JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Romantyzm
Akt twórczy niesie za sobą niebezpieczeństwo popadnięcia w rutynę, poddania się mechanicznej czynności pisania, bez zagłębiania się w sens wypisywanych słów i zdań. Istnieje ryzyko, iż pociągnięcie pióra będzie jedynie realizacją utartych schematów i pustych sloganów, które rodzą się w głowie ich autora, a potem są przenoszone na papier za pomocą zmęczonej i uległej utartym wcześniej wzorcom ręki.
Pióro powinno udźwignąć ciążące na nim zadania: błyskotliwości, impresyjności, ekonomiczności myśli.
„(…) żalów chryje
Albo okrągłe zera jak okrągłe grosze
Wtaczają się w rubryki, zaplecione giętko,
Jak zrachowane jaja (…)”.
Próba przeniesienia na kartę papieru cierpienia pisarza jest niemożliwa. Jego ręka nie jest w stanie zatrzymać ulotnej, wysokiej, lekkiej czy doniosłej myśli w schemacie znaków. Podmiot stara się zdemaskować przejawy zła i odkryć prawdę o świecie, która niestety jest bardzo bolesna.
Podsumowując, pierwsza zwrotka zawiera opis poezji wolnej od poważnych problemów, oderwanej od rzeczywistości, wyrastającej z tradycji oświeceniowej poezji sielankowo-sentymentalnej.
Druga strofa pełni rolę antytezy, jest zbiorem zadań i celów poezji w wymiarze społecznym według Norwida. Autor używa formy wołacza i trybu rozkazującego, dzięki czemu nakładane na tytułowe pióro powinności brzmią niczym dekalog twardych zasad:
„O, pióro! TyÅ› mi żaglem anielskiego skrzydÅ‚a
I czarodziejską zdrojów Mojżeszowych laską,
- Tylko się w tęczowane barwiąc malowidła,
Nie bądź papugą uczuć ani marzeń kraską -
Sokolim prawem wichry pozagarniaj w siebie,
Nie płowiej skwarem słońca i nie ciemniej słotą;
Dzikie i samodzielne, sterujÄ…ce w niebie,
Do żadnej czapki klamrÄ… nie przykuj siÄ™ zÅ‚otÄ…”.
W tym fragmencie pióro urasta do rangi symbolu - wÅ‚aÅ›nie ono zbliża artystÄ™ do Boga, uczestniczy w akcie twórczym, nadajÄ…c pisarzowi moc kreatorskÄ… i wznoszÄ…c go ponad przeciÄ™tność. Pióro posiada nieodgraniczony potencjaÅ‚ – w pracy twórczej artysty staje siÄ™ narzÄ™dziem przeistaczania jego myÅ›li w coÅ› wiÄ™cej, nadaje im ksztaÅ‚t i umożliwia przekazanie ich innym.
Twórczość literacka powinna przede wszystkim sÅ‚użyć spoÅ‚eczeÅ„stwu rzeÅ›kÄ… wodÄ… „zdrojów Mojżeszowych”(wodÄ… wypÅ‚ywajÄ…cÄ… dla spragnionych ze skaÅ‚ po dotkniÄ™ciu laski Mojżesza), czyli być wyrazem najwiÄ™kszych wartoÅ›ci, źródÅ‚em siÅ‚y dla narodu w niewoli.Pióro - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaAkt twórczy niesie za sobÄ… niebezpieczeÅ„stwo popadniÄ™cia w rutynÄ™, poddania siÄ™ mechanicznej czynnoÅ›ci pisania, bez zagÅ‚Ä™biania siÄ™ w sens wypisywanych słów i zdaÅ„. Istnieje ryzyko, iż pociÄ…gniÄ™cie pióra bÄ™dzie jedynie realizacjÄ… utartych schematów i pustych sloganów, które rodzÄ… siÄ™ w gÅ‚owie ich autora, a potem sÄ… przenoszone na papier za pomocÄ… zmÄ™czonej i ulegÅ‚ej utartym wczeÅ›niej wzorcom rÄ™ki.
Pióro powinno udźwignąć ciążące na nim zadania: błyskotliwości, impresyjności, ekonomiczności myśli.
„(…) żalów chryje
Albo okrągłe zera jak okrągłe grosze
Wtaczają się w rubryki, zaplecione giętko,
Jak zrachowane jaja (…)”.
Próba przeniesienia na kartę papieru cierpienia pisarza jest niemożliwa. Jego ręka nie jest w stanie zatrzymać ulotnej, wysokiej, lekkiej czy doniosłej myśli w schemacie znaków. Podmiot stara się zdemaskować przejawy zła i odkryć prawdę o świecie, która niestety jest bardzo bolesna.
Podsumowując, pierwsza zwrotka zawiera opis poezji wolnej od poważnych problemów, oderwanej od rzeczywistości, wyrastającej z tradycji oświeceniowej poezji sielankowo-sentymentalnej.
Druga strofa pełni rolę antytezy, jest zbiorem zadań i celów poezji w wymiarze społecznym według Norwida. Autor używa formy wołacza i trybu rozkazującego, dzięki czemu nakładane na tytułowe pióro powinności brzmią niczym dekalog twardych zasad:
„O, pióro! TyÅ› mi żaglem anielskiego skrzydÅ‚a
I czarodziejską zdrojów Mojżeszowych laską,
- Tylko się w tęczowane barwiąc malowidła,
Nie bądź papugą uczuć ani marzeń kraską -
Sokolim prawem wichry pozagarniaj w siebie,
Nie płowiej skwarem słońca i nie ciemniej słotą;
Dzikie i samodzielne, sterujÄ…ce w niebie,
Do żadnej czapki klamrÄ… nie przykuj siÄ™ zÅ‚otÄ…”.
W tym fragmencie pióro urasta do rangi symbolu - wÅ‚aÅ›nie ono zbliża artystÄ™ do Boga, uczestniczy w akcie twórczym, nadajÄ…c pisarzowi moc kreatorskÄ… i wznoszÄ…c go ponad przeciÄ™tność. Pióro posiada nieodgraniczony potencjaÅ‚ – w pracy twórczej artysty staje siÄ™ narzÄ™dziem przeistaczania jego myÅ›li w coÅ› wiÄ™cej, nadaje im ksztaÅ‚t i umożliwia przekazanie ich innym.
Poza tym powinna być wzniosÅ‚Ä… ideÄ… – „Å»aglem anielskiego skrzydÅ‚a”. To zadanie pociÄ…ga niestety za sobÄ… niebezpieczeÅ„stwo sztucznoÅ›ci, pozoranctwa, prowizorycznoÅ›ci, o czym podmiot mówi w Å›rodku strofy:
„Nie bÄ…dź papugÄ… uczuć ani marzeÅ„ kraskÄ…”.
Zamiast sztucznego naÅ›ladownictwa, poeta powinien być niczym Sokół – powinien przejąć wÅ‚adzÄ™ na nieposkromionymi wichrami, nie może ulegać takich zjawiskom, jak sÅ‚oÅ„ce czy deszcz, musi być ponad to, pozostać otwarta na wszystkie problemy, odporna na wpÅ‚ywy zewnÄ™trzne (skwary sÅ‚oÅ„ca), obiektywna (sterujÄ…ca w niebie). „Dziki i samodzielny” – te dwa pojÄ™cia majÄ… okreÅ›lać jego duszÄ™ artystycznÄ…, a „zÅ‚ota klamra” już nigdy nie powinna być dla niego pokusÄ….
Poeta wedÅ‚ug Norwida ma być odporny na wszelkie zewnÄ™trzne naciski i wpÅ‚ywy, nie może poddawać siÄ™ aktualnym modom i różnym okolicznoÅ›ciom, ma mówić prawdÄ™, a nie wyrażać sÅ‚owa, które zyskaÅ‚aby przychylność ogółu czy też mogÅ‚yby przysporzyć mu sÅ‚awy, ma być bezinteresowny i bezkompromisowy. Tylko po zachowaniu tych nakazów, bÄ™dzie mógÅ‚ być niczym pióro – narzÄ™dzie prawdy i strażnik zasad moralnych.
Najkrótsza, trzecia część wiersza, w czterowierszu podsumowuje wcześniejsze refleksje podmiotu i przedstawia poezję jako strażniczkę najważniejszych etycznych wartości:
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies