Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Wiersz Wisławy Szymborskiej „Nic dwa razy” zalicza się do najpopularniejszych utworów poetki. Podejmuje w nim kwestie przemijania, zmienności uczuć, odchodzącej miłości i zaniku uczucia, różnic pomiędzy ludźmi, prób nawiązywania kontaktu i wszechogarniającej samotności.
Pochodzący z tomu „Wołanie do Yeti” z 1957 roku, prosty i stylizowany na piosenkę tekst doczekał się wielu aranżacji muzycznych, autorstwa między innymi Łucji Prus (kompozytor A. Mundkowski), Kory (M. Jackowski), Janusza Radka.
Jego popularność i aktualność są nieśmiertelne, ponieważ, jak zauważyła Urszula Lementowicz:
„w prosty sposób komentuje oczywistą prawdę, że człowiek podlega biologicznemu prawu przemijania i nie ma od tej zasady odwołania. Owa reguła dotyczy wszelkich bytów, jest uniwersalna i bezwzględna. Nie znaczy to jednak, że należy się tym martwić – wraz z upływem czasu odchodzą radości, wszelkie przejawy szczęścia, ale i „zła godzina” – sprawy trudne i przykre. Owa poetycka refleksja nad ludzkim losem i przemijaniem jest próbą udzielenia odpowiedzi na jedno z podstawowych pytań z zakresu filozofii i fizyki, jakie stawiają sobie ludzie różnych epok: jak zatrzymać bieg czasu, przedłużyć życie, dlaczego musi ono minąć? Odpowiedź jest wszakże wymijająca – nie warto zastanawiać się nad tym, co konieczne i nieuniknione, trzeba zgodzić się na egzystencję z jej skutkami, szukać porozumienia i bliskości drugiego człowieka, w którego ramionach można ukoić egzystencjalny niepokój” (Urszula Lementowicz, „Poezje Wisławy Szymborskiej”, Lublin 2003).
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Nic dwa razy - geneza
Autor: Karolina MarlgaWiersz Wisławy Szymborskiej „Nic dwa razy” zalicza się do najpopularniejszych utworów poetki. Podejmuje w nim kwestie przemijania, zmienności uczuć, odchodzącej miłości i zaniku uczucia, różnic pomiędzy ludźmi, prób nawiązywania kontaktu i wszechogarniającej samotności.
Pochodzący z tomu „Wołanie do Yeti” z 1957 roku, prosty i stylizowany na piosenkę tekst doczekał się wielu aranżacji muzycznych, autorstwa między innymi Łucji Prus (kompozytor A. Mundkowski), Kory (M. Jackowski), Janusza Radka.
Jego popularność i aktualność są nieśmiertelne, ponieważ, jak zauważyła Urszula Lementowicz:
„w prosty sposób komentuje oczywistą prawdę, że człowiek podlega biologicznemu prawu przemijania i nie ma od tej zasady odwołania. Owa reguła dotyczy wszelkich bytów, jest uniwersalna i bezwzględna. Nie znaczy to jednak, że należy się tym martwić – wraz z upływem czasu odchodzą radości, wszelkie przejawy szczęścia, ale i „zła godzina” – sprawy trudne i przykre. Owa poetycka refleksja nad ludzkim losem i przemijaniem jest próbą udzielenia odpowiedzi na jedno z podstawowych pytań z zakresu filozofii i fizyki, jakie stawiają sobie ludzie różnych epok: jak zatrzymać bieg czasu, przedłużyć życie, dlaczego musi ono minąć? Odpowiedź jest wszakże wymijająca – nie warto zastanawiać się nad tym, co konieczne i nieuniknione, trzeba zgodzić się na egzystencję z jej skutkami, szukać porozumienia i bliskości drugiego człowieka, w którego ramionach można ukoić egzystencjalny niepokój” (Urszula Lementowicz, „Poezje Wisławy Szymborskiej”, Lublin 2003).
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies