JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Kilka słów wstępu
Wiersz „Do M***” Adama Mickiewicza to utwór niezwykle emocjonalny, z jednej strony gwaÅ‚towny i dynamiczny, z drugiej – peÅ‚en lirycznych metafor. Tekst zostaÅ‚ poÅ›wiÄ™cony wielkiej miÅ‚oÅ›ci romantycznego poety, poznanej w 1819 roku, 22-letniej wówczas Maryli Wereszczakówny, niewieÅ›cie niezbyt urodziwej, lecz odznaczajÄ…cej siÄ™ niezwykÅ‚ym urokiem osobistym, oczytanej w literaturze polskiej, francuskiej i niemieckiej. MÅ‚odzieÅ„cze uczucie niestety okazaÅ‚o siÄ™ niespeÅ‚nione – obopólna fascynacja i zauroczenie zostaÅ‚o przerwane przez spoÅ‚eczne normy. 14 lutego 1821 kobieta, zamiast zwiÄ…zać siÄ™ z wówczas ubogim, lecz inteligentnym nauczycielem, poÅ›lubiÅ‚a utytuÅ‚owanego i wyksztaÅ‚conego napoleoÅ„skiego wojskowego, hrabiego WawrzyÅ„ca Puttkamera, by od tej pory pojawiać siÄ™ jako ideaÅ‚ w lirykach zakochanego w niej poety.
Nazywany przez Juliana Przybosia w pozycji „CzytajÄ… Mickiewicza” (J. PrzyboÅ›, „CzytajÄ…c Mickiewicza”, seria „Zrozumieć Mickiewicza”, Warszawa 1998) „mocnym” i „potężnym” autentycznym wyznaniem, przy jednoczesnym pozbawieniu teatralnej sztucznoÅ›ci i deklamacji, porównaÅ„ i personifikacji, utwór powstaÅ‚ prawdopodobnie jesieniÄ… 1822 roku (inna wersja oscyluje wokół pierwszej poÅ‚owy nastÄ™pnego roku) i jest zaliczany do etapu twórczoÅ›ci autora, nazwanego „lirykÄ… wieku mÄ™skiego”.
Interpretacja
Romantyczny wiersz „Do M***” jest nazywany przez historyka literatury CzesÅ‚awa Zgorzelskiego „wyimaginowanym dialogiem podmiotu lirycznego z ukochanÄ…”: „Już w samym sposobie wypowiadania siÄ™ poetyckiego dziaÅ‚ajÄ… w wierszu Do M*** czynniki wzmagajÄ…ce jego wymowność lirycznÄ… w takim stopniu, iż przeksztaÅ‚cajÄ… one ów wyimaginowany dialog, wyraźniejszy jedynie w pierwszej strofie, w wyznanie, w zapewnienie i w nieodwoÅ‚alne orzeczenie o zwiÄ…zku dwojga osób po wszystkie czasy” (Cz. Zgorzelski, „Owoce wileÅ„sko-kowieÅ„skiej twórczoÅ›ci lirycznej”, [w:] tegoż, „O sztuce poetyckiej Mickiewicza. Próby zbliżeÅ„ i uogólnieÅ„”, Warszawa 2001).
Już pierwsze słowa interpretowanego utworu zarysowują przed czytelnikiem sytuację liryczną: oto podmiot cierpi z powodu nieszczęśliwej, odrzuconej miłości. Jego serce jest przepełnione gniewem oraz goryczą, wypowiedzi mrożą emocjonalnością i emanują wręcz fizycznym bólem:Do M*** - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaKilka słów wstÄ™pu
Wiersz „Do M***” Adama Mickiewicza to utwór niezwykle emocjonalny, z jednej strony gwaÅ‚towny i dynamiczny, z drugiej – peÅ‚en lirycznych metafor. Tekst zostaÅ‚ poÅ›wiÄ™cony wielkiej miÅ‚oÅ›ci romantycznego poety, poznanej w 1819 roku, 22-letniej wówczas Maryli Wereszczakówny, niewieÅ›cie niezbyt urodziwej, lecz odznaczajÄ…cej siÄ™ niezwykÅ‚ym urokiem osobistym, oczytanej w literaturze polskiej, francuskiej i niemieckiej. MÅ‚odzieÅ„cze uczucie niestety okazaÅ‚o siÄ™ niespeÅ‚nione – obopólna fascynacja i zauroczenie zostaÅ‚o przerwane przez spoÅ‚eczne normy. 14 lutego 1821 kobieta, zamiast zwiÄ…zać siÄ™ z wówczas ubogim, lecz inteligentnym nauczycielem, poÅ›lubiÅ‚a utytuÅ‚owanego i wyksztaÅ‚conego napoleoÅ„skiego wojskowego, hrabiego WawrzyÅ„ca Puttkamera, by od tej pory pojawiać siÄ™ jako ideaÅ‚ w lirykach zakochanego w niej poety.
Nazywany przez Juliana Przybosia w pozycji „CzytajÄ… Mickiewicza” (J. PrzyboÅ›, „CzytajÄ…c Mickiewicza”, seria „Zrozumieć Mickiewicza”, Warszawa 1998) „mocnym” i „potężnym” autentycznym wyznaniem, przy jednoczesnym pozbawieniu teatralnej sztucznoÅ›ci i deklamacji, porównaÅ„ i personifikacji, utwór powstaÅ‚ prawdopodobnie jesieniÄ… 1822 roku (inna wersja oscyluje wokół pierwszej poÅ‚owy nastÄ™pnego roku) i jest zaliczany do etapu twórczoÅ›ci autora, nazwanego „lirykÄ… wieku mÄ™skiego”.
Interpretacja
Romantyczny wiersz „Do M***” jest nazywany przez historyka literatury CzesÅ‚awa Zgorzelskiego „wyimaginowanym dialogiem podmiotu lirycznego z ukochanÄ…”: „Już w samym sposobie wypowiadania siÄ™ poetyckiego dziaÅ‚ajÄ… w wierszu Do M*** czynniki wzmagajÄ…ce jego wymowność lirycznÄ… w takim stopniu, iż przeksztaÅ‚cajÄ… one ów wyimaginowany dialog, wyraźniejszy jedynie w pierwszej strofie, w wyznanie, w zapewnienie i w nieodwoÅ‚alne orzeczenie o zwiÄ…zku dwojga osób po wszystkie czasy” (Cz. Zgorzelski, „Owoce wileÅ„sko-kowieÅ„skiej twórczoÅ›ci lirycznej”, [w:] tegoż, „O sztuce poetyckiej Mickiewicza. Próby zbliżeÅ„ i uogólnieÅ„”, Warszawa 2001).
„Precz z moich oczu!... posÅ‚ucham od razu,
Precz z mego serca!... i serce posłucha,
Precz z mej pamięci!... nie tego rozkazu
Moja i twoja pamięć nie posÅ‚ucha”.
Podmiot tworzy lub wspomina rozmowÄ™ z ukochanÄ…. O ile jest w stanie speÅ‚nić jej rozkaz i zniknąć z jej oczu czy z serca, o tyle wymazanie wspomnienia wspólnie przeżytych chwil staje siÄ™ niemożliwe. Ostatnia linijka pierwszej strofy jest zapewnieniem – podmiot jest pewien, że tak samo jak jego, tak i jej pamięć nie bÄ™dzie w stanie wymazać wspomnieÅ„. Autor opracowania utworu, WacÅ‚aw Borowy, zwraca uwagÄ™ na jego prostotÄ™, dominujÄ…cÄ… w nakreÅ›leniu caÅ‚ej sytuacji lirycznej: „Cóż bo może być prostsze leksykalnie, jak ten wiersz pierwszy, zÅ‚ożony z krótkiego wykrzyku i jeszcze krótszej odpowiedzi: «Precz z moich oczu - PosÅ‚ucham od razu...» A caÅ‚y prawie utwór w tym stylu jest utrzymany”.
Kolejna zwrotka jest napisana w podobnym tonie. Ani fizyczne oddalenie, ani upływający czas nie są w stanie zmienić niczego, bowiem łączące zakochanych uczucie jest wieczne, nierozerwalne. Im mocniej ukochana będzie próbowała zapomnieć o podmiocie, tym silniej on będzie wracał w jej pamięci:
„Jak cieÅ„ tym dÅ‚uższy, gdy padnie z daleka,
Tym szerzej koło żałobne roztoczy, -
Tak moja postać, im dalej ucieka,
Tym grubszym kirem twÄ… pamięć pomroczy”.
strona: 1 2 3 4
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies