JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
„OtrzÄ…sÅ‚ siÄ™, dbrum! parsknÄ…Å‚ raźnie.
«Teraz jużeÅ› w naszej mocy,
NajgorÄ™tszÄ…m odbyÅ‚ Å‚aźniÄ™»”.
Po zapoznaniu się z resztą fabuły utworu widzimy komizm sytuacji. Diabeł był już pewien swego, sądził, że nic gorszego niż kąpiel w wodzie święconej go nie spotka. Jednak się mylił, ku uciesze Twardowskiego i czytelnika.
Z goÅ‚a inaczej prezentuje siÄ™ komizm sÅ‚owny reprezentowany przez czarnoksiężnika. Twardowskiemu przyÅ›wiecaÅ‚y przecież zupeÅ‚nie odwrotne niż diabÅ‚u intencje. Szlachcic, jak już wspominaliÅ›my, prowadziÅ‚ podwójnÄ… grÄ™ – z pozoru wydawaÅ‚ siÄ™ być opanowany, ale z drugiej strony zachodziÅ‚ w gÅ‚owÄ™ nad tym jak wykpić siÄ™ z cyrografu. W swoich poczynaniach i wypowiedziach cechowaÅ‚ siÄ™ daleko posuniÄ™tÄ… perfidiÄ… i podstÄ™pem. WymyÅ›lajÄ…c niesamowite zadania dla diabÅ‚a, posÅ‚ugiwaÅ‚ siÄ™ wieloma sprzecznoÅ›ciami i absurdami. Twardowski wydawaÅ‚ siÄ™ przypominać sobie ludowe przysÅ‚owia i powiedzonka dotyczÄ…ce rzeczy niemożliwych do speÅ‚nienia, po czym wcielaÅ‚ je w życie („Z piasku bicza nie ukrÄ™cisz”, „Boi siÄ™ jak diabeÅ‚ Å›wiÄ™conej wody”).
Przy formuÅ‚owaniu ostatniego zadania Twardowski posÅ‚użyÅ‚ siÄ™ ironiÄ…. Sposób, w jaki przedstawiÅ‚ swojÄ… żonÄ™. Kobieta najwyraźniej musiaÅ‚a budzić postrach swoim wyglÄ…dem, skoro sam diabeÅ‚ salwowaÅ‚ siÄ™ przed niÄ… ucieczkÄ…, jednak mąż opisywaÅ‚ jÄ… pieszczotliwie: „Moja żoneczka Twardowska”. ZnajÄ…c charakter szlachcica możemy uznać, iż używaÅ‚ takich słów, aby dodatkowo nie narazić siÄ™ i jej.
O ile komizmu nie możemy uznać za element charakterystyczny dla nurtu romantycznego, to z pewnoÅ›ciÄ… za taki powinniÅ›my uznać wszechobecnÄ… w „Pani Twardowskiej” fantastykÄ™. Jednakże w przypadku omawianej ballady obydwa te zjawiska sÄ… ze sobÄ… Å›ciÅ›le powiÄ…zane, przez co siÄ™ zacierajÄ…. Jak pisze Cysewski: „Typ zastosowanej tu fantastyki czyni z «Pani Twardowskiej» utwór kÅ‚opotliwy dla badaczy romantyzmu, dostrzegajÄ…cych małą przylegalność ballady do tego, co uznane zostaÅ‚o za wyraz romantycznego stosunku do Å›wiata, za wyraz ksztaÅ‚towania siÄ™ romantycznych konwencji literackich – zwÅ‚aszcza że jest to utwór wybitny i stworzony przez poetÄ™ ze znacznym już doÅ›wiadczeniem w zakresie romantyzmu; (…)” (K. Cysewski, dz. cyt.).
Wydarzenia opisane w „Pani Twardowskiej” wydajÄ… siÄ™ fantastyczne dla czytelnika, ale nie dla bohaterów utworu. Åšwiat przedstawiony przesÄ…czony jest magiÄ… i zjawiskami niewytÅ‚umaczalnymi, niepojÄ™tymi nawet przez współczesnych ludzi. Również i narrator reaguje na fantastyczne wydarzenia w sposób, który karze nam uważać, iż dla niego to codzienność. Nawet zaskoczenie Twardowskiego pojawieniem siÄ™ Mefistofelesa nie wynika z nadprzyrodzonoÅ›ci tej sytuacji, lecz ze zwykÅ‚ego zaskoczenia. Z tego wÅ‚aÅ›nie wzglÄ™du fantastykÄ™ „Pani Twardowskiej” okreÅ›la siÄ™ mianem fantastyki z perspektywy czytelnika. Pani Twardowska - interpretacja i analiza
Autor: Karolina Marlêga„OtrzÄ…sÅ‚ siÄ™, dbrum! parsknÄ…Å‚ raźnie.
«Teraz jużeÅ› w naszej mocy,
NajgorÄ™tszÄ…m odbyÅ‚ Å‚aźniÄ™»”.
Po zapoznaniu się z resztą fabuły utworu widzimy komizm sytuacji. Diabeł był już pewien swego, sądził, że nic gorszego niż kąpiel w wodzie święconej go nie spotka. Jednak się mylił, ku uciesze Twardowskiego i czytelnika.
Z goÅ‚a inaczej prezentuje siÄ™ komizm sÅ‚owny reprezentowany przez czarnoksiężnika. Twardowskiemu przyÅ›wiecaÅ‚y przecież zupeÅ‚nie odwrotne niż diabÅ‚u intencje. Szlachcic, jak już wspominaliÅ›my, prowadziÅ‚ podwójnÄ… grÄ™ – z pozoru wydawaÅ‚ siÄ™ być opanowany, ale z drugiej strony zachodziÅ‚ w gÅ‚owÄ™ nad tym jak wykpić siÄ™ z cyrografu. W swoich poczynaniach i wypowiedziach cechowaÅ‚ siÄ™ daleko posuniÄ™tÄ… perfidiÄ… i podstÄ™pem. WymyÅ›lajÄ…c niesamowite zadania dla diabÅ‚a, posÅ‚ugiwaÅ‚ siÄ™ wieloma sprzecznoÅ›ciami i absurdami. Twardowski wydawaÅ‚ siÄ™ przypominać sobie ludowe przysÅ‚owia i powiedzonka dotyczÄ…ce rzeczy niemożliwych do speÅ‚nienia, po czym wcielaÅ‚ je w życie („Z piasku bicza nie ukrÄ™cisz”, „Boi siÄ™ jak diabeÅ‚ Å›wiÄ™conej wody”).
Przy formuÅ‚owaniu ostatniego zadania Twardowski posÅ‚użyÅ‚ siÄ™ ironiÄ…. Sposób, w jaki przedstawiÅ‚ swojÄ… żonÄ™. Kobieta najwyraźniej musiaÅ‚a budzić postrach swoim wyglÄ…dem, skoro sam diabeÅ‚ salwowaÅ‚ siÄ™ przed niÄ… ucieczkÄ…, jednak mąż opisywaÅ‚ jÄ… pieszczotliwie: „Moja żoneczka Twardowska”. ZnajÄ…c charakter szlachcica możemy uznać, iż używaÅ‚ takich słów, aby dodatkowo nie narazić siÄ™ i jej.
O ile komizmu nie możemy uznać za element charakterystyczny dla nurtu romantycznego, to z pewnoÅ›ciÄ… za taki powinniÅ›my uznać wszechobecnÄ… w „Pani Twardowskiej” fantastykÄ™. Jednakże w przypadku omawianej ballady obydwa te zjawiska sÄ… ze sobÄ… Å›ciÅ›le powiÄ…zane, przez co siÄ™ zacierajÄ…. Jak pisze Cysewski: „Typ zastosowanej tu fantastyki czyni z «Pani Twardowskiej» utwór kÅ‚opotliwy dla badaczy romantyzmu, dostrzegajÄ…cych małą przylegalność ballady do tego, co uznane zostaÅ‚o za wyraz romantycznego stosunku do Å›wiata, za wyraz ksztaÅ‚towania siÄ™ romantycznych konwencji literackich – zwÅ‚aszcza że jest to utwór wybitny i stworzony przez poetÄ™ ze znacznym już doÅ›wiadczeniem w zakresie romantyzmu; (…)” (K. Cysewski, dz. cyt.).
MajÄ…c to na uwadze, możemy powiedzieć, iż w takim wÅ‚aÅ›nie aspekcie „Pani Twardowska” nie odstaje od pozostaÅ‚ych utworów zbioru „Ballady i romanse”. UogólniajÄ…c, podobnie jak w przypadku „Åšwitezianki”, „Åšwitezi” czy „Rybki” – fantastyka wynika bezpoÅ›rednio z ludowych wierzeÅ„, folkloru. Staje siÄ™ ona naturalnym elementem Å›wiata przedstawionego (chociaż w przypadku wymienionych trzech ballad rusaÅ‚czanych, nadprzyrodzone wydarzenia sÄ… zaskakujÄ…ce dla narratora). Tym, co różni „PaniÄ… TwardowskÄ…” od wymienionych utworów jest intencja autora. W przypadku ballady o szlachcicu i diable elementy fantastyczne majÄ… sÅ‚użyć rozbawieniu czytelnika. SÅ‚owami najlepiej oddajÄ…cymi artystyczny kunszt ballady sÄ… sÅ‚owa innego poeta – Juliana Przybosia: „Takie to wszystko Å›wietne, ze lepsze być nie może” (J. PrzyboÅ›, dz. cyt.).
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies