Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
Leśmianowska refleksja nad istotą zła szerzącego się świecie, ukazanego w liryku „Dusiołek” łączy w sobie elementy powiastki filozoficznej (tematyka) z wywodzącą się z romantyzmu ludową balladą (korespondencja elementów fantastycznych – maszkaron Dusiołek, z realnymi – chłop Bajdała).
Opowieść została podzielona na jedenaście czterowersowych, rymowanych (układ AABB) strof. Po analizie zakończeń czasowników i form zaimków widać, iż tekst jest dychotomiczny. Dominuje w nim liryka pośrednia przypominająca stylistyką ludową gawędę, z humorem i lekkością relacjonująca spotkanie wiejskiego chłopa Bajdały z próbującą go udusić zmorą:
„Szedł po świecie Bajdała,
Co go wiosna zagrzała -
Oprócz siebie - wiódł szkapę, oprócz szkapy - wołu,
Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu”.
Uśmiech na twarzy czytelnika wywołują zwłaszcza wyrzuty wędrowca, kierowane po uwolnieniu się spod mocy Dusiołka do szkapy i wołu – notabene kolejna cecha tradycyjnej ballady romantycznej:
„Czemu zwieszasz swe chrapy?
Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,
Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!.
(…)
Czemuś skąpił mozołu?
Trzebać było rogami Dusiołka postronić,
Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!”.
Występuje także kilka wersów – dokładanie trzy ostatnie strofy - w których do głosu zostaje dopuszczony podmiot liryczny, formułujący w swoim monologu zarzuty względem wołu i szkapy i zadający pytania o sens istnienia zła Bogu. Bajdała posługuje się ludową gwarą, językiem pospolitym, prostym:
„Rzekł Bajdała do szkapy:
Czemu zwieszasz swe chrapy?
Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,
Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!
Rzekł Bajdała do wołu:
Czemuś skąpił mozołu?
Trzebać było rogami Dusiołka postronić,
Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!
Rzekł Bajdała do Boga:
O, rety - olaboga!
Nie dość ci, żeś potworzył mnie, szkapę i wołka,
Jeszcześ musiał takiego zmajstrować Dusiołka?”.
W jego wypowiedziach widać jedynie słowa potoczne, na przykład „cielska”, „tobołem”, „jęzorem”, „splunął”, „zad”, „gębo”, „beczy”, „paskudę”, „olaboga”, „słuchajta”, „wyłają”.
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
Dusiołek - analiza
Autor: Karolina Marl�gaLeśmianowska refleksja nad istotą zła szerzącego się świecie, ukazanego w liryku „Dusiołek” łączy w sobie elementy powiastki filozoficznej (tematyka) z wywodzącą się z romantyzmu ludową balladą (korespondencja elementów fantastycznych – maszkaron Dusiołek, z realnymi – chłop Bajdała).
Opowieść została podzielona na jedenaście czterowersowych, rymowanych (układ AABB) strof. Po analizie zakończeń czasowników i form zaimków widać, iż tekst jest dychotomiczny. Dominuje w nim liryka pośrednia przypominająca stylistyką ludową gawędę, z humorem i lekkością relacjonująca spotkanie wiejskiego chłopa Bajdały z próbującą go udusić zmorą:
„Szedł po świecie Bajdała,
Co go wiosna zagrzała -
Oprócz siebie - wiódł szkapę, oprócz szkapy - wołu,
Tyleż tędy, co wszędy, szedł z nimi pospołu”.
Uśmiech na twarzy czytelnika wywołują zwłaszcza wyrzuty wędrowca, kierowane po uwolnieniu się spod mocy Dusiołka do szkapy i wołu – notabene kolejna cecha tradycyjnej ballady romantycznej:
„Czemu zwieszasz swe chrapy?
Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,
Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!.
(…)
Czemuś skąpił mozołu?
Trzebać było rogami Dusiołka postronić,
Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!”.
Występuje także kilka wersów – dokładanie trzy ostatnie strofy - w których do głosu zostaje dopuszczony podmiot liryczny, formułujący w swoim monologu zarzuty względem wołu i szkapy i zadający pytania o sens istnienia zła Bogu. Bajdała posługuje się ludową gwarą, językiem pospolitym, prostym:
„Rzekł Bajdała do szkapy:
Czemu zwieszasz swe chrapy?
Trzebać było kopytem Dusiołka przetrącić,
Zanim zdążył mój spokój w całym polu zmącić!
Rzekł Bajdała do wołu:
Czemuś skąpił mozołu?
Trzebać było rogami Dusiołka postronić,
Gdy chciał na mnie swej duszy paskudę wyłonić!
Rzekł Bajdała do Boga:
O, rety - olaboga!
Nie dość ci, żeś potworzył mnie, szkapę i wołka,
Jeszcześ musiał takiego zmajstrować Dusiołka?”.
W jego wypowiedziach widać jedynie słowa potoczne, na przykład „cielska”, „tobołem”, „jęzorem”, „splunął”, „zad”, „gębo”, „beczy”, „paskudę”, „olaboga”, „słuchajta”, „wyłają”.
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies