JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
Spośród wszystkich ziemi znaczeń.
Najostrzej znaczy sens poezji”.
OgólnÄ… zmianÄ™, jaka zaszÅ‚a w kwestii postrzegania mieszczan przez artystów w pierwszej poÅ‚owie XX wieku trafnie puentuje Tomasz Wójcik w monografii „Poeci polscy XX wieku. Biogramy. Wiersze. Komentarze”:
„Fascynacja mieszczaÅ„stwem czy raczej drobnomieszczaÅ„stwem, swoisty mit tej grupy spoÅ‚ecznej , z której wywodziÅ‚ siÄ™ Julian Tuwim, zanika w jego poezji pochodzÄ…cej z lat 30., wiÄ™cej nawet – zmienia siÄ™ we wÅ‚asne przeciwieÅ„stwo. Drobnomieszczanie – tak czule i sentymentalnie wielbieni przez poetów w dawniejszych wierszach – stajÄ… siÄ™ teraz uosobieniem najgorszych cech, przede wszystkim synonimem umysÅ‚owej pÅ‚askoÅ›ci i ograniczonoÅ›ci. Wiersz MieszkaÅ„cy (…) jest przechylony niechÄ™ciÄ… – by nie rzec: odrazÄ… – zbiorowym portretem tej warstwy” (T. Wójcik, „Poeci polscy XX wieku. Biogramy. Wiersze. Komentarze”, Warszawa 2000, s. 39).
Zbiorowy portret mieszczan oferują także inne polskie utwory:
„ChÅ‚opi” oraz „Ziemia obiecana” WÅ‚adysÅ‚awa StanisÅ‚awa Reymonta;
„Ludzie bezdomni” Stefana Å»eromskiego;
„PowÄ…zki” StanisÅ‚awa Trembeckiego;
„Wesele” StanisÅ‚awa WyspiaÅ„skiego;
„Moralność Pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej;
„Lalka” BolesÅ‚awa Prusa;
„Alarm” Antoniego SÅ‚onimskiego;
„Pieśń ze Å›rodka miasta” Kazimierza WierzyÅ„skiego;
„Zaczarowana dorożka” Konstantego Ildefonsa GaÅ‚czyÅ„skiego;
„Pierwsza przechadzka” Leopolda Staffa;
„Epitafium” Ernesta Brylla;
„W obcych miastach” Adama Zagajewskiego.
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Mieszkańcy - geneza
Autor: Karolina MarlêgaSpoÅ›ród wszystkich ziemi znaczeÅ„.
Najostrzej znaczy sens poezji”.
OgólnÄ… zmianÄ™, jaka zaszÅ‚a w kwestii postrzegania mieszczan przez artystów w pierwszej poÅ‚owie XX wieku trafnie puentuje Tomasz Wójcik w monografii „Poeci polscy XX wieku. Biogramy. Wiersze. Komentarze”:
„Fascynacja mieszczaÅ„stwem czy raczej drobnomieszczaÅ„stwem, swoisty mit tej grupy spoÅ‚ecznej , z której wywodziÅ‚ siÄ™ Julian Tuwim, zanika w jego poezji pochodzÄ…cej z lat 30., wiÄ™cej nawet – zmienia siÄ™ we wÅ‚asne przeciwieÅ„stwo. Drobnomieszczanie – tak czule i sentymentalnie wielbieni przez poetów w dawniejszych wierszach – stajÄ… siÄ™ teraz uosobieniem najgorszych cech, przede wszystkim synonimem umysÅ‚owej pÅ‚askoÅ›ci i ograniczonoÅ›ci. Wiersz MieszkaÅ„cy (…) jest przechylony niechÄ™ciÄ… – by nie rzec: odrazÄ… – zbiorowym portretem tej warstwy” (T. Wójcik, „Poeci polscy XX wieku. Biogramy. Wiersze. Komentarze”, Warszawa 2000, s. 39).
Zbiorowy portret mieszczan oferują także inne polskie utwory:
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies