Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Dwudziestolecie miedzywojenne
W utworze czytelnik doświadczyć może prawdziwej huśtawki emocji. Najpierw jest oczarowany i omotany wizją mitycznego źródła Aretuzy, następnie rozczarowany realnym obrazem tego miejsca. Później zaczyna się obawiać panującej dookoła niego ciemności i ponurej atmosfery. Nagle, w trzeciej strofie zostaje zaskoczony donośnym dźwiękiem, którego mógłby się nawet przestraszyć. Trzecia strofa rozpoczyna się słowami:
„I nagle w obumarłym i martwym eterze
Ton wysoki się zjawia, uparcie niezwiewny –
I źródło, i noc ciemną w posiadanie bierze –”.
Po raz kolejny widzimy przywołanie śmierci, a raczej jej wyczuwalnej obecności w najbliższym otoczeniu. Jednak pojawia się coś, co w dobitny sposób rozwiewa „martwy eter” i skupia na sobie całą uwagę czytelnika. Jest to przejmujący dźwięk, który początkowo ciężko zidentyfikować. Nagle zapominamy całkowicie, że znajdujemy się ponurym i ciemnym miejscu, przestajemy się bać i wsłuchujemy się z zaciekawieniem w ton.
W ostatniej strofie dowiadujemy się, że jest to dźwięk niezwykły, przypominający dzwon. Jest nieskazitelnie czysty i „podniebny”. Pamiętając, że wiersz ten powstał z inspiracji muzyką Karola Szymanowskiego możemy przyjąć, że dźwięk to gra skrzypiec. Tezę tą potwierdza sam podmiot liryczny słowami: „Ton, jaki dla nas wybrał czarny mistrz z Cremony”. Pod tym określeniem ukrywa się wielki Antonio Stradivari, bardziej znany jako Stradivarius – najwybitniejszy przedstawiciel kremońskiej szkoły lutniczej. Jego instrumenty, które tworzył w XVII wieku, do dziś uchodzą za najdoskonalsze.
Muzyka Karola Szymanowskiego została ukazana jako nowa siła kulturowa, która potrafiła wyprzeć nawet mitologiczne pochodzenie źródła Aretuzy. Dźwięk skrzypiec całkowicie odmienił to miejsce, nadając mu nowego znaczenia i estetyki.
Warstwę artystyczna wiersza budują przede wszystkim epitety:
Istotne są także uosobienia („jęk papirusów”, „cisza usnęła”, „zmarły Syrakuzy”, „ton opiera się”) oraz porównanie „woda się porusza jak włosy meduzy”.Źródło Aretuzy - analiza i interpretacja
Autor: Karolina Marl�gaW utworze czytelnik doświadczyć może prawdziwej huśtawki emocji. Najpierw jest oczarowany i omotany wizją mitycznego źródła Aretuzy, następnie rozczarowany realnym obrazem tego miejsca. Później zaczyna się obawiać panującej dookoła niego ciemności i ponurej atmosfery. Nagle, w trzeciej strofie zostaje zaskoczony donośnym dźwiękiem, którego mógłby się nawet przestraszyć. Trzecia strofa rozpoczyna się słowami:
„I nagle w obumarłym i martwym eterze
Ton wysoki się zjawia, uparcie niezwiewny –
I źródło, i noc ciemną w posiadanie bierze –”.
Po raz kolejny widzimy przywołanie śmierci, a raczej jej wyczuwalnej obecności w najbliższym otoczeniu. Jednak pojawia się coś, co w dobitny sposób rozwiewa „martwy eter” i skupia na sobie całą uwagę czytelnika. Jest to przejmujący dźwięk, który początkowo ciężko zidentyfikować. Nagle zapominamy całkowicie, że znajdujemy się ponurym i ciemnym miejscu, przestajemy się bać i wsłuchujemy się z zaciekawieniem w ton.
W ostatniej strofie dowiadujemy się, że jest to dźwięk niezwykły, przypominający dzwon. Jest nieskazitelnie czysty i „podniebny”. Pamiętając, że wiersz ten powstał z inspiracji muzyką Karola Szymanowskiego możemy przyjąć, że dźwięk to gra skrzypiec. Tezę tą potwierdza sam podmiot liryczny słowami: „Ton, jaki dla nas wybrał czarny mistrz z Cremony”. Pod tym określeniem ukrywa się wielki Antonio Stradivari, bardziej znany jako Stradivarius – najwybitniejszy przedstawiciel kremońskiej szkoły lutniczej. Jego instrumenty, które tworzył w XVII wieku, do dziś uchodzą za najdoskonalsze.
Muzyka Karola Szymanowskiego została ukazana jako nowa siła kulturowa, która potrafiła wyprzeć nawet mitologiczne pochodzenie źródła Aretuzy. Dźwięk skrzypiec całkowicie odmienił to miejsce, nadając mu nowego znaczenia i estetyki.
Warstwę artystyczna wiersza budują przede wszystkim epitety:
- „czarne papirusy”,
- „kamienna śluza”,
- „wodna głębia”,
- „uśpione gołębie”,
- „czarna paszcza”,
- „noc mityczna”,
- „cisza martwa”,
- „zmarła przerębla”,
- „martwy eter”,
- „ton wysoki”,
- „noc ciemna”,
- „czarny mistrz”.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies