JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
Kilka słów wstępu
Wiersz „Rzecz czarnoleska” zatytuÅ‚owaÅ‚ caÅ‚y tomik Juliana Tuwima, opublikowany w 1929 roku. Tekst ten zaliczamy do utworów nurtu autotematycznego, czyli traktujÄ…cego o procesie tworzenia poezji. Autor doÅ‚Ä…czyÅ‚ nim oraz utworami „Sitowie”, „Poezja” i „ProÅ›ba o piosenkÄ™” do grona naszych najznakomitszych poetów: Jana Kochanowskiego („Na swoje ksiÄ™gi), Ignacego Krasickiego („WstÄ™p do bajek”), Antoniego SÅ‚onimskiego („Czarna Wiosna” i „Krzyż PoÅ‚udniowy”), Leopolda Staffa („Ars poetica”), BolesÅ‚awa LeÅ›miana („ZamyÅ›lenie”), Konstantego Ildefonsa GaÅ‚czyÅ„skiego („O mej poezji”), CzesÅ‚awa MiÅ‚osza („Ars poetica”), WisÅ‚awy Szymborskiej („Radość pisania”) czy StanisÅ‚awa Grochowiaka („Rozmowa o poezji”).
Wiersz Tuwima jest doskonaÅ‚Ä… ilustracjÄ… stwierdzenia Andrzeja Gronczewskiego, autora rozdziaÅ‚u „Obroty Rzeczy czarnoleskiej – Julian Tuwim”, opublikowanego w pozycji „Poeci dwudziestolecia miÄ™dzywojennego. Sylwetki 2” pod redakcjÄ… Ireny Maciejewskiej:
„Liryka Tuwima jest wyrazem ufnoÅ›ci i antycypacjÄ… rozczarowania. Wita ona wszystkie przemiany cywilizacyjne, ale i ostrzega przed nimi. Broni przed uniformizacjÄ… i skostnieniem doznaÅ„ egzystencjalnych. Szuka gruntu czystego. TÄ™skni za ArkadiÄ…, w której istniejÄ… wartoÅ›ci nieskażone i trwaÅ‚e. Poezja ta staje siÄ™ hymnem na cześć materii i „doznajÄ…cego” jej czÅ‚owieka. I jednoczeÅ›nie – metodÄ… ocalenia, wyostrzenia, niejako „konserwacji” tego czÅ‚owieczego sensualizmu” (Warszawa 1982, s. 368).
Interpretacja
TematykÄ… i tytuÅ‚em wiersza Julian Tuwim nawiÄ…zaÅ‚ do postaci wielkiego poety polskiego renesansu Jana Kochanowskiego, który przez wiÄ™kszość swego życia mieszkaÅ‚ w Czarnolesie – peÅ‚nym radoÅ›ci miejscu umożliwiajÄ…cym bliski kontakt z naturÄ…. W takich dzieÅ‚ach, jak „Na lipÄ™” czy „Na dom w Czarnolesie”, Kochanowski dziÄ™kowaÅ‚ Bogu za to wspaniaÅ‚e schronienie.
Pierwszy wers i tytuÅ‚ dzieÅ‚a Tuwima nawiÄ…zujÄ… także do wiersza Kamila Cypriana Norwida „Moja piosnka”, w którym romantyczny wieszcz napisaÅ‚: Rzecz czarnoleska - interpretacja
Autor: Karolina MarlêgaKilka słów wstÄ™pu
Wiersz „Rzecz czarnoleska” zatytuÅ‚owaÅ‚ caÅ‚y tomik Juliana Tuwima, opublikowany w 1929 roku. Tekst ten zaliczamy do utworów nurtu autotematycznego, czyli traktujÄ…cego o procesie tworzenia poezji. Autor doÅ‚Ä…czyÅ‚ nim oraz utworami „Sitowie”, „Poezja” i „ProÅ›ba o piosenkÄ™” do grona naszych najznakomitszych poetów: Jana Kochanowskiego („Na swoje ksiÄ™gi), Ignacego Krasickiego („WstÄ™p do bajek”), Antoniego SÅ‚onimskiego („Czarna Wiosna” i „Krzyż PoÅ‚udniowy”), Leopolda Staffa („Ars poetica”), BolesÅ‚awa LeÅ›miana („ZamyÅ›lenie”), Konstantego Ildefonsa GaÅ‚czyÅ„skiego („O mej poezji”), CzesÅ‚awa MiÅ‚osza („Ars poetica”), WisÅ‚awy Szymborskiej („Radość pisania”) czy StanisÅ‚awa Grochowiaka („Rozmowa o poezji”).
Wiersz Tuwima jest doskonaÅ‚Ä… ilustracjÄ… stwierdzenia Andrzeja Gronczewskiego, autora rozdziaÅ‚u „Obroty Rzeczy czarnoleskiej – Julian Tuwim”, opublikowanego w pozycji „Poeci dwudziestolecia miÄ™dzywojennego. Sylwetki 2” pod redakcjÄ… Ireny Maciejewskiej:
„Liryka Tuwima jest wyrazem ufnoÅ›ci i antycypacjÄ… rozczarowania. Wita ona wszystkie przemiany cywilizacyjne, ale i ostrzega przed nimi. Broni przed uniformizacjÄ… i skostnieniem doznaÅ„ egzystencjalnych. Szuka gruntu czystego. TÄ™skni za ArkadiÄ…, w której istniejÄ… wartoÅ›ci nieskażone i trwaÅ‚e. Poezja ta staje siÄ™ hymnem na cześć materii i „doznajÄ…cego” jej czÅ‚owieka. I jednoczeÅ›nie – metodÄ… ocalenia, wyostrzenia, niejako „konserwacji” tego czÅ‚owieczego sensualizmu” (Warszawa 1982, s. 368).
Interpretacja
TematykÄ… i tytuÅ‚em wiersza Julian Tuwim nawiÄ…zaÅ‚ do postaci wielkiego poety polskiego renesansu Jana Kochanowskiego, który przez wiÄ™kszość swego życia mieszkaÅ‚ w Czarnolesie – peÅ‚nym radoÅ›ci miejscu umożliwiajÄ…cym bliski kontakt z naturÄ…. W takich dzieÅ‚ach, jak „Na lipÄ™” czy „Na dom w Czarnolesie”, Kochanowski dziÄ™kowaÅ‚ Bogu za to wspaniaÅ‚e schronienie.
„Czarnoleskiej ja rzeczy
chcÄ™ – ta serce uleczy”.
IdÄ…c za ich przykÅ‚adem i upatrujÄ…c w tytuÅ‚owej „rzeczy czarnoleskiej” azylu i schronienia od przynależnych powojennej rzeczywistoÅ›ci chaosu i zamÄ™tu, Tuwim okreÅ›liÅ‚ rolÄ™ i zadania poezji – głównego bohatera wiersza. Od tej pory miaÅ‚a ona – poprzez nadawanie wyrazom nowych znaczeÅ„, a co za tym idzie odmienne pokazywanie Å›wiata - pomóc w odnalezieniu Å‚adu i porzÄ…dku, w zdefiniowaniu pierwotnego sensu, w przenikniÄ™ciu chaosu i próbie ogarniÄ™cia go.
W takim postrzeganiu poezji widać podobieÅ„stwa miÄ™dzywojennego twórcy do jego romantycznych poprzedników, autorów hasÅ‚a o poetyckich żywiole, który „przypÅ‚ywa, otacza, nawiedzonego niepokoi dziwem”.
Samo w sobie sÅ‚owo nie ma artystycznego wydźwiÄ™ku, jest trywialne i proste. Zyskuje prawdÄ™ i staje siÄ™ aksjomatem dopiero po umiejÄ™tnym splocie wyrazów, ich nieoczekiwanym zestawieniu, po przeistoczeniu go przez poetÄ™, czyli po zakoÅ„czeniu procesu tworzenia. Poeta wydobywa jego „prawdziwe” i „ostateczne” piÄ™kno, nadaje chaotycznemu Å›wiatu porzÄ…dek.
W całym procesie tworzenia pomaga pamięć o pisarstwie i dorobku twórczym renesansowego mistrza pióra, Jana Kochanowskiego, ukazującego w swoich wierszach harmonię świata. Tuwim potwierdza, iż nazwanie tego humanisty ojcem polskiej poezji i stawianie go za wzorzec do naśladowania dla innych poetów jest słuszne. Cały wiersz jest gloryfikacją twórczości Kochanowskiego, z której wyrasta polska poezja późniejszych epok i do której się odwołuje:
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies