Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
TytuÅ‚ piosenki wojskowej „Czerwone maki na Monte Cassino” nawiÄ…zuje do kwiatów, które podczas bitwy o klasztor bujnie rozkwitaÅ‚y na znieksztaÅ‚canych pociskami wzgórzach. Można go także interpretować jako porównanie kwitnÄ…cych maków do krwi polegÅ‚ych.
Pierwszoosobowy podmiot liryczny jasno zarysowuje sytuację. Pełni rolę opowiadacza, relacjonując etap walki. W pierwszym wersie pyta adresata:
„Czy widzisz te gruzy na szczycie?
Tam wróg twój siÄ™ ukryÅ‚ jak szczur”.
DziÄ™ki zastosowaniu zaimka „twój’ sugeruje, iż swoje sÅ‚owa skierowaÅ‚ do jednego z walczÄ…cych żoÅ‚nierzy. Porównanie wroga do szczura także jest bardzo wymowne. Przeciwnik zachowuje siÄ™ jak gryzoÅ„, jest przebiegÅ‚y, wciska siÄ™ na najmniejszÄ… szczelinÄ™ i czeka w ukryciu.
W kolejnych wersach podmiot zachęca żołnierzy do walki. Używa go tego licznych powtórzeń oraz trybu rozkazującego, nie znoszącego sprzeciwu czy ociągania się:
„Musicie, musicie, musicie
Za kark wziąć i strÄ…cić go z chmur”.
Adresaci zagrzewających do walki słów ruszają przed siebie:
„I poszli szaleni zażarci,
I poszli zabijać i mścić,
I poszli jak zawsze uparci,
Jak zawsze za honor siÄ™ bić”.
Zastosowana w tej części anafora wzmacnia przekaz. Ważne sÄ… także przymiotniki „szaleni zażarci”, zwracajÄ…cy uwagÄ™ na emocje targajÄ…ce żoÅ‚nierzami. Nie widzÄ… oni już odwrotu, liczy siÄ™ tylko jeden cel: „zabijać i mÅ›cić”. Pozbywszy siÄ™ ludzkich uczuć, takich jak empatia, litość czy strach, ruszyli przed siebie „uparci”, by bić siÄ™ o honor. Pojawia siÄ™ kolejne powtórzenie „jak zawsze”, zwracajÄ…ce uwagÄ™ na niezmienność postawy żoÅ‚nierzy.
Druga zwrotka przynosi obraz czerwonych maków na Monte Cassino, które:
„Zamiast rosy piÅ‚y polskÄ… krew”.
Ta niezwykle sugestywna przenośnia zwraca uwagę na ogromną liczbę żołnierzy, którzy stracili życie w walce. Krew, która płynęła z ich ran przypominała rosnące na wzgórzach czerwone maki.
Po tych kwiatach:
„(…) szedÅ‚ żoÅ‚nierz i ginÄ…Å‚,
Lecz od Å›mierci silniejszy byÅ‚ gniew”.
W powyższym wersie mowa o najsilniejszym uczuciu, towarzyszÄ…cym żoÅ‚nierzom – gniewie. To on determinowaÅ‚ ich wybory i decyzje, on motywowaÅ‚ do dalszej walki. ByÅ‚ silniejszy nawet od Å›mierci, czyli pozornie stanu ostatecznego, nieodwracalnego. SprawiaÅ‚, iż ludzie nie bali siÄ™ już umierania.
Tytułowe maki stały się nieśmiertelnym świadectwem śmierci tysięcy żołnierzy: Czerwone maki... - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaTytuÅ‚ piosenki wojskowej „Czerwone maki na Monte Cassino” nawiÄ…zuje do kwiatów, które podczas bitwy o klasztor bujnie rozkwitaÅ‚y na znieksztaÅ‚canych pociskami wzgórzach. Można go także interpretować jako porównanie kwitnÄ…cych maków do krwi polegÅ‚ych.
Pierwszoosobowy podmiot liryczny jasno zarysowuje sytuację. Pełni rolę opowiadacza, relacjonując etap walki. W pierwszym wersie pyta adresata:
„Czy widzisz te gruzy na szczycie?
Tam wróg twój siÄ™ ukryÅ‚ jak szczur”.
DziÄ™ki zastosowaniu zaimka „twój’ sugeruje, iż swoje sÅ‚owa skierowaÅ‚ do jednego z walczÄ…cych żoÅ‚nierzy. Porównanie wroga do szczura także jest bardzo wymowne. Przeciwnik zachowuje siÄ™ jak gryzoÅ„, jest przebiegÅ‚y, wciska siÄ™ na najmniejszÄ… szczelinÄ™ i czeka w ukryciu.
W kolejnych wersach podmiot zachęca żołnierzy do walki. Używa go tego licznych powtórzeń oraz trybu rozkazującego, nie znoszącego sprzeciwu czy ociągania się:
„Musicie, musicie, musicie
Za kark wziąć i strÄ…cić go z chmur”.
Adresaci zagrzewających do walki słów ruszają przed siebie:
„I poszli szaleni zażarci,
I poszli zabijać i mścić,
I poszli jak zawsze uparci,
Jak zawsze za honor siÄ™ bić”.
Zastosowana w tej części anafora wzmacnia przekaz. Ważne sÄ… także przymiotniki „szaleni zażarci”, zwracajÄ…cy uwagÄ™ na emocje targajÄ…ce żoÅ‚nierzami. Nie widzÄ… oni już odwrotu, liczy siÄ™ tylko jeden cel: „zabijać i mÅ›cić”. Pozbywszy siÄ™ ludzkich uczuć, takich jak empatia, litość czy strach, ruszyli przed siebie „uparci”, by bić siÄ™ o honor. Pojawia siÄ™ kolejne powtórzenie „jak zawsze”, zwracajÄ…ce uwagÄ™ na niezmienność postawy żoÅ‚nierzy.
Druga zwrotka przynosi obraz czerwonych maków na Monte Cassino, które:
„Zamiast rosy piÅ‚y polskÄ… krew”.
Ta niezwykle sugestywna przenośnia zwraca uwagę na ogromną liczbę żołnierzy, którzy stracili życie w walce. Krew, która płynęła z ich ran przypominała rosnące na wzgórzach czerwone maki.
Po tych kwiatach:
„(…) szedÅ‚ żoÅ‚nierz i ginÄ…Å‚,
Lecz od Å›mierci silniejszy byÅ‚ gniew”.
W powyższym wersie mowa o najsilniejszym uczuciu, towarzyszÄ…cym żoÅ‚nierzom – gniewie. To on determinowaÅ‚ ich wybory i decyzje, on motywowaÅ‚ do dalszej walki. ByÅ‚ silniejszy nawet od Å›mierci, czyli pozornie stanu ostatecznego, nieodwracalnego. SprawiaÅ‚, iż ludzie nie bali siÄ™ już umierania.
„PrzejdÄ… lata i wieki przeminÄ….
Pozostaną ślady dawnych dni
I tylko maki na Monte Cassino
CzerwieÅ„sze bÄ™dÄ…, bo z polskiej wzrosnÄ… krwi”.
Krew, którą wchłonęły wzgórza Monte Cassino sprawi, iż maki będą czerwieńsze, niż do tej pory.
Trzecia zwrotka jest upamiÄ™tnieniem wszystkich walczÄ…cych, którzy w obronie swoich ideałów oddali życie. SÄ… nazywani „straceÅ„cami”, „szaleÅ„cami”, co mówi samo za siebie:
„RunÄ™li przez ogieÅ„, straceÅ„cy,
niejeden z nich dostał i padł,
jak ci z Somosierry szaleńcy,
Jak ci spod RacÅ‚awic sprzed lat”.
Wspomnienie Somosierry i Racławic jest nawiązaniem do bitew, w których mimo przewagi liczebnej, posiadania gorszych dział wojennych czy gorzej wykwalifikowanych wojaków i dowódców, Polacy odnosili symboliczne zwycięstwa, motywujące ich następców do dalszych walk:
„RunÄ™li impetem szalonym,
I doszli. I udał się szturm.
I sztandar swój biało czerwony
ZatknÄ™li na gruzach wÅ›ród chmur”.
Ostatnia zwrotka, podobnie jak i pierwsza, rozpoczyna się pytaniem retorycznym, sformułowanym przed podmiot:
„Czy widzisz ten rzÄ…d biaÅ‚ych krzyży?
Tam Polak z honorem braÅ‚ Å›lub”.
Ta przenoÅ›nia wskazuje na cmentarze, gdzie zostali pochowani Polacy, po uprzednim „Å›lubie” z honorem, czyli oddaniu życia za sprawÄ™.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies