JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Napisany wskutek fascynacji antycznÄ… kulturÄ…, a zwÅ‚aszcza „IliadÄ…” Homera, oraz w wyniku zwiedzenia ruin starożytnych Myken wiersz Juliusza SÅ‚owackiego „Grób Agamemnona”, pod pozorem nawiÄ…zaÅ„ do mitologii i historii Grecji podejmuje metaforycznÄ… refleksjÄ™ nad dziejami zniewolonej wówczas Polski oraz wykÅ‚ada poglÄ…dy autora nad rolÄ… poety.
Utwór dzieli siÄ™ na dwie wyraźne części, z których pierwszÄ… stanowiÄ… przemyÅ›lenia i wnioski podmiotu lirycznego na temat poezji, formuÅ‚owane podczas zwiedzania grobowca antycznego króla, jednego z bohaterów eposu Homera „Iliada”, Agamemnona. Wiersz rozpoczyna siÄ™ refleksjÄ… nad aktualnÄ… kondycjÄ… psychicznÄ… autora:
„Niech fantastycznie lutnia nastrojona
Wtóruje myÅ›li posÄ™pnéj i ciemnéj;
Bom oto wstąpił w grób Agamemnona,
I siedzÄ™ cichy w kopule podziemnéj,
Co krwią Atrydów zwalana okrutną.
Serce zasnęło, lecz Å›ni. - Jak mi smutno!”.
Po przekroczeniu progu grobowca, podmiot znalazł się w podziemnej kopule, wokoło zapanowała cisza, a serce zwiedzającego wypełnił smutek, czego nie ukrywa, wzmacniając swoje wyznanie wykrzyknikiem. Podmiot charakteryzuje siebie jako człowieka skromnego, cichego, pokornego.
Kolejna strofa rozpoczyna się przywołaniem dźwięku złotej harfy, który teraz, w zimnej i ciemnej budowli można przywołać jedynie we wspomnieniach:
„O! jak daleko brzmi ta harfa zÅ‚ota,
Któréj mi tylko echo wieczne sÅ‚ychać!”.
Struna z homerowej harfy inspiruje podmiot do sformułowania porównania jej do promienia słońca, wdzierającego się do grobowca poprzez zasłonę z liści:
„Tylko siÄ™ sÅ‚oÅ„cu staÅ‚a wiÄ™ksza szpara,
I wbiegło złote, i do nóg mi padło.
Zrazu myślałem, że ten co się wdziera
Blask, byÅ‚a struna to z harfy Homera;”.
Prozaiczna wycieczka po podziemnym grobowcu za sprawą poetyckiej wyobraźni Słowackiego staje się wędrówką po mitycznej krainie. Ciszę przerywa w niej jęk Elektry, czyli odgłos wiatru, zwykła pajęczyna przestaje być skutkiem mozolnej pracy pająka czy efektem unoszącego się kurzu, stając się... nicią Arachny. Poza tym wnętrze grobowca zamieszkują duchy, rozpoznane w unoszących się w powietrzu w formie puchu nasion kwiatów. Cały opis podziemnej mogiły opiera się w największej mierze na wrażeniach zmysłowych.
W kolejnych wersach podmiot przyznaje siÄ™ do swej niedoskonaÅ‚oÅ›ci. Odczuwa jÄ… zwÅ‚aszcza po przypomnieniu sobie twórczoÅ›ci najwybitniejszego antycznego epika. Nie potrafi wydobyć dźwiÄ™ków ze strun przywoÅ‚ywanego instrumentu, nie może nawet dotknąć harfy, bowiem Polacy nie zapisali siÄ™ w historii jako autorzy zwyciÄ™skich, bohaterskich czynów, w przeciwieÅ„stwie do przodków Homera. SÅ‚owacki skarży siÄ™ na trudnoÅ›ci we wÅ‚aÅ›ciwym odbiorze jego poezji wÅ›ród czytelników, nazywajÄ…c ich „sÅ‚uchaczami gÅ‚uchymi”:Grób Agamemnona - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaNapisany wskutek fascynacji antycznÄ… kulturÄ…, a zwÅ‚aszcza „IliadÄ…” Homera, oraz w wyniku zwiedzenia ruin starożytnych Myken wiersz Juliusza SÅ‚owackiego „Grób Agamemnona”, pod pozorem nawiÄ…zaÅ„ do mitologii i historii Grecji podejmuje metaforycznÄ… refleksjÄ™ nad dziejami zniewolonej wówczas Polski oraz wykÅ‚ada poglÄ…dy autora nad rolÄ… poety.
Utwór dzieli siÄ™ na dwie wyraźne części, z których pierwszÄ… stanowiÄ… przemyÅ›lenia i wnioski podmiotu lirycznego na temat poezji, formuÅ‚owane podczas zwiedzania grobowca antycznego króla, jednego z bohaterów eposu Homera „Iliada”, Agamemnona. Wiersz rozpoczyna siÄ™ refleksjÄ… nad aktualnÄ… kondycjÄ… psychicznÄ… autora:
„Niech fantastycznie lutnia nastrojona
Wtóruje myÅ›li posÄ™pnéj i ciemnéj;
Bom oto wstąpił w grób Agamemnona,
I siedzÄ™ cichy w kopule podziemnéj,
Co krwią Atrydów zwalana okrutną.
Serce zasnęło, lecz Å›ni. - Jak mi smutno!”.
Po przekroczeniu progu grobowca, podmiot znalazł się w podziemnej kopule, wokoło zapanowała cisza, a serce zwiedzającego wypełnił smutek, czego nie ukrywa, wzmacniając swoje wyznanie wykrzyknikiem. Podmiot charakteryzuje siebie jako człowieka skromnego, cichego, pokornego.
Kolejna strofa rozpoczyna się przywołaniem dźwięku złotej harfy, który teraz, w zimnej i ciemnej budowli można przywołać jedynie we wspomnieniach:
„O! jak daleko brzmi ta harfa zÅ‚ota,
Któréj mi tylko echo wieczne sÅ‚ychać!”.
Struna z homerowej harfy inspiruje podmiot do sformułowania porównania jej do promienia słońca, wdzierającego się do grobowca poprzez zasłonę z liści:
„Tylko siÄ™ sÅ‚oÅ„cu staÅ‚a wiÄ™ksza szpara,
I wbiegło złote, i do nóg mi padło.
Zrazu myślałem, że ten co się wdziera
Blask, byÅ‚a struna to z harfy Homera;”.
Prozaiczna wycieczka po podziemnym grobowcu za sprawą poetyckiej wyobraźni Słowackiego staje się wędrówką po mitycznej krainie. Ciszę przerywa w niej jęk Elektry, czyli odgłos wiatru, zwykła pajęczyna przestaje być skutkiem mozolnej pracy pająka czy efektem unoszącego się kurzu, stając się... nicią Arachny. Poza tym wnętrze grobowca zamieszkują duchy, rozpoznane w unoszących się w powietrzu w formie puchu nasion kwiatów. Cały opis podziemnej mogiły opiera się w największej mierze na wrażeniach zmysłowych.
„I wyciÄ…gnÄ…Å‚em rÄ™kÄ™ na ciemnoÅ›ci,
By ją ułowić i napiąć i drżącą
Przymusić do łez i śpiewu i złości
Nad wielkiem niczém grobów i milczÄ…cÄ…
GarstkÄ… popiołów: - ale w mojém rÄ™ku
Ta struna drgnęła i pękła bez jęku.
Tak więc - to los mój na grobowcach siadać
I szukać smutków błahych, wiotkich, kruchych.
To los mój senne królestwa posiadać,
Nieme mieć harfy i słuchaczów głuchych
Albo umarÅ‚ych - i tak peÅ‚ny wstrÄ™tu...”.
To właśnie rozważania na temat Polski i Polaków rozpoczynają drugą części dzieła.
Dokonanie podsumowania wielu lat twórczej aktywności jest w wypadku Słowackiego bardzo gorzkie i pesymistyczne. Choć przede wszystkim pragnie w swoich wierszach wyłożyć Polakom przyczyny klęski powstania listopadowego oraz powtarzane wielokrotnie błędy, składające się na wieloletnią utratę niepodległości, często jest nierozumiany i błędnie interpretowany.
Druga część „Grobu” zawiera oryginalnÄ…, plastycznÄ… i bardzo ekspresyjnÄ… metaforÄ™: oto SÅ‚owacki mknie na koniu przez greckie tereny:
strona: 1 2 3 4
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies