Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Lalka
W utworze Bolesława Prusa „Lalka” przeciwstawione zostały sobie dwie warstwy społeczne – biedota i arystokracja.
Najlepiej ten stan oddają słowa głównego bohatera: „Oto miniatura kraju […] w którym wszystko dąży do spodlenia i wytępienia rasy. Jedni giną z niedostatku, drudzy z rozpusty. Praca odejmuje sobie od ust, ażeby karmić niedołęgów; miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków, a ubóstwo nie mogące zdobyć się na sprzęty otacza się wiecznie głodnymi dziećmi, których największą zaletą Jest wczesna śmierć.
Tu nie poradzi jednostka z inicjatywą, bo wszystko sprzysięgło się, ażeby ją spętać i zużyć w pustej walce — o nic.”
Najniższą warstwę społeczną poznajemy podczas wędrówki Wokulskiego przez dzielnicę Powiśle. Żyją oni w skrajnych warunkach. Mieszkają w barakach, często przymierają głodem. Są brudni, noszą łachmany. Nie mają możliwości wyrwania się ze swojej nędzy. Nikt o nich nie dba.
Z najniższej warstwy pochodzi Marianna. Nędza pchnęła ją do uprawiania prostytucji. Jej młode ciało to jedyna wartość, jaką posiadała. Dzięki pomocy Wokulskiego mogła nauczyć się zawodu szwaczki i wyjść za mąż za Węgiełka. Jej mąż także cierpiał biedę. Po tym, jak w Zasławiu spalił się jego warsztat z narzędziami nie miał środków do życia. Mu także pomógł Stanisław wspierając w otwarciu zakładu w Warszawie.
Do biedoty należy furman Wysocki. Główny bohater „Lalki spotyka go na Powiślu. Nie ma środków na utrzymanie siebie, żony i dzieci. Dzieciom wciąż tłumaczy, z jakiego powodu muszą pościć. Tak naprawdę nie stać go na jedzenie. Pomocną rękę wyciąga do niego Wokulski, dając zatrudnienie przy dostawach do swojego sklepu.
Po przeciwnej stronie znajduje się arystokracja. Jej członkowie nigdy nie pracowali. Opływają w zbytki i luksusy. Żyją w apartamentach lub bogato wyposażonych pałacach. Ich głównymi zajęciami są w Warszawie spacery, gra w karty, udział w wyścigach konnych. Odbywają liczne zagraniczne wycieczki po Europie. Lato często spędzają na wsi, oddając się lenistwu. Cieszą ich przejazdy bryczką, grzybobrania, spacery. Dużą rolę w ich życiu odgrywają ceremonialne posiłki.
„Lalka” jako powieść o nędzy i bogactwie
Autor: Jakub RudnickiW utworze Bolesława Prusa „Lalka” przeciwstawione zostały sobie dwie warstwy społeczne – biedota i arystokracja.
Najlepiej ten stan oddają słowa głównego bohatera: „Oto miniatura kraju […] w którym wszystko dąży do spodlenia i wytępienia rasy. Jedni giną z niedostatku, drudzy z rozpusty. Praca odejmuje sobie od ust, ażeby karmić niedołęgów; miłosierdzie hoduje bezczelnych próżniaków, a ubóstwo nie mogące zdobyć się na sprzęty otacza się wiecznie głodnymi dziećmi, których największą zaletą Jest wczesna śmierć.
Tu nie poradzi jednostka z inicjatywą, bo wszystko sprzysięgło się, ażeby ją spętać i zużyć w pustej walce — o nic.”
Najniższą warstwę społeczną poznajemy podczas wędrówki Wokulskiego przez dzielnicę Powiśle. Żyją oni w skrajnych warunkach. Mieszkają w barakach, często przymierają głodem. Są brudni, noszą łachmany. Nie mają możliwości wyrwania się ze swojej nędzy. Nikt o nich nie dba.
Z najniższej warstwy pochodzi Marianna. Nędza pchnęła ją do uprawiania prostytucji. Jej młode ciało to jedyna wartość, jaką posiadała. Dzięki pomocy Wokulskiego mogła nauczyć się zawodu szwaczki i wyjść za mąż za Węgiełka. Jej mąż także cierpiał biedę. Po tym, jak w Zasławiu spalił się jego warsztat z narzędziami nie miał środków do życia. Mu także pomógł Stanisław wspierając w otwarciu zakładu w Warszawie.
Do biedoty należy furman Wysocki. Główny bohater „Lalki spotyka go na Powiślu. Nie ma środków na utrzymanie siebie, żony i dzieci. Dzieciom wciąż tłumaczy, z jakiego powodu muszą pościć. Tak naprawdę nie stać go na jedzenie. Pomocną rękę wyciąga do niego Wokulski, dając zatrudnienie przy dostawach do swojego sklepu.
Po przeciwnej stronie znajduje się arystokracja. Jej członkowie nigdy nie pracowali. Opływają w zbytki i luksusy. Żyją w apartamentach lub bogato wyposażonych pałacach. Ich głównymi zajęciami są w Warszawie spacery, gra w karty, udział w wyścigach konnych. Odbywają liczne zagraniczne wycieczki po Europie. Lato często spędzają na wsi, oddając się lenistwu. Cieszą ich przejazdy bryczką, grzybobrania, spacery. Dużą rolę w ich życiu odgrywają ceremonialne posiłki.
Izabela Łęcka żyje jak w puchu. Od dzieciństwa otaczają ją luksusy. Wiele podróżuje, nie ma świadomości skąd biorą się pieniądze. Jest nawet znoszona ze schodów. Jej jedyną aktywnością społeczną jest udział w akcjach charytatywnych, jednak służy to jedynie pokazaniu nowej kreacji. Wstaje późnym popołudniem, a kładzie się spać długo po północy. Czas umilają jej spacery w Łazienkach oraz spektakle teatralne lub występy znanych, europejskich muzyków.
Arystokraci żyją ponad stan, choć część z nich to bankruci. Starski cały rodzinny majątek przehulał za granicą. Jest bankrutem. Podobnie rodzina Łęckich wyczerpała rodzinne zapasy finansowe i jest zmuszona do sprzedaży swych dóbr – kamienicy, srebrnego serwisu. Nie przeszkadza im to jednak dalej zachowywać się jak bogacze i warstwa, która nadaje ton innym.
Prus przedstawił warstwę najuboższych i arystokracji na zasadzie kontrastu. Pierwsi głodują i żyją w skrajnych warunkach, drudzy wydaj ą na przyjemności olbrzymie fortuny. To dwa zupełnie odmienne światy.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies