JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
„Polsko! lecz ciebie bÅ‚yskotkami Å‚udzÄ…
Pawiem narodów byłaś i papugą,
A teraz jesteÅ› sÅ‚użebnicÄ… cudzÄ…”.
Porównanie ojczyzny do barwnej papugi odnajdziemy także w innych polskich wierszach, miÄ™dzy innymi w „Herostratesie” Jana Lechonia, który, zdajÄ…c sobie sprawÄ™, że choć minęło kilkaset lat, w polityczno-gospodarczej sytuacji Polski nie nastÄ…piÅ‚a znaczna zmiana – nadal byÅ‚a rozszarpywana przez obce mocarstwa, niczym w XVIII wieku, rozbudowaÅ‚ to gorzkie i ironiczne zestawienie:
„Na tysiÄ…czne siÄ™ wiorsty rozsiadÅ‚a nam Polska,
Papuga wszystkich ludów - w cierniowej koronie”.
ZakoÅ„czenie wiersza SÅ‚owackiego przynosi optymistyczne przesÅ‚anie – nadal istnienie szansa na odrodzenie siÄ™ nowej, wolnej Polski, której obywatele bÄ™dÄ… zjednoczeni, jednomyÅ›lni, sprawiedliwi i silni:
„Niech ku północy z cichéj siÄ™ mogiÅ‚y
Podniesie naród i ludy przelęknie,
Å»e taki wielki posÄ…g - z jednéj bryÅ‚y,
A tak hartowny, że w gromach nie pęknie,
Ale z piorunów ma ręce i wieniec;
GardzÄ…cy Å›mierciÄ… wzrok - życia rumieniec”.
Obok krytyki nieumiejętnie walczących czy uciekających z kraju rodaków tekst przynosi także osobiste wyznanie Słowackiego, który, podobnie jak tysiące Polaków, także nie wziął udziału w powstaniu listopadowym:
„MówiÄ™ - bom smutny - i sam peÅ‚en winy.
(…)
BoÅ› ty, jedyny syn Prometeusza -
Sęp ci wyjada nie serce - lecz mózgi.
Choć MuzÄ™ mojÄ… w twojéj krwi zaszargam,
Sięgnę do wnętrza twych trzew - i zatargam.
Szczeknij z boleści i przeklinaj syna,
Lecz wiedz - że ręka przekleństw wyciągnięta
Nade mnÄ… - zwinie siÄ™ w Å‚Ä™k jak gadzina”.
Historia daje mu szansÄ™. Zostanie naÅ›ladowcÄ… czynu Prometeusza, czyli czÅ‚owieka odpowiedzialnego za skradzenie bogom ognia, aby uratować stworzonych przez siebie ludzi. Naprawić swoje winy, musi tylko mówić prawdÄ™, choćby nie wiadomo jak byÅ‚a trudna i bolesna, ponieważ tylko w taki sposób obudzi Å›piÄ…ce sumienie narodu. Od tej pory jego twórczość bÄ™dzie miaÅ‚a tyrtejski charakter i jasno sprecyzowany cel – zachÄ™cenie do walki, do czynu.
„Grób Agamemnona” jest wierszem poruszajÄ…cym wiele problemów, motywów i wÄ…tków. PrzywoÅ‚ujÄ…c elementy mitologii i historii Grecji Juliusz SÅ‚owacki wyÅ‚ożyÅ‚ autorski program poetycki, odniósÅ‚ siÄ™ do ważnych historycznych epizodów Polski i jej współczesnych mu losów, sformuÅ‚owaÅ‚ wizjÄ™ ojczyzny idealnej, symbolizowanej przez „posÄ…g - z jednej bryÅ‚y”, caÅ‚y czas przeplatajÄ…c swoje refleksje gorzkÄ… i surowÄ… ocenÄ… kraju i postÄ™powania rodaków. Grób Agamemnona - interpretacja i analiza
Autor: Karolina Marlêga„Polsko! lecz ciebie bÅ‚yskotkami Å‚udzÄ…
Pawiem narodów byłaś i papugą,
A teraz jesteÅ› sÅ‚użebnicÄ… cudzÄ…”.
Porównanie ojczyzny do barwnej papugi odnajdziemy także w innych polskich wierszach, miÄ™dzy innymi w „Herostratesie” Jana Lechonia, który, zdajÄ…c sobie sprawÄ™, że choć minęło kilkaset lat, w polityczno-gospodarczej sytuacji Polski nie nastÄ…piÅ‚a znaczna zmiana – nadal byÅ‚a rozszarpywana przez obce mocarstwa, niczym w XVIII wieku, rozbudowaÅ‚ to gorzkie i ironiczne zestawienie:
„Na tysiÄ…czne siÄ™ wiorsty rozsiadÅ‚a nam Polska,
Papuga wszystkich ludów - w cierniowej koronie”.
ZakoÅ„czenie wiersza SÅ‚owackiego przynosi optymistyczne przesÅ‚anie – nadal istnienie szansa na odrodzenie siÄ™ nowej, wolnej Polski, której obywatele bÄ™dÄ… zjednoczeni, jednomyÅ›lni, sprawiedliwi i silni:
„Niech ku północy z cichéj siÄ™ mogiÅ‚y
Podniesie naród i ludy przelęknie,
Å»e taki wielki posÄ…g - z jednéj bryÅ‚y,
A tak hartowny, że w gromach nie pęknie,
Ale z piorunów ma ręce i wieniec;
GardzÄ…cy Å›mierciÄ… wzrok - życia rumieniec”.
Obok krytyki nieumiejętnie walczących czy uciekających z kraju rodaków tekst przynosi także osobiste wyznanie Słowackiego, który, podobnie jak tysiące Polaków, także nie wziął udziału w powstaniu listopadowym:
„MówiÄ™ - bom smutny - i sam peÅ‚en winy.
(…)
BoÅ› ty, jedyny syn Prometeusza -
Sęp ci wyjada nie serce - lecz mózgi.
Choć MuzÄ™ mojÄ… w twojéj krwi zaszargam,
Sięgnę do wnętrza twych trzew - i zatargam.
Szczeknij z boleści i przeklinaj syna,
Lecz wiedz - że ręka przekleństw wyciągnięta
Nade mnÄ… - zwinie siÄ™ w Å‚Ä™k jak gadzina”.
Historia daje mu szansÄ™. Zostanie naÅ›ladowcÄ… czynu Prometeusza, czyli czÅ‚owieka odpowiedzialnego za skradzenie bogom ognia, aby uratować stworzonych przez siebie ludzi. Naprawić swoje winy, musi tylko mówić prawdÄ™, choćby nie wiadomo jak byÅ‚a trudna i bolesna, ponieważ tylko w taki sposób obudzi Å›piÄ…ce sumienie narodu. Od tej pory jego twórczość bÄ™dzie miaÅ‚a tyrtejski charakter i jasno sprecyzowany cel – zachÄ™cenie do walki, do czynu.
Zestawienie klęski powstania listopadowego z Cheroneą, gdzie w 338 roku przed Chrystusem Macedończycy pokonali Greków oraz przeciwstawienie współczesnemu mu pokoleniu Polaków bohaterskich obrońców wąwozu termopilskiego oaz wplecenie w to motywu artysty, roli poety i poezji zapadło w pamięć wielu czytelnikom. Jedni byli zachwyceni szczerością poety, inni zaś wyrzucali mu zbytnią krytykę polskiej szlachty.
AnalizujÄ…c wiersz pod wzglÄ™dem formalnym, na pierwszy plan wysuwa siÄ™ jego budowa – tekst skÅ‚ada siÄ™ z 21 zwrotek, z których każda liczy sześć wersów (sekstyna), zorganizowanych w pÅ‚ynnÄ… caÅ‚ość za pomocÄ… rymów (np. „rÄ™ku” - „jÄ™ku”, „przedziaÅ‚” - „powiedziaÅ‚”).
Ze wzglÄ™du na konstrukcjÄ™ podmiotu lirycznego utwór zaliczamy do grona liryki bezpoÅ›redniej. ZwiedzajÄ…cy grobowiec Agamemnona mężczyzna wyraża swoje niezadowolenie z sytuacji ojczyzny czy formuÅ‚uje krytyczne oceny rodaków w pierwszej osobie liczby pojedynczej (np. „siedzÄ™”).
Ze wzglÄ™du na wystÄ™powanie bezpoÅ›rednich zwrotów do ojczyzny (np. apostrofa „O! Polsko”), kolejnÄ… klasyfikacjÄ… dzieÅ‚a jest jego przynależność do liryki zwrotu do adresata.
strona: 1 2 3 4
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies