Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Ferdydurke
Choć w pierwszym rozdziale główny bohater jest trzydziestoletnim pisarzem, a w następnym szesnastoletnim gimnazjalistą, to jednak w Ferdydurke Gombrowicz nie zastosował retrospekcji.
Wydarzenia są ułożone chronologicznie, lecz czas podlega innym zwyczajom, niż dyktowałyby jego prawa. Pimko traktuje Józia – trzydziestoletniego początkującego pisarza - jak niedouczonego nastolatka. Wsadza go właśnie w taką formę. Nie odbiera jednak bohaterowi świadomości prawdziwego wieku. Staje się pomysłodawcą i „realizatorem” manipulacji czasem.
Dzięki temu chwytowi Gombrowicz odrzuca realizm. Wprowadza na jego miejsce element oniryczny . Dopuszcza nieprawdopodobne wydarzenia. Czas akcji jest ahistoryczny, mimo, iż trzecia część utworu traktuje o czasach, w których żyła jeszcze zubożała szlachta ziemiańska. Pojawiają się tu niespodziewane przeskoki czasowe.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Czas akcji „Ferdydurke”
Autor: Jakub RudnickiChoć w pierwszym rozdziale główny bohater jest trzydziestoletnim pisarzem, a w następnym szesnastoletnim gimnazjalistą, to jednak w Ferdydurke Gombrowicz nie zastosował retrospekcji.
Wydarzenia są ułożone chronologicznie, lecz czas podlega innym zwyczajom, niż dyktowałyby jego prawa. Pimko traktuje Józia – trzydziestoletniego początkującego pisarza - jak niedouczonego nastolatka. Wsadza go właśnie w taką formę. Nie odbiera jednak bohaterowi świadomości prawdziwego wieku. Staje się pomysłodawcą i „realizatorem” manipulacji czasem.
Dzięki temu chwytowi Gombrowicz odrzuca realizm. Wprowadza na jego miejsce element oniryczny . Dopuszcza nieprawdopodobne wydarzenia. Czas akcji jest ahistoryczny, mimo, iż trzecia część utworu traktuje o czasach, w których żyła jeszcze zubożała szlachta ziemiańska. Pojawiają się tu niespodziewane przeskoki czasowe.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies