JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
We wstÄ™pnym okresie twórczoÅ›ci MiÅ‚osza (Poemat o czasie zastygÅ‚ym, współpraca z „Å»agarami”) skÅ‚aniaÅ‚ siÄ™ on ku doktrynom ekonomiczno-spoÅ‚ecznym i widzeniu historii jako pÅ‚ynnoÅ›ci zmiennych instytucji i ukÅ‚adów spoÅ‚ecznych. Efektem tego byÅ‚ moralistyczny i historiozoficzny katastrofizm, nacechowany powÅ›ciÄ…gliwoÅ›ciÄ… emocjonalnÄ… mówiÄ…cego podmiotu, powaga stylu, tonacja wiersza skÅ‚onnego do wypowiedzi wprost, a także schematyczność elementów rewolucyjnych, tonowanÄ… obawÄ… przed totalitaryzmem, utylitaryzm sztuki.
Kolejny etap stanowiÅ‚a „tajemnica miÅ‚oÅ›ci do czÅ‚owieka” - poezja Å›wiadoma swojego podÅ‚oża metafizycznego i etycznego. W ówczesnych wierszach MiÅ‚osza zachodzi zagÄ™szczenie i zdeformowanie rzeczywistoÅ›ci. MiÅ‚osz twierdziÅ‚, iż wypadki polityczne mogÄ… być „bodźcem do wywoÅ‚ania metafizycznego lÄ™ku”. W pierwszym tomiku Poemat o czasie zastygÅ‚ym eksponowana byÅ‚a wÅ‚aÅ›nie logika fatalnoÅ›ci wpisana w aktualne wydarzenia.
Wiersze te organizowała katastroficzna perspektywa, wynikająca z ujmowania aktualnego momentu dziejowego przez pryzmat deterministycznie rozumianej historii. Człowiek w tym zbiorku postawiony jest wobec przerastających go sił, wobec świata pełnego antynomicznych napięć, nierozwiązywalnych dylematów. Wobec świata rozległej perspektywy, w której musi odnaleźć nie tylko swoje miejsce, ale i wewnętrzny ład duchowy. Czas teraźniejszy, w ujęciu Miłosza, jest tylko wycinkiem historii zawierającym w sobie jednocześnie aktywną obecność przeszłości, jak i dramatyczne sygnały, antycypacje przeszłości. Rozpoznanie historii jest jednocześnie poznaniem fatalistycznej logiki historii. Poszerzona jest przestrzeń świata przedstawionego, składa się na nią kosmos, otchłań nieskończoności. Obecność Natury to z jednej strony świadomość biologicznego tragizmu egzystencji, a z drugiej scenerii, w której odgrywają się ludzkie dylematy. Pejzaż w poezji Miłosza jest najczęściej pejzażem stypizowanym, zredukowanym do pojęć ostatecznych i ogólnych (woda, ziemia, powietrze, ogień). W rzeczywistości fikcyjnej, będącej tworem wyobraźni, rozprowadzony jest konkret aktualności. W Poemacie o czasie zastygłym niepewnym układem całości jest rzeczywistość państwa, na którą składają się tendencje militarystyczne i nacjonalistyczne oraz tendencje odśrodkowe, mające źródło w niesprawiedliwym porządku ekonomicznym i społecznym.
MiÅ‚osz jest radykalnym teoretykiem literackim pisma „Å»agary”, co ma wyraz w artykule Brulion z gwoździ (1931) – manifeÅ›cie poetyckiego utylitaryzmu, zdecydowanie marksizujÄ…cym („Sztuka jest narzÄ™dziem w walce spoÅ‚eczeÅ„stw o wygodniejsze formy bytu”). Nad jednostkÄ… górÄ™ bierze spoÅ‚eczeÅ„stwo, nad sztukÄ… – czÅ‚owiek, nad poezjÄ… czystÄ… – poezja utylitarna. MiÅ‚osz pisze min. „artysta kieruje hodowlÄ… ludzi”, „sztuka polega na organizowaniu psychiki”. Program ten znalazÅ‚ odbicie w pierwszym tomiku Poemat o czasie zastygÅ‚ym. W utworach rozszerza pojÄ™cie podmiotu lirycznego lub podmiot obiektywizuje, jest nauczycielem heroicznego tragizmu – wychowuje pokolenie, które bÄ™dzie musiaÅ‚o siÄ™gnąć do wszystkich rezerw moralnych, by zachować czÅ‚owieczeÅ„stwo.Jego katastrofizm reprezentuje jednÄ… z bardziej wartoÅ›ciowych postaw moralnych ówczesnej literatury. Prawdziwy katastrofizm jest deterministyczny, bliższy eschatologii niż polityce. Tragizm MiÅ‚osza odnajduje swój bezpoÅ›redni wyraz w patosie (rytm nawiÄ…zujÄ…cy do polskiego heksametru, akcentacyjna wybuchowość). O swoim pierwszym tomiku MiÅ‚osz pisaÅ‚, iż „byÅ‚ Å›ladem surowoÅ›ci wobec siebie, próbÄ… samozniszczenia i przemiany w czÅ‚owieka tÅ‚umu”. Charakterystyka pierwszego okresu twórczoÅ›ci CzesÅ‚awa MiÅ‚osza (Trzy zimy)
Autor: Jakub RudnickiWe wstÄ™pnym okresie twórczoÅ›ci MiÅ‚osza (Poemat o czasie zastygÅ‚ym, współpraca z „Å»agarami”) skÅ‚aniaÅ‚ siÄ™ on ku doktrynom ekonomiczno-spoÅ‚ecznym i widzeniu historii jako pÅ‚ynnoÅ›ci zmiennych instytucji i ukÅ‚adów spoÅ‚ecznych. Efektem tego byÅ‚ moralistyczny i historiozoficzny katastrofizm, nacechowany powÅ›ciÄ…gliwoÅ›ciÄ… emocjonalnÄ… mówiÄ…cego podmiotu, powaga stylu, tonacja wiersza skÅ‚onnego do wypowiedzi wprost, a także schematyczność elementów rewolucyjnych, tonowanÄ… obawÄ… przed totalitaryzmem, utylitaryzm sztuki.
Kolejny etap stanowiÅ‚a „tajemnica miÅ‚oÅ›ci do czÅ‚owieka” - poezja Å›wiadoma swojego podÅ‚oża metafizycznego i etycznego. W ówczesnych wierszach MiÅ‚osza zachodzi zagÄ™szczenie i zdeformowanie rzeczywistoÅ›ci. MiÅ‚osz twierdziÅ‚, iż wypadki polityczne mogÄ… być „bodźcem do wywoÅ‚ania metafizycznego lÄ™ku”. W pierwszym tomiku Poemat o czasie zastygÅ‚ym eksponowana byÅ‚a wÅ‚aÅ›nie logika fatalnoÅ›ci wpisana w aktualne wydarzenia.
Wiersze te organizowała katastroficzna perspektywa, wynikająca z ujmowania aktualnego momentu dziejowego przez pryzmat deterministycznie rozumianej historii. Człowiek w tym zbiorku postawiony jest wobec przerastających go sił, wobec świata pełnego antynomicznych napięć, nierozwiązywalnych dylematów. Wobec świata rozległej perspektywy, w której musi odnaleźć nie tylko swoje miejsce, ale i wewnętrzny ład duchowy. Czas teraźniejszy, w ujęciu Miłosza, jest tylko wycinkiem historii zawierającym w sobie jednocześnie aktywną obecność przeszłości, jak i dramatyczne sygnały, antycypacje przeszłości. Rozpoznanie historii jest jednocześnie poznaniem fatalistycznej logiki historii. Poszerzona jest przestrzeń świata przedstawionego, składa się na nią kosmos, otchłań nieskończoności. Obecność Natury to z jednej strony świadomość biologicznego tragizmu egzystencji, a z drugiej scenerii, w której odgrywają się ludzkie dylematy. Pejzaż w poezji Miłosza jest najczęściej pejzażem stypizowanym, zredukowanym do pojęć ostatecznych i ogólnych (woda, ziemia, powietrze, ogień). W rzeczywistości fikcyjnej, będącej tworem wyobraźni, rozprowadzony jest konkret aktualności. W Poemacie o czasie zastygłym niepewnym układem całości jest rzeczywistość państwa, na którą składają się tendencje militarystyczne i nacjonalistyczne oraz tendencje odśrodkowe, mające źródło w niesprawiedliwym porządku ekonomicznym i społecznym.
W Trzech zimach z kolei czas zostaÅ‚ nazwany „poÅ‚udniem pogardy”. W wierszach zachodzi proces redukowania aktualnoÅ›ci do sygnałów, do niepewnych znaków, a coraz wiÄ™cej miejsca zajmuje Å›wiat wyobraźni, wizje rozlegÅ‚ej przestrzeni czasu i kosmosu. Fragmentaryczne obrazy sygnalizujÄ… nietrwaÅ‚ość kryjÄ…cego siÄ™ za nimi obrazu caÅ‚oÅ›ci, miÄ™dzy innymi poprzez rozproszenie w MiÅ‚oszowskiej „poszerzonej teraźniejszoÅ›ci” i zawsze obecnej Natury. Poeta odbiera ten Å›wiat jako splot antynomicznych siÅ‚, niepozwalajÄ…cych na jednoznaczne wybory. DajÄ…c obraz aktualnoÅ›ci, nie opowiada siÄ™ zdecydowanie za żadnÄ… z siÅ‚.
strona: 1 2 3 4
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies