. Relacja świadków (natury) oraz opisy przyrody kreują nastrój: rozbudzają tęsknotę, sprzyjają zadumie, ten natomiast ma wpływać na emocje czytelnika, zmuszać do refleksji. Odbiór tego „emocjonalnego” kodu zależy od wrażliwości odbiorcy. „Przygasało, ciemniało również nad lasem niebo, za przezroczystą zasłoną drzew jaśniejących już nie krwawym płomieniem, lecz bladym złotem zorzy. Od tego bladozłotego jeziora, na niebie zawieszonego, szły lasem światła, blade, przedwstępne gońce nocy, i rozpływała się od nich po lesie melancholia zadumana, tęskna...”
Motyw mogiły
„A toż co? A to co jest takiego? Tego natura nie uczyniła! To uczyniły ręce ludzkie? Tu nigdzie natura pagórków nie usypywała! Ten usypany jest przez ludzi! Kto? po co? dlaczego? A tenże krzyżyk na pagórku, wśród liliowych dzwonków, Boże, jak mały, prosty, biedny! – co znaczy?” – zapytuje wiatr prędki leśne drzewa, a dąb odpowiada: „ – To jest mogiła! (...) Śpi w niej wiele serc mężnych, spalonych na ołtarzu...”. Mogiła to piaszczysty kurhan, ma przypominać o tych, którzy zginęli, oddali życie za ojczyznę. Symbolizuje poległych bohaterów. W noweli „Gloria victis” nikt już o niej nie pamięta, odwiedzają ją jedynie dzikie zwierzęta, stada wron i kawek. Strumień czasu szemrze o zabitych: „Vae victis”, wieszcząc zapomnienie. Dopiero wiatr ogłasza chwałę bohaterów, wzbija się pod niebiosa i szumi: „Gloria victis”. Motyw mogiły często pojawia się w twórczości Orzeszkowej, obecny jest na przykład w powieści pt. „Nad Niemnem”. Wspomniany w niej grób Jana i Cecylii wyobraża społeczne braterstwo, wiąże się z nim legenda – historia miłości: Jan i Cecylia przedstawiciele różnych warstw społecznych porzucili swoich najbliższych i wbrew zakazom postanowili żyć razem. Schronili się w dzikiej puszczy i wspólną pracą przekształcili ją w ludną i bogatą krainę. Dali początek rodowi Bohatyrowiczów. Ich mogiła, czczona przez przyszłe pokolenia, stała się symbolem dążeń do równości społecznej, przełamywania konwenansów oraz odpowiednikiem postulatu pracy, samozaparcia i realizacji celów. Prócz grobu Jana i Cecylii w utworze istnieje jeszcze jeden ważny symbol – mogiła powstańcza – piaszczysty kurhan podobny temu z „Glorii victis”, w którym także „Śpi (...) wiele serc mężnych, spalonych na ołtarzu...”. Po kilkudziesięciu latach grób odwiedzają głównie Jan i Anzelm Bohatyrowicze. Anzelm – reprezentant pokolenia powstańców przekazał młodemu Janowi historię walki narodowowyzwoleńczej. Do powstania szli wówczas zarówno chłopi jak i szlachta, walczyli ramię przy ramieniu, zanikła hierarchia społeczna.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies