Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Dziady
- rozwarstwienie społeczeństwa najbardziej widoczne jest w scenie VII dramatu „Salon Warszawski”:
-- towarzystwo siedzące przy stolikach (język francuski) – to urzędnicy, damy, wojskowi i literaci – z tęsknotą wspominają bale za czasów Nowosilcowa, nie rozumieją polskich wierszy, zachwalają modę francuską (polskie sprawy to „szpargały”, a Polacy nie lubią czytać o drastycznych scenach), są obojętni sprawom narodowym;
-- kilka osób, stojących przy drzwiach (język polski) – młodzież i dwóch Starych Polaków – rozmawiają o sprawach aktualnych, prześladowaniach na Litwie, krytykując polska elitę;
-- zdrajcy narodu, poplecznicy Senatora - Pelikan i Doktor, którzy wyrzekli się swojej narodowości poprzez zaprzedanie się rządowi carskiemu, rywalizują o względy Nowosilcowa, są fałszywi i zakłamani;
- patrioci to przetrzymywani przez Senatora więźniowie, ofiary prześladowań i nieudowodnionego spisku - są solidarni i niezłomni wobec swoich oprawców, pełni nienawiści do cara, w obliczu męczeństwa podczas przesłuchań wykazują się odwagą i ogromną przyjaźnią – wolą być katowani, niż wydać przyjaciół, są dumni ze swojej narodowości, bronią jej.
- męczennicy to m.in. Janczewski wywożony na Syberię, mimo skatowania i skucia w łańcuchy trzykrotnie wykrzykuje „Jeszcze Polska nie zginęła!”, Wasilewski – nie może o własnych siłach wejść do kibitki, rozkłada szeroko ramiona i przypomina postać Chrystusa, młody Rollison uwieziony i torturowany, Cichowski, któremu strach po opuszczaniu wiezienia zabrał osobowość.
Nadzieję na przebudzenie narodu polskiego wyrażają słowa:
„[…] Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Motyw Polaków w III cz. „Dziadów”
Autor: Jakub Rudnicki- rozwarstwienie społeczeństwa najbardziej widoczne jest w scenie VII dramatu „Salon Warszawski”:
-- towarzystwo siedzące przy stolikach (język francuski) – to urzędnicy, damy, wojskowi i literaci – z tęsknotą wspominają bale za czasów Nowosilcowa, nie rozumieją polskich wierszy, zachwalają modę francuską (polskie sprawy to „szpargały”, a Polacy nie lubią czytać o drastycznych scenach), są obojętni sprawom narodowym;
-- kilka osób, stojących przy drzwiach (język polski) – młodzież i dwóch Starych Polaków – rozmawiają o sprawach aktualnych, prześladowaniach na Litwie, krytykując polska elitę;
-- zdrajcy narodu, poplecznicy Senatora - Pelikan i Doktor, którzy wyrzekli się swojej narodowości poprzez zaprzedanie się rządowi carskiemu, rywalizują o względy Nowosilcowa, są fałszywi i zakłamani;
- patrioci to przetrzymywani przez Senatora więźniowie, ofiary prześladowań i nieudowodnionego spisku - są solidarni i niezłomni wobec swoich oprawców, pełni nienawiści do cara, w obliczu męczeństwa podczas przesłuchań wykazują się odwagą i ogromną przyjaźnią – wolą być katowani, niż wydać przyjaciół, są dumni ze swojej narodowości, bronią jej.
- męczennicy to m.in. Janczewski wywożony na Syberię, mimo skatowania i skucia w łańcuchy trzykrotnie wykrzykuje „Jeszcze Polska nie zginęła!”, Wasilewski – nie może o własnych siłach wejść do kibitki, rozkłada szeroko ramiona i przypomina postać Chrystusa, młody Rollison uwieziony i torturowany, Cichowski, któremu strach po opuszczaniu wiezienia zabrał osobowość.
Nadzieję na przebudzenie narodu polskiego wyrażają słowa:
„[…] Nasz naród jest jak lawa,
Z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa,
Lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi;
Plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi”.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies