Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Renesans

O doktorze Hiszpanie - interpretacja i analiza

Autor: Karolina Marlga

Fraszka Jana Kochanowskiego „O doktorze Hiszpanie” ze względu na poruszaną tematykę jest zaliczana do grona fraszek obyczajowych, a dokładniej biesiadnych (tzw. dworskich). Często zestawiana z satyrą Ignacego Krasickiego „Pijaństwo”, podobnie jak dzieło oświeceniowego twórcy, porusza ona motyw ucztowania oraz panujących na dworze obyczajów. Informacji o ceremoniałach i rytuałach Kochanowskiemu dostarczał prawdopodobnie jego przyjaciel, doktor Piotr Royzyusz, pełniący funkcję nadwornego lekarza polskiego monarchy Zygmunta Augusta spolonizowany Hiszpan, pierwowzór tytułowego bohatera. Z pewnością inspiracją były także wspomnienia z własnego pobytu na dworze i brania udział w niezliczonej liczbie biesiad.

Opisana we fraszce scenka jest bardzo zabawna. Biesiadujący kompanie doktora skarżą się między sobą, iż medyk chce ich opuścić i udać się na spoczynek:
„Nasz dobry doktor spać się od nas bierze,
Ani chce z nami doczekać wieczerze”.

Nagle ktoś rzuca pomysł odwiedzenia lekarza, ale dopiero po zakończeniu zakrapianego i pełnego smakołyków spotkania:
„Dajcie mu pokój! najdziem go w pościeli,
A sami przedsię bywajmy weseli!”.

Gdy impreza dobiegła końca, zebrani ponownie podnoszą ideę pójścia do Hiszpana, czyli bohatera opowieści. W końcu decydują, że nie wypada tego czynić bez zabrania odpowiednio dużego i wypełnionego po brzegi dzbana.

Nikt jednak nie przypuszczał, iż doktor, ujrzawszy podpitych towarzyszy, nie będzie chciał ich wpuścić do środka:
„»Puszczaj, doktorze, towarzyszu miły!«
Doktor nie puścił, ale drzwi puściły”.

Po sforsowaniu drzwi, kompani Hiszpana zaczęli go namawiać na wypicie choć jednej szklanki:
„Jedna nie wadzi, daj ci Boże zdrowie!”.

Doktor zdawał sobie sprawę, iż na jednej się nie skończy: „By jeno jedna”, odpowiedział. Jego słowa okazały się prorocze, alkohol płynął strumieniami:
„Od jednej przyszło aż więc do dziewiąci,
A doktorowi mózg się we łbie mąci”.
Zabawne i przewrotne zakończenie fraszki ukazuje słabość charakteru Hiszpana. Choć nie uczestniczył od początku w biesiadzie i zamierzał pozostać trzeźwy, wystarczyła wizyta podpitych znajomych, by pił całą noc:
„Trudny - powiada - mój rząd z tymi pany:
Szedłem spać trzeźwio, a wstanę pijany.”.

Kochanowski ukazał, iż niektórzy nie mają tyle siły i wytrwałości, by nawet po wypowiedzeniu wielu szlachetnych słów o szkodliwości alkoholu, trwać w swoim postanowieniu i nie uczestniczyć w biesiadzie. Co ważne, poeta nie ocenił zachowania Hiszpana, nie sięgnął po natrętny i sztuczny dydaktyzm, nie starał się na siłę ośmieszyć Piotra Rozjusza, skupiając się przede wszystkim na zwróceniu uwagi czytelnika na uległość, którą ciężko zwalczyć. To właśnie w niezwykłej inteligencji Kochanowskiego tkwi siła jego utworów, aktualnych, nawet pomimo upływu lat.

„Fraszka znaczy: drobiazg, rzecz niepoważna, błahostka, a więc termin ten oznaczać ma utwór literacki niewielki rozmiarami, drobny, a także poruszający tematy niezbyt poważne. Jednak Kochanowski, posługując się tym terminem, wygrywa wielorakie znaczenia tego słowa: fraszką jest też życie ludzkie w porównaniu z wiecznością wyroków boskich, ze stałością Fortuny. W tym kontekście termin „fraszka” staje się słowem-kluczem: żartobliwy ton ułatwia poecie mówienie o sprawach ostatecznych, a dowcip i ironia często są podszyte goryczą i poczuciem bezsilności” (T. Farent, „Fraszki, pieśni, treny Jana Kochanowskiego”, „Biblioteczka opracowań”, Lublin 2007).

Pod względem formalnym obyczajowa, pozornie „błaha” fraszka przypomina swoją budową nowelę, można bowiem w konstrukcji opowieści – mimo oparcia jej na skondensowanych dialogach - dopatrzeć się charakterystycznych elementów:

strona:    1    2  

Zobacz inne artykuły:

Kochanowski Jan
Czego chcesz od nas, Panie (Pieśń XXV) - interpretacja i analiza
Czego chcesz od nas, Panie (Pieśń XXV) - wiadomości wstępne
O czym mówią „Treny” Kochanowskiego?
Motywy obecne w „Trenach” Kochanowskiego
Problematyka „Trenów” Kochanowskiego
Podział cyklu „Trenów” Kochanowskiego
Kompozycja i styl „Trenów” Kochanowskiego
Treny jako gatunek
„Treny” Kochanowskiego - geneza
Psalm 115 Non nobis, Domine, non nobis - analiza
Psalm 91 Kochanowskiego - analiza
Pieśń IX (Ks. 2) „Nie porzucaj nadzieje…” - analiza
Pieśni Kochanowskiego - problematyka
Pieśni Kochanowskiego – tematyka
Pieśni Kochanowskiego - kompozycja i styl
Pieśni – gatunek
Geneza „Pieśni” Kochanowskiego
Motywy we fraszkach Kochanowskiego
Problematyka fraszek Kochanowskiego
Tematyka fraszek Kochanowskiego
Fraszka – gatunek
Fraszki Kochanowskiego - geneza
Chcemy sobie być radzi (Pieśń IX) - analiza
Chcemy sobie być radzi (Pieśń IX) - interpretacja
Tren VII (Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory...)
Tren IV (Zgwałciłaś, niepobożna śmierci, oczy moje...)
Tren I (Wszytki płacze, wszytki łzy Heraklitowe...)
Treny - geneza, treść i konstrukcja
Pieśń o spustoszeniu Podola (Pieśń V) - interpretacja i analiza
Pieśń świętojańska o Sobótce - interpretacja i analiza
Pieśń świętojańska o Sobótce - wiadomości wstępne
O doktorze Hiszpanie - interpretacja i analiza
O Miłości - interpretacja i analiza
O kaznodziei - interpretacja i analiza
Raki - interpretacja i analiza
Do fraszek (Fraszki moje) - interpretacja i analiza
Do fraszek (Fraszki moje) - wiadomości wstępne
Na swoje księgi - interpretacja i analiza
Do gór i lasów - interpretacja i analiza
O żywocie ludzkim (Fraszki to wszytko) - interpretacja i analiza
Na zdrowie - analiza i interpretacja
Na dom w Czarnolesie - interpretacja i analiza
Człowiek Boże igrzysko - interpretacja
Na dom w Czarnolesie - kontekst
Wieczna Myśli (O żywocie ludzkim) - interpretacja i analiza
Na lipę - interpretacja i analiza
Na lipę - kontekst
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - interpretacja
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - analiza
Tren XIX (albo Sen)
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - kontekst
Tren XVIII (My, nieposłuszne, Panie, dzieci Twoje...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - analiza
Tren XI (Fraszka cnota! - powiedział Brutus porażony...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - interpretacja
Tren X (Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała?...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - kontekst
Tren IX (Kupić by cię, Mądrości, za drogie pieniądze!...)
Miło szaleć, kiedy czas po temu... (Pieśń XX) - interepretacja i analiza
Tren VIII (Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim...)

Sęp-Szarzyński Mikołaj
Sonet III. O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem - interpretacja i analiza
Sonet I. O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego - interpretacja i analiza
Sonet V. O nietrwałej miłości rzeczy świata tego - interpretacja i analiza
Epitafium Rzymowi - interpretacja i analiza
Epitafium Rzymowi - kontekst

Inne
Pieśni Kochanowskiego - wybrane motywy



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies