Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Liryk Zbigniewa Herberta „Powrót prokonsula” pod względem konstrukcji podmiotu lirycznego należy zaliczyć do modelu liryki bezpośredniej. Tytułowy bohater wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, czego dowodzi już pierwszy wers:
„Postanowiłem wrócić na dwór cesarza”.
Jego osobisty monolog, będący świadectwem rozterek, towarzyszących decyzji o powrocie do opanowanego przez kłamliwych i służalczych ludzi, przybliża wprost targające nim uczucia i doznania oraz pozwala na utożsamienie podmiotu lirycznego z autorem.
Patrząc na użytą przez Herberta metaforę, wiersz ten może być także zaliczony do liryki maski, gdzie władze komunistycznej Polski zostały sportretowane pod przykrywką rządu Cesarstwa Rzymskiego.
Oscylacja tematyki wiersza wokół dwóch kwestii – błogiego, lecz nie dającego poczucia przynależności życia na dostatniej prowincji oraz przepełnionego strachem o jutro egzystowania na dworze cesarza - wymusza dwudzielność jego budowy. Tekst można podzielić zatem na dwie przeplatające się części.
Dominującą techniką poetycką w liryku jest klasycyzm. Opis prowincji przywodzi na myśl mitologiczną arkadię:
„w odległej prowincji
pod pełnymi słodyczy liśćmi sykomoru
i łagodnymi rządami chorowitych nepotów”.
Niestety, podmiot nie czuje się tam jak w domu. Dla podkreślenia poczucia wyobcowania w tej krainie szczęśliwości Herbert sięgnął po przykuwające wzrok metafory:
„drzewa są bez korzeni domy
bez fundamentów deszcz
szklany kwiaty pachną
woskiem
o puste niebo kołacze suchy obłok”.
Niebezpieczeństwo, jakie pociąga za sobą decyzja o powrocie do ojczyzny, także zostało zintensyfikowane za pomocą metafory:
„nie dadzą mi za to złotego łańcucha
ten żelazny wystarczy”.
Osiedlenie się w miejscu urodzenia będzie oznaczało samodzielną i w pełni świadomą decyzję o życiu w więzieniu. Nie mogąc wypowiadać głośno swoich opinii, nieustannie uważając na mimikę twarzy czy gesty, swoboda intelektualna podmiotu będzie ograniczona żelaznym łańcuchem.
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
Powrót prokonsula - analiza
Liryk Zbigniewa Herberta „Powrót prokonsula” pod względem konstrukcji podmiotu lirycznego należy zaliczyć do modelu liryki bezpośredniej. Tytułowy bohater wypowiada się w pierwszej osobie liczby pojedynczej, czego dowodzi już pierwszy wers:
„Postanowiłem wrócić na dwór cesarza”.
Jego osobisty monolog, będący świadectwem rozterek, towarzyszących decyzji o powrocie do opanowanego przez kłamliwych i służalczych ludzi, przybliża wprost targające nim uczucia i doznania oraz pozwala na utożsamienie podmiotu lirycznego z autorem.
Patrząc na użytą przez Herberta metaforę, wiersz ten może być także zaliczony do liryki maski, gdzie władze komunistycznej Polski zostały sportretowane pod przykrywką rządu Cesarstwa Rzymskiego.
Oscylacja tematyki wiersza wokół dwóch kwestii – błogiego, lecz nie dającego poczucia przynależności życia na dostatniej prowincji oraz przepełnionego strachem o jutro egzystowania na dworze cesarza - wymusza dwudzielność jego budowy. Tekst można podzielić zatem na dwie przeplatające się części.
Dominującą techniką poetycką w liryku jest klasycyzm. Opis prowincji przywodzi na myśl mitologiczną arkadię:
„w odległej prowincji
pod pełnymi słodyczy liśćmi sykomoru
i łagodnymi rządami chorowitych nepotów”.
Niestety, podmiot nie czuje się tam jak w domu. Dla podkreślenia poczucia wyobcowania w tej krainie szczęśliwości Herbert sięgnął po przykuwające wzrok metafory:
„drzewa są bez korzeni domy
bez fundamentów deszcz
szklany kwiaty pachną
woskiem
o puste niebo kołacze suchy obłok”.
Niebezpieczeństwo, jakie pociąga za sobą decyzja o powrocie do ojczyzny, także zostało zintensyfikowane za pomocą metafory:
„nie dadzą mi za to złotego łańcucha
ten żelazny wystarczy”.
Osiedlenie się w miejscu urodzenia będzie oznaczało samodzielną i w pełni świadomą decyzję o życiu w więzieniu. Nie mogąc wypowiadać głośno swoich opinii, nieustannie uważając na mimikę twarzy czy gesty, swoboda intelektualna podmiotu będzie ograniczona żelaznym łańcuchem.
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies