Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Dziady
Monolog Gustawa o miłości i cierpieniu to wspaniałe studium psychologiczne osoby owładniętej szaleństwem miłosnej pasji. Jednocześnie to studium wielkiej miłości romantycznej, która stała się głównym tematem dzieła Mickiewicza.
Dla romantyków miłość była uprzywilejowanym tematem literackim i częścią romantycznej filozofii życia. Najwyższą wartością było samo przeżywanie miłości, niezależnie od tego, czy przynosiła ona szczęście, czy też unieszczęśliwiała. Według założeń romantyczna miłość musiała być po prostu nieszczęśliwa i prowadzić do katastrofy: rozstania na wieki, obłędu lub śmierci. Była wyrazem buntu przeciwko wszelkim stylom życia i nie mogło być dla niej miejsca na ziemi.
Romantycy szczególną uwagą poświęcali zagadnieniu miłości doskonałej, harmonijnej, która polegała na absolutnej zgodzie dwóch dusz stopionych w jednym uczuciu. Była czymś niezwykłym, jedynym i szalonym, jednocześnie skazanym na tragiczny koniec. To anielskie uczucie było doskonałe, dopóki nie zostało wyjawione – wówczas stawała się miłością fatalną, prowadzącą ku nieuchronnej katastrofie. Najczęściej kochankowie wyznawali sobie miłość w chwili rozstania, a idealna kochanka umierała dla romantyka za życia, ponieważ poślubiała innego. Zostawał on wówczas wygnany z raju miłości i do końca życia nosił w sercu tajemną ranę – ślad po niespełnionych i odrzuconych uczuciach.
Miłość dla romantyków była przede wszystkim ideą, tęsknotą do miłości idealnej i doskonałej, której przedmiotem stawała się postać wymarzonej i wyidealizowanej kochanki. Było to raczej szukanie „nieba na ziemi” niż próba ziemskiej realizacji tego uczucia. Najczęściej pozostawała uczuciem platonicznym i doprowadzała nieszczęśliwego i porzuconego kochanka do samobójstwa.
Adam Mickiewicz przeżył taką miłość. W 1820 roku poznał Marylę Wereszczakównę, z którą połączyło go wiele: wspólne zamiłowania i podobieństwo emocji. Poeta dostrzegał w dziewczynie ideał kobiety, ową bliźniaczą duszę, o której spotkaniu marzył każdy romantyk. Stała się dla niego muzą, a jej imię często pojawiało się w późniejszych dziełach pisarza. Ich znajomość rozwijała się w duchu sentymentalnych gestów, w atmosferze uroku wiejskiej natury. Wereszczakówna była jednak zaręczona z hrabią Wawrzyńcem Puttkamerem i pozostawała mu wierna. Z młodym Adamem łączyła ją czysta i ckliwa przyjaźń. Wkrótce panna wyszła za mąż, a Mickiewicz stał się tym trzecim, przeżywając „miłosne piekło”, które było tak różne od „niebiańskiego szczęścia”, doświadczanego wcześniej. Wyróżniony i odtrącony, obwiniał za swoje nieszczęście zasady panujące w społeczeństwie. Tak silne emocje i przeżycie tragicznej miłości znalazły swoje odbicie w losach Gustawa, bohatera IV części Dziadów.
Mickiewicz stworzył niepowtarzalne studium wielkiej, nieszczęśliwej miłości, w której można było odnaleźć jego osobiste przeżycia i odczucia, co nadawało dziełu swoistą siłę wyrazu i jednostkową moc przeżywania. „Dziady” cz. IV jako romantyczne studium miłości
Autor: Dorota BlednickaMonolog Gustawa o miłości i cierpieniu to wspaniałe studium psychologiczne osoby owładniętej szaleństwem miłosnej pasji. Jednocześnie to studium wielkiej miłości romantycznej, która stała się głównym tematem dzieła Mickiewicza.
Dla romantyków miłość była uprzywilejowanym tematem literackim i częścią romantycznej filozofii życia. Najwyższą wartością było samo przeżywanie miłości, niezależnie od tego, czy przynosiła ona szczęście, czy też unieszczęśliwiała. Według założeń romantyczna miłość musiała być po prostu nieszczęśliwa i prowadzić do katastrofy: rozstania na wieki, obłędu lub śmierci. Była wyrazem buntu przeciwko wszelkim stylom życia i nie mogło być dla niej miejsca na ziemi.
Romantycy szczególną uwagą poświęcali zagadnieniu miłości doskonałej, harmonijnej, która polegała na absolutnej zgodzie dwóch dusz stopionych w jednym uczuciu. Była czymś niezwykłym, jedynym i szalonym, jednocześnie skazanym na tragiczny koniec. To anielskie uczucie było doskonałe, dopóki nie zostało wyjawione – wówczas stawała się miłością fatalną, prowadzącą ku nieuchronnej katastrofie. Najczęściej kochankowie wyznawali sobie miłość w chwili rozstania, a idealna kochanka umierała dla romantyka za życia, ponieważ poślubiała innego. Zostawał on wówczas wygnany z raju miłości i do końca życia nosił w sercu tajemną ranę – ślad po niespełnionych i odrzuconych uczuciach.
Miłość dla romantyków była przede wszystkim ideą, tęsknotą do miłości idealnej i doskonałej, której przedmiotem stawała się postać wymarzonej i wyidealizowanej kochanki. Było to raczej szukanie „nieba na ziemi” niż próba ziemskiej realizacji tego uczucia. Najczęściej pozostawała uczuciem platonicznym i doprowadzała nieszczęśliwego i porzuconego kochanka do samobójstwa.
Adam Mickiewicz przeżył taką miłość. W 1820 roku poznał Marylę Wereszczakównę, z którą połączyło go wiele: wspólne zamiłowania i podobieństwo emocji. Poeta dostrzegał w dziewczynie ideał kobiety, ową bliźniaczą duszę, o której spotkaniu marzył każdy romantyk. Stała się dla niego muzą, a jej imię często pojawiało się w późniejszych dziełach pisarza. Ich znajomość rozwijała się w duchu sentymentalnych gestów, w atmosferze uroku wiejskiej natury. Wereszczakówna była jednak zaręczona z hrabią Wawrzyńcem Puttkamerem i pozostawała mu wierna. Z młodym Adamem łączyła ją czysta i ckliwa przyjaźń. Wkrótce panna wyszła za mąż, a Mickiewicz stał się tym trzecim, przeżywając „miłosne piekło”, które było tak różne od „niebiańskiego szczęścia”, doświadczanego wcześniej. Wyróżniony i odtrącony, obwiniał za swoje nieszczęście zasady panujące w społeczeństwie. Tak silne emocje i przeżycie tragicznej miłości znalazły swoje odbicie w losach Gustawa, bohatera IV części Dziadów.
Gustaw również odnalazł swój ideał miłości – „błyszczący jak księżyc odbity w wodzie”. Choć umarł dla świata, jego serce żyło, wypełnione uczuciem do ukochanej Maryli. Przeżywał szczęście, męki i katusze duszy. Przeżył wielką miłość romantyczną, która porażała intensywnością i cierpieniem. Skończył tragicznie, decydując się na samobójstwo, ponieważ był to sposób na ucieczkę ze świata, w którym zabrakło jego bliźniaczej duszy.
Szybki test:
„Błyszczący jak księżyc odbity w wodzie” był dla Gustawa z IV cz. „Dziadów”:a) kamień filozoficzny
b) pierścień
c) obraz kochanki
d) ideał miłości
Rozwiązanie
Adam Mickiewicz poznał Marylę Wereszczakównę w:
a) 1822 roku
b) 1820 roku
c) 1824 roku
d) 1818 roku
Rozwiązanie
Miłość dla romantyków była przede wszystkim:
a) mrzonką
b) wartością
c) ideą
d) głównym sensem życia
Rozwiązanie
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies