Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Renesans

Pieśń o spustoszeniu Podola (Pieśń V) - interpretacja i analiza

Autor: Karolina Marlga

Jeden z najwybitniejszych twórców w dziejach literatury polskiej w swoim dziele „Pieśń o spustoszeniu Podola” odnosi się do wydarzeń historycznych, a mianowicie do najazdu Tatarów (nazw Tatar-Turek często w literaturze staropolskiej używano zamiennie) na Podole w 1575 roku. Tureccy najemnicy wykorzystali panujące wówczas osłabienie władzy królewskiej i wskutek ogromnej przewagi liczebnej oraz nieprzygotowania Polaków do obrony, idąc za zapisami w kronice Bielskiego, wzięli w jasyr około pięćdziesiąt tysięcy ludzi. Stanowiące przeważającą część więźniów kobiety stały się od tej pory niewolnicami, służkami, nałożnicami. Tekst Kochanowskiego jest głosem w imieniu pojmanych i nawoływaniem rodaków do wspólnej walki przeciwko najeźdźcy.

Pierwsza zwrotka utworu przynosi rozgoryczenie i żal podmiotu lirycznego, odczuwane na widok zniszczonej przez najeźdźcę ziemi. Ojczyzna została zhańbiona („Wieczna sromota”), a jej mieszkańcy zawstydzeni i upokorzeni. Polakom stała się wielka krzywda:
„Szkoda, Polaku! (…)”.

Zakończenie apostrofy wykrzyknikiem jeszcze bardziej podkreśla skutki najazdu wroga. „Polak” został za pomocą znaku interpunkcyjnego wyodrębniony ze zbiorowości, wyeksponowany, to na nim zostaje skupiona uwaga czytelnika, zdaniem autora doskonałego opracowania dzieła, Wiktora Weintrauba, współczesny Kochanowskiemu człowiek miał zostać tym wstępem przebudzony z marazmu: „Od pierwszych słów tej pieśni uderza poeta fortissimo. Wiersz otwiera bezczasownikowe zdanie, mające charakter eksklamacji, a przerzutnie inicjalnych wersów sprawiają, iż rytmika staje się od razu niespokojna, nerwowa. I ileż tu silnie emocjonalnie nacechowanych epitetów! Nie ma wątpliwości, że poeta chciał wstrząsnąć czytelnikiem, wywołać w nim uczucie palącego wstydu, natchnąć go żądzą odwetu” (W. Weintraub, dz. cyt., str. 68 – 79).

Kolejne wersy przynoszą pełen obraz zniszczenia:
„(…) Ziemia spustoszona
Podolska leży, a pohaniec sprośny,
Nad Niestrem siedząc, dzieli łup żałosny!”.
Teren obecnie należący do Ukrainy, a niegdyś stanowiący wschodnie rubieże Polski, został spustoszony, czyli ograbiony, zniszczony, najechany przez nikczemnego wroga, czyli „pohańca”. Nie przejmując się konsekwencjami moralnymi czy gospodarczymi swego czynu, przebywa on teraz wraz z rodakami nad Dniestrem, licząc swoje łupy.

W kolejnej strofie podmiot daje wyraz pozbawienia wszelkiej nadziei na powrót pojmanych Polek i wygnanych Polaków do swojej ziemi:
„Niewierny Turczyn psy zapuścił swoje,
Którzy zagnali piękne łanie twoje
Z dziećmi pospołu, a nie masz nadzieje,
By kiedy miały nawiedzić swe knieje”.

Wyznający inną religię, nazwani pejoratywnym określeniem „niewierni”, Turcy wdarli się w głąb kraju. Swoją szybkością i przebiegłością przypominali gończe psy, które nie mają litości dla swej ofiary. Tureccy żołnierze porwali kobiety i dzieci, porównane do bezbronnych saren. Wszelka nadzieja na ponowne połączenie rodzin umarła wraz z ich uprowadzeniem.

Trzecia część „Pieśni” odsłania dalsze losy ofiar Tatarskiego najazdu na Polskę:
„Jedny za Dunaj Turkom zaprzedano,
Drugi do hordy dalekiej zagnano;
Córy szlacheckie (żal się, mocny Boże!)
Psom bisurmańskim brzydkie ścielą łoże”.

Część kobiet została sprzedana za Dunaj jako niewolnice, inne oddawano żołnierzom, ale dzieliły z nimi łoża podczas ich wojennych wypraw (dołączały do hord, czyli obozów armii tatarskiej). Oto dziedziczki najwspanialszych szlacheckich rodów stały się przymusowymi zabawkami seksualnymi, okrutny los, jaki ich spotkał, mógł stać się przyczyną żalu nawet samego Stwórcy. O wstręcie i pogardzie dla Turków, żywionymi przez podmiot liryczny świadczy nazwanie ich „psami bisurmańskimi”, czyli islamskimi. Poeta uważa ten naród za dzikie, prymitywne plemię, rozwinięte cywilizacyjne na poziomie właściwym zwierzętom.

strona:    1    2    3    4    5    6  

Zobacz inne artykuły:

Kochanowski Jan
Czego chcesz od nas, Panie (Pieśń XXV) - interpretacja i analiza
Czego chcesz od nas, Panie (Pieśń XXV) - wiadomości wstępne
O czym mówią „Treny” Kochanowskiego?
Motywy obecne w „Trenach” Kochanowskiego
Problematyka „Trenów” Kochanowskiego
Podział cyklu „Trenów” Kochanowskiego
Kompozycja i styl „Trenów” Kochanowskiego
Treny jako gatunek
„Treny” Kochanowskiego - geneza
Psalm 115 Non nobis, Domine, non nobis - analiza
Psalm 91 Kochanowskiego - analiza
Pieśń IX (Ks. 2) „Nie porzucaj nadzieje…” - analiza
Pieśni Kochanowskiego - problematyka
Pieśni Kochanowskiego – tematyka
Pieśni Kochanowskiego - kompozycja i styl
Pieśni – gatunek
Geneza „Pieśni” Kochanowskiego
Motywy we fraszkach Kochanowskiego
Problematyka fraszek Kochanowskiego
Tematyka fraszek Kochanowskiego
Fraszka – gatunek
Fraszki Kochanowskiego - geneza
Chcemy sobie być radzi (Pieśń IX) - analiza
Chcemy sobie być radzi (Pieśń IX) - interpretacja
Tren VII (Nieszczęsne ochędóstwo, żałosne ubiory...)
Tren IV (Zgwałciłaś, niepobożna śmierci, oczy moje...)
Tren I (Wszytki płacze, wszytki łzy Heraklitowe...)
Treny - geneza, treść i konstrukcja
Pieśń o spustoszeniu Podola (Pieśń V) - interpretacja i analiza
Pieśń świętojańska o Sobótce - interpretacja i analiza
Pieśń świętojańska o Sobótce - wiadomości wstępne
O doktorze Hiszpanie - interpretacja i analiza
O Miłości - interpretacja i analiza
O kaznodziei - interpretacja i analiza
Raki - interpretacja i analiza
Do fraszek (Fraszki moje) - interpretacja i analiza
Do fraszek (Fraszki moje) - wiadomości wstępne
Na swoje księgi - interpretacja i analiza
Do gór i lasów - interpretacja i analiza
O żywocie ludzkim (Fraszki to wszytko) - interpretacja i analiza
Na zdrowie - analiza i interpretacja
Na dom w Czarnolesie - interpretacja i analiza
Człowiek Boże igrzysko - interpretacja
Na dom w Czarnolesie - kontekst
Wieczna Myśli (O żywocie ludzkim) - interpretacja i analiza
Na lipę - interpretacja i analiza
Na lipę - kontekst
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - interpretacja
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - analiza
Tren XIX (albo Sen)
Jest kto, co by wzgardziwszy... (Pieśń XIX) - kontekst
Tren XVIII (My, nieposłuszne, Panie, dzieci Twoje...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - analiza
Tren XI (Fraszka cnota! - powiedział Brutus porażony...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - interpretacja
Tren X (Orszulo moja wdzięczna, gdzieś mi się podziała?...)
Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony... (Pieśń XXIV) - kontekst
Tren IX (Kupić by cię, Mądrości, za drogie pieniądze!...)
Miło szaleć, kiedy czas po temu... (Pieśń XX) - interepretacja i analiza
Tren VIII (Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim...)

Sęp-Szarzyński Mikołaj
Sonet III. O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem - interpretacja i analiza
Sonet I. O krótkości i niepewności na świecie żywota człowieczego - interpretacja i analiza
Sonet V. O nietrwałej miłości rzeczy świata tego - interpretacja i analiza
Epitafium Rzymowi - interpretacja i analiza
Epitafium Rzymowi - kontekst

Inne
Pieśni Kochanowskiego - wybrane motywy



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies