Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
„Lekcja anatomii” to kolejny wiersz w dorobku Grochowiaka, który jednoznacznie nawiÄ…zuje do arcydzieÅ‚ europejskiego malarstwa. Tym razem poeta „wziÄ…Å‚ na warsztat” znane płótno Rembrandta zatytuÅ‚owane „Lekcja anatomii doktora Tulpa” powstaÅ‚e w 1632 roku. Olejny obraz holenderskiego mistrza przedstawia scenÄ™, w której medyk Nicolaes Tulp tÅ‚umaczy lekarskiemu gremium szczegóły anatomii ludzkiej rÄ™ki podczas publicznej sekcji zwÅ‚ok. DzieÅ‚o Rembrandta jest ilustracjÄ… prawdziwego wydarzenia, które miaÅ‚o miejsce 16 stycznia 1632 roku stycznia w Amsterdamie. Widoczne na obrazie zwÅ‚oki należaÅ‚y do niejakiego Arisa Kindla – zbrodniarza, który tego samego dnia zostaÅ‚ stracony. Publiczne lekcje anatomii byÅ‚y ważnym wydarzeniem spoÅ‚ecznym w siedemnastowiecznej Holandii i gromadziÅ‚y nie tylko lekarzy czy studentów medycyny, ale wszystkich ciekawych tajemnic ludzkiego ciaÅ‚a.
Interpretacja
Wiersz Grochowiaka może sÅ‚użyć jako doskonaÅ‚e dopeÅ‚nienie obrazu Rembrandta. Poeta stworzyÅ‚ niejako narracjÄ™ do płótna holenderskiego mistrza, dziÄ™ki której poznajemy lepiej postać doktora Tulpa, który jest głównym bohaterem obydwu dzieÅ‚. Wiersz rozpoczyna siÄ™ sÅ‚owami „Panowie…”, dziÄ™ki czemu czytelnik szybko pojmuje, że jest jednym ze sÅ‚uchaczy medyka podczas kolejnej publicznej sekcji zwÅ‚ok. Z wypowiedzi doktora Å‚atwo wywnioskować, że doskonale zna siÄ™ on na swoim fachu i wie wszystko o ludzkim ciele, a może nawet zna tajemnicÄ™ istnienia. Z jego słów wynika, iż po Å›mierci czÅ‚owiek, a raczej to, co po nim pozostaje, staje siÄ™ zwykÅ‚ym przedmiotem, który przydaje siÄ™ tylko do badaÅ„. Warto zwrócić uwagÄ™ na wers odwoÅ‚ujÄ…cy siÄ™ do zwÅ‚ok mężczyzny: „Dostojny niby owoc odjÄ™ty delikatnie”, gdzie podmiot liryczny wyraźnie nawiÄ…zuje do biblijnego owocu zakazanego. Poeta sugeruje w ten sposób, że lekarz i jego najbliżsi współpracownicy uważali siÄ™ za równych Bogu, odkrywców wielkiej tajemnicy życia i Å›mierci. Wers ten można odczytywać także jako ukÅ‚on w kierunku samego Rembrandta, który uchodziÅ‚ za wielkiego mistrza w dziedzinie martwej natury, której podstawÄ… byÅ‚y wÅ‚aÅ›nie owoce.
Doktor Tulp, który jest podmiotem lirycznym wiersza peÅ‚ni nie tylko rolÄ™ przewodnika po tajnikach ludzkiej anatomii, ale także, a może przede wszystkim, mÄ™drca usiÅ‚ujÄ…cego odsÅ‚onić prawdziwe oblicze czÅ‚owieka. Za jego sprawÄ… nieboszczyk dzieli siÄ™ ze zgromadzonymi „ÅšwiecÄ… swego wnÄ™trza”. To bardzo oczywista metafora, sugerujÄ…ca, iż wÅ‚aÅ›nie w takich pionierskich przedsiÄ™wziÄ™ciach naukowych podejmowanych przez oÅ›wieconych i odważnych ludzi tkwiÄ… pokÅ‚ady mÄ…droÅ›ci i wiedzy, które to Å›wiatÅ‚o symbolizuje. Z drugiej strony można to odczytywać jako zapowiedź odkrycia przed zgromadzonymi esencji czÅ‚owieczeÅ„stwa, czyli duszy. Lekcja anatomii - analiza i interpretacja
Autor: Karolina Marlêga„Lekcja anatomii” to kolejny wiersz w dorobku Grochowiaka, który jednoznacznie nawiÄ…zuje do arcydzieÅ‚ europejskiego malarstwa. Tym razem poeta „wziÄ…Å‚ na warsztat” znane płótno Rembrandta zatytuÅ‚owane „Lekcja anatomii doktora Tulpa” powstaÅ‚e w 1632 roku. Olejny obraz holenderskiego mistrza przedstawia scenÄ™, w której medyk Nicolaes Tulp tÅ‚umaczy lekarskiemu gremium szczegóły anatomii ludzkiej rÄ™ki podczas publicznej sekcji zwÅ‚ok. DzieÅ‚o Rembrandta jest ilustracjÄ… prawdziwego wydarzenia, które miaÅ‚o miejsce 16 stycznia 1632 roku stycznia w Amsterdamie. Widoczne na obrazie zwÅ‚oki należaÅ‚y do niejakiego Arisa Kindla – zbrodniarza, który tego samego dnia zostaÅ‚ stracony. Publiczne lekcje anatomii byÅ‚y ważnym wydarzeniem spoÅ‚ecznym w siedemnastowiecznej Holandii i gromadziÅ‚y nie tylko lekarzy czy studentów medycyny, ale wszystkich ciekawych tajemnic ludzkiego ciaÅ‚a.
Interpretacja
Wiersz Grochowiaka może sÅ‚użyć jako doskonaÅ‚e dopeÅ‚nienie obrazu Rembrandta. Poeta stworzyÅ‚ niejako narracjÄ™ do płótna holenderskiego mistrza, dziÄ™ki której poznajemy lepiej postać doktora Tulpa, który jest głównym bohaterem obydwu dzieÅ‚. Wiersz rozpoczyna siÄ™ sÅ‚owami „Panowie…”, dziÄ™ki czemu czytelnik szybko pojmuje, że jest jednym ze sÅ‚uchaczy medyka podczas kolejnej publicznej sekcji zwÅ‚ok. Z wypowiedzi doktora Å‚atwo wywnioskować, że doskonale zna siÄ™ on na swoim fachu i wie wszystko o ludzkim ciele, a może nawet zna tajemnicÄ™ istnienia. Z jego słów wynika, iż po Å›mierci czÅ‚owiek, a raczej to, co po nim pozostaje, staje siÄ™ zwykÅ‚ym przedmiotem, który przydaje siÄ™ tylko do badaÅ„. Warto zwrócić uwagÄ™ na wers odwoÅ‚ujÄ…cy siÄ™ do zwÅ‚ok mężczyzny: „Dostojny niby owoc odjÄ™ty delikatnie”, gdzie podmiot liryczny wyraźnie nawiÄ…zuje do biblijnego owocu zakazanego. Poeta sugeruje w ten sposób, że lekarz i jego najbliżsi współpracownicy uważali siÄ™ za równych Bogu, odkrywców wielkiej tajemnicy życia i Å›mierci. Wers ten można odczytywać także jako ukÅ‚on w kierunku samego Rembrandta, który uchodziÅ‚ za wielkiego mistrza w dziedzinie martwej natury, której podstawÄ… byÅ‚y wÅ‚aÅ›nie owoce.
Lekarz nakazuje usuniÄ™cie z twarzy nieboszczyka warstw niepotrzebnej i nabrzmiaÅ‚ej skóry. Po usuniÄ™ciu tej „maski” oczom sÅ‚uchaczy ukazaÅ‚a siÄ™ czaszka, która jest twarda, a odrzucone zostaje to, co nietrwaÅ‚e, zmienne, kruche, delikatne. Tulp nakazuje nastÄ™pnie przemycie kośćca octem, co można odczytywać jako ciekawÄ… metaforÄ™ bólu, który demaskuje i weryfikuje nasze czÅ‚owieczeÅ„stwo i odsÅ‚ania nasze prawdziwe oblicze.
Z twarzy nieboszczyka, a raczej z tego, co po niej pozostało, lekarz nakazuje usunąć ligniną pozostałości po życiu doczesnym. Z oblicza mężczyzny bardzo szybko znikają ślady pocałunków, co symbolizuje ulotność i nietrwałość uczuć, które za życia wydają się być nam wieczne. Jednak w obliczu śmierci nawet miłość nie ma szans i pozostaje po niej jedynie łatwy do zmycia ślad, którego można się pozbyć za pomocą zwykłej ligniny bez większego wysiłku.
InnÄ… ciekawÄ… metaforÄ…, jakÄ… posÅ‚użyÅ‚ siÄ™ Grochowiak jest „siatka krzywd”, czyli ukÅ‚ad nerwowy, którym spowite jest caÅ‚e ciaÅ‚o nieboszczyka. SkÅ‚ada siÄ™ ona głównie ze zÅ‚ych wspomnieÅ„ i bolesnych doÅ›wiadczeÅ„, które ksztaÅ‚tujÄ… ludzkÄ… osobność i hartujÄ… w nas silnÄ… wolÄ™.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies