Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Pan Tadeusz
Tytułowa postać utworu. Nadano mu imię na cześć Tadeusza Kościuszki. W chwili rozpoczęcia akcji mężczyzna, ma około dwudziestu lat. Jego rodzicami byli Jacek Soplica i dziewczyna, którą ten poślubił z rozpaczy po tym, jak Stolnik nie wyraził zgody na jego ślub z Ewą Stolnikówną. Nie wie, że jego ojciec żyje i ma wpływ na jego wychowanie. Synowiec Sędziego, któremu Jacek przed ucieczką za granicę powierzył wychowanie chłopca. Od wielu lat mieszkał w Wilnie, pod opieką surowego księdza, który wypełniał wolę ojca chłopaka. Dzięki temu Tadeusz wrócił do Soplicowa, mając „duszę czystą, myśl żywą i serce niewinne”. Uczył się niechętnie, świadomy tego, że ma zostać wedle woli ojca polskim żołnierzem:
„Wiedział, że go myślano do wojska sposobić,
Że ojciec w testamencie wyrzekł taką wolę;
Ustawicznie do bębna tęsknił siedząc w szkole”. [Ks. I, 637 – 640]
Jednak po ukończeniu szkoły, zostaje wezwany do Soplicowa, gdzie dowiaduje się, że ma ożenić się i objąć gospodarstwo wuja. Jest młodzieńcem zdrowym, rześkim i przystojnym, co zawdzięcza krwi Sopliców. Po latach szkolnej dyscypliny, postanawia zażywać na wsi swobody i wszelkich uciech:
„z góry już robił projekt, że sobie pozwoli
Używać na wsi długo wzbronionej swobody”. [Ks. I, 625 – 626]
Po przyjeździe w swoim dawnym pokoju dostrzega dziewczynę, którą jest zauroczony. Przez pomyłkę za nieznajomą, bierze Telimenę i nawiązuje z nią krótki romans. Kiedy Tadeusz dostrzega swoją pomyłkę, odczuwa wyrzuty sumienia. Targany ciągłymi wątpliwościami, świadomy tego, że uwiódł Telimenę, chce popełnić samobójstwo. Do ostatniej chwili jest nieświadomy tego, że tuż obok jest jego ojciec. Tak naprawdę nie wiadomo, jak reaguje na wieść, że ksiądz Robak był w rzeczywistości Jackiem Soplicą. Po bitwie z Moskalami musi uciekać do wojska polskiego. Zakochany w Zosi, w chwili odjazdu, rezygnuje jednak z zaręczyn, ponieważ chce, by dziewczyna również obdarzyła go uczuciami. Ponownie nie godzi się na ich zmówiny podczas krótkiej wizyty w Soplicowie zimą. Zostaje ułanem, w bitwie odnosi ranę.
W Księdze XI dzieła pojawia się z ręką na temblaku jako polski oficer. W wyniku odniesionych ran zostaje oddelegowany jako instruktor, a potem ma zostać powołany do formułującego się w Nowogródku pułku. W ostatniej księdze bierze ślub z Zosią i wspólnie decydują o uwłaszczeniu chłopów. Tadeusz to ucieleśnienie czystości myśli, dążeń, pragnień i szlachetności.
Tadeusz Soplica - charakterystyka
Autor: Dorota BlednickaTytułowa postać utworu. Nadano mu imię na cześć Tadeusza Kościuszki. W chwili rozpoczęcia akcji mężczyzna, ma około dwudziestu lat. Jego rodzicami byli Jacek Soplica i dziewczyna, którą ten poślubił z rozpaczy po tym, jak Stolnik nie wyraził zgody na jego ślub z Ewą Stolnikówną. Nie wie, że jego ojciec żyje i ma wpływ na jego wychowanie. Synowiec Sędziego, któremu Jacek przed ucieczką za granicę powierzył wychowanie chłopca. Od wielu lat mieszkał w Wilnie, pod opieką surowego księdza, który wypełniał wolę ojca chłopaka. Dzięki temu Tadeusz wrócił do Soplicowa, mając „duszę czystą, myśl żywą i serce niewinne”. Uczył się niechętnie, świadomy tego, że ma zostać wedle woli ojca polskim żołnierzem:
„Wiedział, że go myślano do wojska sposobić,
Że ojciec w testamencie wyrzekł taką wolę;
Ustawicznie do bębna tęsknił siedząc w szkole”. [Ks. I, 637 – 640]
Jednak po ukończeniu szkoły, zostaje wezwany do Soplicowa, gdzie dowiaduje się, że ma ożenić się i objąć gospodarstwo wuja. Jest młodzieńcem zdrowym, rześkim i przystojnym, co zawdzięcza krwi Sopliców. Po latach szkolnej dyscypliny, postanawia zażywać na wsi swobody i wszelkich uciech:
„z góry już robił projekt, że sobie pozwoli
Używać na wsi długo wzbronionej swobody”. [Ks. I, 625 – 626]
Po przyjeździe w swoim dawnym pokoju dostrzega dziewczynę, którą jest zauroczony. Przez pomyłkę za nieznajomą, bierze Telimenę i nawiązuje z nią krótki romans. Kiedy Tadeusz dostrzega swoją pomyłkę, odczuwa wyrzuty sumienia. Targany ciągłymi wątpliwościami, świadomy tego, że uwiódł Telimenę, chce popełnić samobójstwo. Do ostatniej chwili jest nieświadomy tego, że tuż obok jest jego ojciec. Tak naprawdę nie wiadomo, jak reaguje na wieść, że ksiądz Robak był w rzeczywistości Jackiem Soplicą. Po bitwie z Moskalami musi uciekać do wojska polskiego. Zakochany w Zosi, w chwili odjazdu, rezygnuje jednak z zaręczyn, ponieważ chce, by dziewczyna również obdarzyła go uczuciami. Ponownie nie godzi się na ich zmówiny podczas krótkiej wizyty w Soplicowie zimą. Zostaje ułanem, w bitwie odnosi ranę.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies