JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
Wiersz „Kufer” Kazimierza WierzyÅ„skiego jest przykÅ‚adem liryki bezpoÅ›redniej, wyznania. Podmiot wypowiada siÄ™ w pierwszej osobie liczby pojedynczej, o czym Å›wiadczÄ… gramatyczne zakoÅ„czenia czasowników i zaimki, np. „Taki mój rozkÅ‚ad jazdy”, „CaÅ‚a moja ojczyzna”, „Kufer, mój wielki majÄ…tek, / Którego tutaj mam bronić”. Takie ujÄ™cie przedstawianego problemu sprawia, iż jego spowiedź z lat emigracyjnej wÄ™drówki jest bardziej autentyczna i skróceniu ulega dystans miÄ™dzy nadawcÄ… i odbiorcÄ… tekstu. Zastosowanie w trzydziestu dwóch wersach swobodnej wersyfikacji zbliża tekst pod wzglÄ™dem formalnym do wiersza wolnego.
ZatytuÅ‚owanie dotyczÄ…cego toposu podróży wiersza sÅ‚owem „Kufer” jest zabiegiem symbolicznym. MaÅ‚o który wyraz w tak dużym stopniu oddaje kwintesencjÄ™ wÄ™drówki: zmiany miejsca zamieszkania, ciÄ…gÅ‚e przeprowadzki, pakowanie i rozpakowywanie rzeczy, ciÄ…gÅ‚e domykanie dorobku swojego życia w blaszanej walizce po uprzedniej dokÅ‚adnej selekcji zgromadzonych do tej pory przedmiotów i pamiÄ…tek.
Odbiór wiersza nie przysparza trudnoÅ›ci. Jak zawsze u propagujÄ…cego nieskomplikowanÄ… stylistykÄ™ Skamandryty WierzyÅ„skiego, w myÅ›l hasÅ‚a „Nie chcemy wielkich słów, chcemy wielkiej poezji; wówczas każde sÅ‚owo stanie siÄ™ wielkie”, tekst zostaÅ‚ napisany prostym i przejrzystym jÄ™zykiem, niepozbawionym negowanych czÄ™sto przez poetów kolokwializmów („psie wycie”, „spazm”, „najrozpaczliwszy rupieć”).
Nie znaczy to oczywiście, że Wierzyński całkowicie zrezygnował z środków poetyckiego wyrazu. Na dowód tego mamy w liryku:
Poeta sięgnął po rymy nieregularne dokładne:
„…walizy;
…wizy;
…majÄ…tek;
…poczÄ…tek;
…dzieci;
…rupieci”;
WyjÄ…tkiem jest rym przybliżony: „bronić – koniec”.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Kufer - analiza
Autor: Karolina MarlêgaWiersz „Kufer” Kazimierza WierzyÅ„skiego jest przykÅ‚adem liryki bezpoÅ›redniej, wyznania. Podmiot wypowiada siÄ™ w pierwszej osobie liczby pojedynczej, o czym Å›wiadczÄ… gramatyczne zakoÅ„czenia czasowników i zaimki, np. „Taki mój rozkÅ‚ad jazdy”, „CaÅ‚a moja ojczyzna”, „Kufer, mój wielki majÄ…tek, / Którego tutaj mam bronić”. Takie ujÄ™cie przedstawianego problemu sprawia, iż jego spowiedź z lat emigracyjnej wÄ™drówki jest bardziej autentyczna i skróceniu ulega dystans miÄ™dzy nadawcÄ… i odbiorcÄ… tekstu. Zastosowanie w trzydziestu dwóch wersach swobodnej wersyfikacji zbliża tekst pod wzglÄ™dem formalnym do wiersza wolnego.
ZatytuÅ‚owanie dotyczÄ…cego toposu podróży wiersza sÅ‚owem „Kufer” jest zabiegiem symbolicznym. MaÅ‚o który wyraz w tak dużym stopniu oddaje kwintesencjÄ™ wÄ™drówki: zmiany miejsca zamieszkania, ciÄ…gÅ‚e przeprowadzki, pakowanie i rozpakowywanie rzeczy, ciÄ…gÅ‚e domykanie dorobku swojego życia w blaszanej walizce po uprzedniej dokÅ‚adnej selekcji zgromadzonych do tej pory przedmiotów i pamiÄ…tek.
Odbiór wiersza nie przysparza trudnoÅ›ci. Jak zawsze u propagujÄ…cego nieskomplikowanÄ… stylistykÄ™ Skamandryty WierzyÅ„skiego, w myÅ›l hasÅ‚a „Nie chcemy wielkich słów, chcemy wielkiej poezji; wówczas każde sÅ‚owo stanie siÄ™ wielkie”, tekst zostaÅ‚ napisany prostym i przejrzystym jÄ™zykiem, niepozbawionym negowanych czÄ™sto przez poetów kolokwializmów („psie wycie”, „spazm”, „najrozpaczliwszy rupieć”).
Nie znaczy to oczywiście, że Wierzyński całkowicie zrezygnował z środków poetyckiego wyrazu. Na dowód tego mamy w liryku:
- Metafory, np. „Na strychu Å›pi mój powrót, / Kufer blachÄ… okuty, walizy”),
- Wyliczenia, np. „Paszporty, obywatelstwa,/ Emigracyjne wizy”),
Ekspresyjne epitety, np. „najrozpaczliwszy rupieć”, „samotność dzika”, „obÅ‚Ä…kany koniec”), - AnaforÄ™: „Taki jest bagaż. Taki wojaż, / Taki mój rozkÅ‚ad jazdy”.
Poeta sięgnął po rymy nieregularne dokładne:
„…walizy;
…wizy;
…majÄ…tek;
…poczÄ…tek;
…dzieci;
…rupieci”;
WyjÄ…tkiem jest rym przybliżony: „bronić – koniec”.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies