Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Wiersz „Sowiński w okopach Woli” Juliusz Słowacki poświęcił Józefowi Longinowi Sowińskiemu(1777-1831), polskiemu generałowi, uczestnikowi walk w powstaniu kościuszkowskim, w kampanii napoleońskiej na Moskwę w 1812 roku oraz w zrywie listopadowym.
Tytułowy bohater liryku miał na swoim koncie wiele odważnych czynów. Podczas powstania kościuszkowskiego był podporucznikiem kawalerii narodowej, wsławił się także w czasie bitwy pod Mażajskiem, gdy walcząc pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego, został ranny, stracił nogę i na rok został wzięty do niewoli. Po tym dramatycznym epizodzie Sowiński otrzymał od francuskiego cesarza Napoleona krzyż Legii Honorowej, a od Poniatowskiego - krzyż „Virtuti Militari”.
W czasie listopadowych walk 1830 pełnił funkcję szefa Wydziału Artylerii Komisji Rządowej Wojny i jako jeden z obrońców Warszawy walczył na Reducie Wolskiej, gdzie zginął 6 listopada, broniąc się przez rosyjskim natarciem. To właśnie ten epizod był bezpośrednią inspiracją do poświęcenia generałowi utworu przez Słowackiego. Dzieło zostało wydane w „Pismach pośmiertnych”, w 1866 roku.
Ze względu na poruszaną tematykę oraz czas powstania, wiersz Słowackiego należy do liryki powstańczej, rozpoczynając w pewnym sensie nowy etap w tym gatunku poetyckim. Po 29 listopada 1830 roku polska poezja wzbogaciła się o nowy typ bohatera - obraz odważnego Polaka, który walczy z pełnym poświęceniem do końca, gotowy oddać życie w obronie ojczyzny.
Obok „Sowińskiego w okopach Woli”, do grona wierszy powielających stereotyp patrioty i powstałych po 1830 roku należy zaliczyć między innymi utwory:
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
Sowiński w okopach Woli - wiadomości wstępne
Wiersz „Sowiński w okopach Woli” Juliusz Słowacki poświęcił Józefowi Longinowi Sowińskiemu(1777-1831), polskiemu generałowi, uczestnikowi walk w powstaniu kościuszkowskim, w kampanii napoleońskiej na Moskwę w 1812 roku oraz w zrywie listopadowym.
Tytułowy bohater liryku miał na swoim koncie wiele odważnych czynów. Podczas powstania kościuszkowskiego był podporucznikiem kawalerii narodowej, wsławił się także w czasie bitwy pod Mażajskiem, gdy walcząc pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego, został ranny, stracił nogę i na rok został wzięty do niewoli. Po tym dramatycznym epizodzie Sowiński otrzymał od francuskiego cesarza Napoleona krzyż Legii Honorowej, a od Poniatowskiego - krzyż „Virtuti Militari”.
W czasie listopadowych walk 1830 pełnił funkcję szefa Wydziału Artylerii Komisji Rządowej Wojny i jako jeden z obrońców Warszawy walczył na Reducie Wolskiej, gdzie zginął 6 listopada, broniąc się przez rosyjskim natarciem. To właśnie ten epizod był bezpośrednią inspiracją do poświęcenia generałowi utworu przez Słowackiego. Dzieło zostało wydane w „Pismach pośmiertnych”, w 1866 roku.
Ze względu na poruszaną tematykę oraz czas powstania, wiersz Słowackiego należy do liryki powstańczej, rozpoczynając w pewnym sensie nowy etap w tym gatunku poetyckim. Po 29 listopada 1830 roku polska poezja wzbogaciła się o nowy typ bohatera - obraz odważnego Polaka, który walczy z pełnym poświęceniem do końca, gotowy oddać życie w obronie ojczyzny.
Obok „Sowińskiego w okopach Woli”, do grona wierszy powielających stereotyp patrioty i powstałych po 1830 roku należy zaliczyć między innymi utwory:
- „Reduta Ordona” i „Śmierć Pułkownika” Adama Mickiewicza;
- cykl „Pieśni Janusza” Wincentego Pola;
- Aleksander Kamiński „Kamienie na szaniec”;
- Dieter Noll „Przygody Wernera Holta”;
- Eliza Orzeszkowa „Nad Niemnem”;
- Guillaume Apollinaire „Młody żołnierz”;
- Ilia Erenburg „Trzynaście fajek – Fajka komunarda”;
- Konstanty Ildefons Gałczyński „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte”;
- Krzysztof Kamil Baczyński „Z głową na karabinie” oraz „Ten czas”;
- Stefan Żeromski „O żołnierzy tułaczu”;
- Władysław Broniewski „Nic więcej”, „Co mi tam troski”;
- Władysław Broniewski „Żołnierz polski”;
- Arkady Fiedler „Dywizjon 303”.
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies