JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Później wÄ™drówkÄ™ chÅ‚opaka i spotkanie z rusaÅ‚kÄ… poeta opisaÅ‚ wykorzystujÄ…c tak zwane „powiÄ…zania podchwytujÄ…ce”, które przejawiaÅ‚y siÄ™ nastÄ™pujÄ…co:
„A on sam jeden pozostaÅ‚,
Sam zostaÅ‚, dzikÄ… powraca drogÄ…”
czy:
„Wtem wiatr zaszumiaÅ‚ po gÄ™stym lesie,
Woda siÄ™ burzy wzdyma.
Burzy siÄ™, wzdyma, pÄ™kajÄ… tonie”.
W scenie kuszenia Å‚owczego przez rusaÅ‚kÄ™ powraca znany z poczÄ…tkowych strof paralelizm budowy skÅ‚adniowej: „ChÅ‚opcze mój piÄ™kny, chÅ‚opcze mój mÅ‚ody”. Podobnie wyglÄ…dajÄ… strofy, w których mÅ‚odzieniec waha siÄ™ czy przyjąć ofertÄ™ piÄ™knoÅ›ci z jeziora, ale zostaje jeszcze wzbogacona o dźwiÄ™k „i”, który ma wielkie znaczenie dla melodyjnoÅ›ci tekstu:
„Podbiega strzelec i staje w biegu,
I chciaÅ‚by skoczyć, i nie chce”;
„I tak go Å‚echce i tak go znÄ™ca,
Tak siÄ™ w nim serce rozpÅ‚ywa”.
NastÄ™pnie możemy zaobserwować nasilenie siÄ™ inwersji: „PrzysiÄ™gÄ… pogardziÅ‚ Å›wiÄ™tÄ…”; „NowÄ… zwabiony ponÄ™tÄ…”; „Na Å›rednim igra jeziorze”. Zabieg ten powoduje, że melodyjna dotychczas ballada traci swojÄ… monotonność i staje siÄ™ bardziej rwana. Dzieje siÄ™ tak aż do osiÄ…gniÄ™cia punktu kulminacyjnego utworu.
Kiedy napiÄ™cie opada, melodyjność ballady przypomina tÄ™ z poczÄ…tku utworu. Pod koniec pojawiajÄ… siÄ™ znane czytelnikowi strofy, jednak teraz brzmiÄ… zupeÅ‚nie inaczej i co innego znaczÄ…. W ten sposób ballada zatoczyÅ‚a swoiste koÅ‚o, domknęła siÄ™, co piÄ™knymi sÅ‚owami podsumowuje Zgorzelski: „ZamknÄ…Å‚ siÄ™ czarodziejski krÄ…g ballady. Zamknęła siÄ™ też linia jej intonacyjnego rysunku i melodyjnej kompozycji” (Cz. Zgorzelski, dz. cyt.).
Na tym polega trzecia rola powtórzeÅ„ w „Åšwiteziance”, spajajÄ… one ogniwa opowieÅ›ci, nadajÄ…c im charakter zamkniÄ™tego, idealnego krÄ™gu.
Widzimy wiÄ™c jaki postÄ™p poczyniÅ‚ Mickiewicz w tak krótkim czasie, w ramach zaledwie jednego zbioru poezji. Z zakorzenionej w sielankowej tradycji „To lubiÄ™”, poprzez dość swobodnÄ…, ale już dojrzalszÄ… „Åšwiteź”, wypÅ‚ynÄ…Å‚ nasz wieszcz na ocean Å›wiatowej klasy ballady romantycznej. Jego „Åšwitezianka” speÅ‚nia cechy idealnej ballady romantycznej: jest lirycznie nastrojowa, oparta na dramatycznej technice odtwarzania epizodów i posiada specyficznÄ… ozdobność obrazu poetyckiego oraz kompozycji.
Sprawdźmy jakie motywy literackie dominujÄ… w „Åšwiteziance”. Para zakochanych, to główni (i tak naprawdÄ™ jedyni) bohaterowie utworu. Oboje sÄ… piÄ™kni i mÅ‚odzi, w pierwszej scenie widzimy ich nawet w sielankowej konwencji, gdzie ona karmi go malinami, a on zbiera dla niej kwiatki do wianka. Ich miÅ‚ość nie jest jeszcze dojrzaÅ‚a, raczej mÅ‚odzieÅ„cza i nieÅ›miaÅ‚a. Ponieważ ballada nie nosi znamion erotyku, nie wiemy nic o ich cielesnoÅ›ci. W pewnym momencie rusaÅ‚ka mówi: Åšwitezianka - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaPóźniej wÄ™drówkÄ™ chÅ‚opaka i spotkanie z rusaÅ‚kÄ… poeta opisaÅ‚ wykorzystujÄ…c tak zwane „powiÄ…zania podchwytujÄ…ce”, które przejawiaÅ‚y siÄ™ nastÄ™pujÄ…co:
„A on sam jeden pozostaÅ‚,
Sam zostaÅ‚, dzikÄ… powraca drogÄ…”
czy:
„Wtem wiatr zaszumiaÅ‚ po gÄ™stym lesie,
Woda siÄ™ burzy wzdyma.
Burzy siÄ™, wzdyma, pÄ™kajÄ… tonie”.
W scenie kuszenia Å‚owczego przez rusaÅ‚kÄ™ powraca znany z poczÄ…tkowych strof paralelizm budowy skÅ‚adniowej: „ChÅ‚opcze mój piÄ™kny, chÅ‚opcze mój mÅ‚ody”. Podobnie wyglÄ…dajÄ… strofy, w których mÅ‚odzieniec waha siÄ™ czy przyjąć ofertÄ™ piÄ™knoÅ›ci z jeziora, ale zostaje jeszcze wzbogacona o dźwiÄ™k „i”, który ma wielkie znaczenie dla melodyjnoÅ›ci tekstu:
„Podbiega strzelec i staje w biegu,
I chciaÅ‚by skoczyć, i nie chce”;
„I tak go Å‚echce i tak go znÄ™ca,
Tak siÄ™ w nim serce rozpÅ‚ywa”.
NastÄ™pnie możemy zaobserwować nasilenie siÄ™ inwersji: „PrzysiÄ™gÄ… pogardziÅ‚ Å›wiÄ™tÄ…”; „NowÄ… zwabiony ponÄ™tÄ…”; „Na Å›rednim igra jeziorze”. Zabieg ten powoduje, że melodyjna dotychczas ballada traci swojÄ… monotonność i staje siÄ™ bardziej rwana. Dzieje siÄ™ tak aż do osiÄ…gniÄ™cia punktu kulminacyjnego utworu.
Kiedy napiÄ™cie opada, melodyjność ballady przypomina tÄ™ z poczÄ…tku utworu. Pod koniec pojawiajÄ… siÄ™ znane czytelnikowi strofy, jednak teraz brzmiÄ… zupeÅ‚nie inaczej i co innego znaczÄ…. W ten sposób ballada zatoczyÅ‚a swoiste koÅ‚o, domknęła siÄ™, co piÄ™knymi sÅ‚owami podsumowuje Zgorzelski: „ZamknÄ…Å‚ siÄ™ czarodziejski krÄ…g ballady. Zamknęła siÄ™ też linia jej intonacyjnego rysunku i melodyjnej kompozycji” (Cz. Zgorzelski, dz. cyt.).
Na tym polega trzecia rola powtórzeÅ„ w „Åšwiteziance”, spajajÄ… one ogniwa opowieÅ›ci, nadajÄ…c im charakter zamkniÄ™tego, idealnego krÄ™gu.
Widzimy wiÄ™c jaki postÄ™p poczyniÅ‚ Mickiewicz w tak krótkim czasie, w ramach zaledwie jednego zbioru poezji. Z zakorzenionej w sielankowej tradycji „To lubiÄ™”, poprzez dość swobodnÄ…, ale już dojrzalszÄ… „Åšwiteź”, wypÅ‚ynÄ…Å‚ nasz wieszcz na ocean Å›wiatowej klasy ballady romantycznej. Jego „Åšwitezianka” speÅ‚nia cechy idealnej ballady romantycznej: jest lirycznie nastrojowa, oparta na dramatycznej technice odtwarzania epizodów i posiada specyficznÄ… ozdobność obrazu poetyckiego oraz kompozycji.
„Czy zechcesz niby jaskółka chybka
Oblicze tylko wód muskać,
Czy zdrów jak rybka, wesół jak rybka,
CaÅ‚y dzieÅ„ ze mnÄ… siÄ™ pluskać”.
Może to sygnalizować, iż zakochani nie oddali się jeszcze namiętnościom. Warto zwrócić tu na romantyczną symbolikę wody, którą można odczytywać jako zmysłowość.
Kolejnym widocznym na pierwszy rzut oka motywem jest rusaÅ‚ka. Postać pani z jeziora znana jest w polskiej, i nie tylko, kulturze od setek lat. Już w czasach przedchrzeÅ›cijaÅ„skich i wczesnochrzeÅ›cijaÅ„skich pojawiaÅ‚y siÄ™ taki postaci, co wiÄ…zaÅ‚o siÄ™ z kultem wody. Jeziora byÅ‚y czczone, ponieważ dawaÅ‚y ludziom życie, zapewniajÄ…c dostatek i bezpieczeÅ„stwo. RusaÅ‚ki i nimfy wodne widzimy chociażby w arturiaÅ„skich legendach staro-angielskich. Istoty te pojawiajÄ… siÄ™ na kartach „Ballad i romansów” kilkakrotnie, za każdym razem jednak skutki ich spotkaÅ„ z ludźmi sÄ… inne. Tu, inaczej niż chociażby w „Åšwitezi”, rusaÅ‚ka okazaÅ‚a siÄ™ niebezpiecznÄ… kusicielkÄ…, która „bawi” siÄ™ ludźmi, ich uczuciami i pożądaniem. W swoich uwodzicielskich zabiegach nie cofaÅ‚a siÄ™ przed niczym:
strona: 1 2 3 4 5 6
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies