JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Ballady ze swojego zaÅ‚ożenia stylizowane byÅ‚y na pieÅ›ni, w tym przypadku pieÅ›ni ludowe, ważna byÅ‚a ich melodyka. Kluczowe dla tego gatunku byÅ‚y wiÄ™c takie zjawiska jak rytmika i intonacja. „To lubiÄ™” skÅ‚ada siÄ™ z trzydziestu piÄ™ciu strof. W skÅ‚ad każdej z nich wchodzÄ… wersy na przemian jedenasto- i oÅ›miozgÅ‚oskowe. Mickiewicz, chociaż powieliÅ‚ ten schemat z dumek sentymentalnych, to nadaÅ‚ mu zupeÅ‚nie nowÄ… melodykÄ™. OÅ›miozgÅ‚oskowce podzieliÅ‚ na dwie części, co najlepiej odda zapis 5+3 (zgÅ‚osek), jedenastozgÅ‚oskowce zaÅ› na części 5+6. Taki podziaÅ‚, zwÅ‚aszcza w wersach oÅ›miozgÅ‚oskowych, pozwoliÅ‚ na zastosowanie dwóch akcentów – na czwartej i siódmej sylabie (dotychczas praktykowaÅ‚o siÄ™ używanie jednego akcentu w oÅ›miozgÅ‚oskowcach). W wersach jedenastozgÅ‚oskowych natomiast wyodrÄ™bnić można trzy staÅ‚e akcenty.
Na melodykę tekstu duży wpływ miały również zabiegi oparte na powtórzeniach i paralelizmie składniowo-rytmicznym. W balladzie Mickiewicz posłużył się między innymi anaforą, czyli otwieraniem kolejnych zdań (bądź ich części) tym samym wyrazem:
„Czy tam bies siedziaÅ‚,
Czy dusza zaklÄ™ta (…)”,
(…)
„Ten zÅ‚amaÅ‚ dyszel,
Ten wywróciÅ‚ wozy”.
Wyrazy nie zawsze musiały brzmieć identycznie, wystarczyło, że było do siebie zbliżone:
„Czasami pÅ‚omyk okaże siÄ™ blady,
Czasem grom trzaska po gromie, (…)”,
(…)
„Każdy podróżny oglÄ…daÅ‚ te zgrozy
I każdy musiaÅ‚ kląć drogÄ™; (…)”.
Do powtórzeń możemy zaliczyć również takie zwroty jak:
„To lubiÄ™, rzekÅ‚em, to lubiÄ™”,
(…)
„BiaÅ‚e jej szaty, jak Å›nieg biaÅ‚e lica,”
CzesÅ‚aw Zgorzelski podsumowuje: „W rozwoju sztuki balladowej Mickiewicza «To lubiÄ™» zajmuje stanowisko przejÅ›ciowe, kompromisowe. Wyraźna zależność od motywów poezji sentymentalnej, zapożyczenie ramowej konstrukcji dum i sielanek w kompozycyjnym uksztaÅ‚towaniu «opowiadania o opowiadaniu», upodobanie do czuÅ‚ych epitetów, peryfrastycznych omówieÅ„ i klasycystycznych inwersji – stanowiÄ… zespół elementów, zwiÄ…zujÄ…cych utwór z szablonami poezji równoczeÅ›nie dziaÅ‚ać poczynajÄ… romantyczne tendencje, które tym zapożyczonym elementom tradycji nadajÄ… Å›wieże rumieÅ„ce nowych walorów, zmieniajÄ…c caÅ‚kowicie ich dotychczasowe funkcje poetyckie” (Cz. Zgorzelski, dz. cyt.).
Nowatorskie podejście Mickiewicza polegało na szczegółowej konkretyzacji okoliczności, miejsca i przebiegu wydarzeń, żartobliwym ujęciu fabuły. Poeta na pierwszy plan utworu wyniósł akcję, a nie postawy bohaterów. Dążył ponadto do uproszczenia języka, aby możliwe najbardziej przybliżyć go do mowy potocznej. Na koniec warto również wspomnieć o wyraźnej i mocno zaakcentowanej rytmice utworu. To lubię - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaBallady ze swojego zaÅ‚ożenia stylizowane byÅ‚y na pieÅ›ni, w tym przypadku pieÅ›ni ludowe, ważna byÅ‚a ich melodyka. Kluczowe dla tego gatunku byÅ‚y wiÄ™c takie zjawiska jak rytmika i intonacja. „To lubiÄ™” skÅ‚ada siÄ™ z trzydziestu piÄ™ciu strof. W skÅ‚ad każdej z nich wchodzÄ… wersy na przemian jedenasto- i oÅ›miozgÅ‚oskowe. Mickiewicz, chociaż powieliÅ‚ ten schemat z dumek sentymentalnych, to nadaÅ‚ mu zupeÅ‚nie nowÄ… melodykÄ™. OÅ›miozgÅ‚oskowce podzieliÅ‚ na dwie części, co najlepiej odda zapis 5+3 (zgÅ‚osek), jedenastozgÅ‚oskowce zaÅ› na części 5+6. Taki podziaÅ‚, zwÅ‚aszcza w wersach oÅ›miozgÅ‚oskowych, pozwoliÅ‚ na zastosowanie dwóch akcentów – na czwartej i siódmej sylabie (dotychczas praktykowaÅ‚o siÄ™ używanie jednego akcentu w oÅ›miozgÅ‚oskowcach). W wersach jedenastozgÅ‚oskowych natomiast wyodrÄ™bnić można trzy staÅ‚e akcenty.
Na melodykę tekstu duży wpływ miały również zabiegi oparte na powtórzeniach i paralelizmie składniowo-rytmicznym. W balladzie Mickiewicz posłużył się między innymi anaforą, czyli otwieraniem kolejnych zdań (bądź ich części) tym samym wyrazem:
„Czy tam bies siedziaÅ‚,
Czy dusza zaklÄ™ta (…)”,
(…)
„Ten zÅ‚amaÅ‚ dyszel,
Ten wywróciÅ‚ wozy”.
Wyrazy nie zawsze musiały brzmieć identycznie, wystarczyło, że było do siebie zbliżone:
„Czasami pÅ‚omyk okaże siÄ™ blady,
Czasem grom trzaska po gromie, (…)”,
(…)
„Każdy podróżny oglÄ…daÅ‚ te zgrozy
I każdy musiaÅ‚ kląć drogÄ™; (…)”.
Do powtórzeń możemy zaliczyć również takie zwroty jak:
„To lubiÄ™, rzekÅ‚em, to lubiÄ™”,
(…)
„BiaÅ‚e jej szaty, jak Å›nieg biaÅ‚e lica,”
CzesÅ‚aw Zgorzelski podsumowuje: „W rozwoju sztuki balladowej Mickiewicza «To lubiÄ™» zajmuje stanowisko przejÅ›ciowe, kompromisowe. Wyraźna zależność od motywów poezji sentymentalnej, zapożyczenie ramowej konstrukcji dum i sielanek w kompozycyjnym uksztaÅ‚towaniu «opowiadania o opowiadaniu», upodobanie do czuÅ‚ych epitetów, peryfrastycznych omówieÅ„ i klasycystycznych inwersji – stanowiÄ… zespół elementów, zwiÄ…zujÄ…cych utwór z szablonami poezji równoczeÅ›nie dziaÅ‚ać poczynajÄ… romantyczne tendencje, które tym zapożyczonym elementom tradycji nadajÄ… Å›wieże rumieÅ„ce nowych walorów, zmieniajÄ…c caÅ‚kowicie ich dotychczasowe funkcje poetyckie” (Cz. Zgorzelski, dz. cyt.).
WÅ›ród motywów literackich, jakich możemy siÄ™ doszukać w „To lubiÄ™” przed szereg wybija siÄ™ wÄ…tek nieszczęśliwej miÅ‚oÅ›ci. Nieodwzajemnione uczucie Józia do Maryli jest przyczynÄ… caÅ‚ej tragedii. Odrzucony kochanek umiera z tÄ™sknoty i jako duch nawiedza niewiastÄ™, która za życia szydziÅ‚a z jego uczucia. MszczÄ…c siÄ™ na Maryli (tu pojawia siÄ™ kolejny motyw, motyw zemsty) Józio zabiera jÄ… do czyśćca, gdzie dusza niewiasty przez ponad sto lat cierpiaÅ‚a wielkie katusze.
Ponadto Mickiewicz posłużył się także doskonale znanym w literaturze motywem kobiety nieczułej. Maryla za życia była niewiastą niezwykle piękną, ale przy tym i próżną. O jej rękę zabiegały tabuny mężczyzn, lecz ona nie szanowała żadnego z nich:
„Mnóstwo ich marnej pochlebiaÅ‚o dumie,
I to mi było do smaku,
Że kiedy w licznym kłaniano się tłumie,
TÅ‚umem gardziÅ‚am bez braku”.
Takie zachowanie musiało zostać ukarane. Można mieć jednak wątpliwości, czy sto lat katuszy w czyśćcu było karą adekwatną za bycie niedojrzałą, kapryśną i humorzastą.
strona: 1 2 3 4 5 6
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies