Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Elegijny, poruszajÄ…cy tematykÄ™ ludzkiego przemijania wiersz „Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi” ks. Jana Twardowskiego skÅ‚ada siÄ™ z czterech nieregularnych strof, z których pierwsza liczy 7, druga – 9, trzecia – 2, a czwarta 4 linijki.
Mimo iż poeta zrezygnował z rymów, forma tekstu jest klasyczna ze względu na regularną miarę wierszową (trzynastozgłoskowiec ze średniówką po siódmej sylabie).
Utwór reprezentuje typ liryki inwokacyjnej, w którym podmiot wypowiada siÄ™ w imieniu zbiorowoÅ›ci, o czym Å›wiadczy już sam tytuÅ‚owy zwrot „Å›pieszmy siÄ™”. Zminimalizowanie dystansu miÄ™dzy nadawcÄ… a odbiorcÄ…, osiÄ…gniÄ™te dziÄ™ki wypowiadaniu siÄ™ w imieniu grupy, w której siÄ™ uczestniczy sprawia, iż tekst zyskuje na autentycznoÅ›ci. Nie zakłóca tego nawet przyjÄ™cie przed podmiot postawy mentora i nauczyciela. Jego kategoryczne, nie podlegajÄ…ce dyskusji sÅ‚owa nie sÄ… postrzegane jako puste frazesy czy nakazy, lecz jako rady czÅ‚owieka z bogatym życiowym doÅ›wiadczeniem:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
(…)
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
(…)
Nie pisz o tym zbyt czÄ™sto lecz pisz raz na zawsze”.
Wiele zdań występujących w tekście, dzięki autonomiczności i uniwersalności przekazu, pełni dziś rolę maksym i aforyzmów. Dotyczy to zwłaszcza ostatniej zwrotki:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza”.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Åšpieszmy siÄ™ - interpretacja
Autor: Karolina MarlêgaElegijny, poruszajÄ…cy tematykÄ™ ludzkiego przemijania wiersz „Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi” ks. Jana Twardowskiego skÅ‚ada siÄ™ z czterech nieregularnych strof, z których pierwsza liczy 7, druga – 9, trzecia – 2, a czwarta 4 linijki.
Mimo iż poeta zrezygnował z rymów, forma tekstu jest klasyczna ze względu na regularną miarę wierszową (trzynastozgłoskowiec ze średniówką po siódmej sylabie).
Utwór reprezentuje typ liryki inwokacyjnej, w którym podmiot wypowiada siÄ™ w imieniu zbiorowoÅ›ci, o czym Å›wiadczy już sam tytuÅ‚owy zwrot „Å›pieszmy siÄ™”. Zminimalizowanie dystansu miÄ™dzy nadawcÄ… a odbiorcÄ…, osiÄ…gniÄ™te dziÄ™ki wypowiadaniu siÄ™ w imieniu grupy, w której siÄ™ uczestniczy sprawia, iż tekst zyskuje na autentycznoÅ›ci. Nie zakłóca tego nawet przyjÄ™cie przed podmiot postawy mentora i nauczyciela. Jego kategoryczne, nie podlegajÄ…ce dyskusji sÅ‚owa nie sÄ… postrzegane jako puste frazesy czy nakazy, lecz jako rady czÅ‚owieka z bogatym życiowym doÅ›wiadczeniem:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
(…)
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
(…)
Nie pisz o tym zbyt czÄ™sto lecz pisz raz na zawsze”.
Wiele zdań występujących w tekście, dzięki autonomiczności i uniwersalności przekazu, pełni dziś rolę maksym i aforyzmów. Dotyczy to zwłaszcza ostatniej zwrotki:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza”.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies