Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Pan Tadeusz
W Dobrzyniu mieszkała zubożała szlachta słynąca niegdyś męstwem swych mieszkańców i urodą kobiet. Niegdyś brali udział w wojnach, między innymi za króla Jana III Sobieskiego, zaś obecnie pracowali na roli jak chłopi.
Dobrzyńscy nosili białe kapoty w czarne pręgi, zaś w niedziele nakładali szlacheckie kontusze. Wyróżniali się wzrostem i posturą. Pochodzili z Ziemi Dobrzyńskiej, lecz od ponad czterystu lat zamieszkiwali Litwę. Zachowali swą mazurską mowę i dawne obyczaje – polskie tradycje. Popularne wśród nich imiona to Maciej i Bartłomiej, Katarzyna i Maryna. Swoje przydomki brali od zalet lub wad („imioniska”). Między innymi byli to: Maciej Prusak (bo nienawidził Prusaków), Maciej Kropiciel (ze względu na maczugę, którą się posługiwał i nazywał Kropidełkiem), Bartek Brzytewka, Maciej Konewka. Jako przedstawiciele szlachty byli popędliwi i kłótliwi.
Na ich czele stał stary Matyjasz Dobrzyński zwany Kurkiem na kościele ze względu na to, że podczas konfliktów zmieniał często stronnictwa). Przez innych nazywany był Zabokiem (od sposobu trzymania broni), Królikiem lub Maćkiem nad Maćkami. Mieszkał w zniszczonym domu z bramą bez wrót i ogrodem bez płotu. Wszystko wokół było zniszczone i stare. Domostwo nosiło ślady wielowiekowych wojen, w których brali udział jego mieszkańcy (np. stara armatnia kula szwedzka). Można tam było znaleźć zniszczoną broń z różnych okresów wojen Rzeczpospolitej. Maciej i pozostali Dobrzyńscy byli patriotami i na pierwszym miejscu stawiali dobro ojczyzny. Nienawidzili Rosjan.
Podczas narady za namową Gerwazego zdecydowali się za wzięcie udziału w zajeździe na Soplicowo. Po przyłączeniu się do walk Rosjan wzięli udział w odparciu nieprzyjaznych wojsk. Wielu z nich musiało opuścić Litwę i udać się do Księstwa Warszawskiego. Wstąpili tam do polskiego wojska i wraz z nim wkroczyli na Litwę wiosną 1812 roku.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Opis zaścianka w Dobrzyniu
Autor: Jakub RudnickiW Dobrzyniu mieszkała zubożała szlachta słynąca niegdyś męstwem swych mieszkańców i urodą kobiet. Niegdyś brali udział w wojnach, między innymi za króla Jana III Sobieskiego, zaś obecnie pracowali na roli jak chłopi.
Dobrzyńscy nosili białe kapoty w czarne pręgi, zaś w niedziele nakładali szlacheckie kontusze. Wyróżniali się wzrostem i posturą. Pochodzili z Ziemi Dobrzyńskiej, lecz od ponad czterystu lat zamieszkiwali Litwę. Zachowali swą mazurską mowę i dawne obyczaje – polskie tradycje. Popularne wśród nich imiona to Maciej i Bartłomiej, Katarzyna i Maryna. Swoje przydomki brali od zalet lub wad („imioniska”). Między innymi byli to: Maciej Prusak (bo nienawidził Prusaków), Maciej Kropiciel (ze względu na maczugę, którą się posługiwał i nazywał Kropidełkiem), Bartek Brzytewka, Maciej Konewka. Jako przedstawiciele szlachty byli popędliwi i kłótliwi.
Na ich czele stał stary Matyjasz Dobrzyński zwany Kurkiem na kościele ze względu na to, że podczas konfliktów zmieniał często stronnictwa). Przez innych nazywany był Zabokiem (od sposobu trzymania broni), Królikiem lub Maćkiem nad Maćkami. Mieszkał w zniszczonym domu z bramą bez wrót i ogrodem bez płotu. Wszystko wokół było zniszczone i stare. Domostwo nosiło ślady wielowiekowych wojen, w których brali udział jego mieszkańcy (np. stara armatnia kula szwedzka). Można tam było znaleźć zniszczoną broń z różnych okresów wojen Rzeczpospolitej. Maciej i pozostali Dobrzyńscy byli patriotami i na pierwszym miejscu stawiali dobro ojczyzny. Nienawidzili Rosjan.
Podczas narady za namową Gerwazego zdecydowali się za wzięcie udziału w zajeździe na Soplicowo. Po przyłączeniu się do walk Rosjan wzięli udział w odparciu nieprzyjaznych wojsk. Wielu z nich musiało opuścić Litwę i udać się do Księstwa Warszawskiego. Wstąpili tam do polskiego wojska i wraz z nim wkroczyli na Litwę wiosną 1812 roku.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies