Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Choć tytuÅ‚ wiersza – „GÅ‚os w sprawie pornografii”, wskazuje na poruszenie w nim problemu dystrybucji obrazów o erotycznej treÅ›ci w celu osiÄ…gniÄ™cia podniecenia seksualnego, to pierwsze sÅ‚owa liryku demaskujÄ… jego prawdziwÄ… tematykÄ™, oscylujÄ…cÄ… co prawda wokół pornografii, lecz nie tej fizycznej, a umysÅ‚owej:
„Nie ma rozpusty gorszej niż myÅ›lenie.
Pleni siÄ™ ta swawola jak wiatropylny chwast
na grzÄ…dce wytyczonej pod stokrotki”.
Rozpusta okreÅ›la tutaj nadmierne używanie czegoÅ›, a nie – jak podaje internetowy „SÅ‚ownik wyrazów bliskoznacznych”: „rozwiÄ…zÅ‚ość, nierzÄ…d, lubieżność, wyuzdanie, cudzołóstwo, niemoralność, nieczystość, sproÅ›ność, rozpasanie, nieumiarkowanie, niepowÅ›ciÄ…gliwość, rozpasanie, swawola, zbytek, nadmiar, przesada”. Szymborska użyÅ‚a tego kontrowersyjnego sÅ‚owa w odniesieniu do procesu myÅ›lenia, posiadajÄ…cego zaraźliwe wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci, rozsiewajÄ…cego siÄ™ i promieniujÄ…cego, wÄ™drujÄ…cego zakazanymi drogami.
Podmiot kategorycznym tonem krytyki, oskarżenia i oburzenia nazywa myÅ›lenie najgorszym przejawem rozpusty, rozprzestrzeniajÄ…cym siÄ™ niczym „wiatropylny chwast”. Porównanie wysiÅ‚ku intelektualnego do dzikich roÅ›lin, zaburzajÄ…cych porzÄ…dek w Å›rodowisku naturalnym, wskazuje na negatywny stosunek podmiotu do cechujÄ…cej czÅ‚owieka wolnoÅ›ci umysÅ‚u i dążenia do odkrywania nowych dziedzin i obszarów:
„Ustalony oficjalny „porzÄ…dek myÅ›lenia” (grzÄ…dka stokrotek) szybko i Å‚atwo ulega zakłóceniu (chwast)” (U. Lementowicz, „Poezja WisÅ‚awy Szymborskiej”, Lublin 2003).
Kolejna zwrotka odsłania szerzej osobowość jednostki myślącej. Okazuje się, że wraz z inicjatywą umysłową idzie negowanie wszystkich świętości, że ludzie rozumni nie potrafią uszanować żadnego tematu i przestrzegać tabu:
„Dla takich, którzy myÅ›lÄ…, Å›wiÄ™te nie jest nic.
Zuchwałe nazywanie rzeczy po imieniu,
rozwiązłe analizy, wszeteczne syntezy,
pogoń za nagim faktem dzika i hulaszcza,
lubieżne obmacywanie drażliwych tematów,
tarÅ‚o poglÄ…dów - w to im wÅ‚aÅ›nie graj”.
ZdawaÅ‚oby siÄ™, że takie kwestie, jak nazywanie rzeczy po imieniu, szczegółowe analizowanie problemów, Å‚Ä…czenie wiedzy z różnych dziedzin, ciÄ…gÅ‚e dociekanie prawdy czy dotykanie tematów drażliwych sÄ… inicjatywami pożądanymi w spoÅ‚eczeÅ„stwie. Okazuje siÄ™ jednak caÅ‚kiem inaczej. Silne jednostki czy potężne instytucje, takie jak paÅ„stwo czy koÅ›ciół, prawo do „rozpustnego myÅ›lenia” gwarantujÄ… tylko sobie. W powyższym fragmencie widać także swobodÄ™, z jakÄ… Szymborska używa nomenklatury kojarzÄ…cej siÄ™ ze sferÄ… swobody seksualnej („lubieżne obmacywanie drażliwych tematów, / tarÅ‚o poglÄ…dów - w to im wÅ‚aÅ›nie graj”).GÅ‚os w sprawie pornografii - intepretacja
Autor: Karolina MarlêgaChoć tytuÅ‚ wiersza – „GÅ‚os w sprawie pornografii”, wskazuje na poruszenie w nim problemu dystrybucji obrazów o erotycznej treÅ›ci w celu osiÄ…gniÄ™cia podniecenia seksualnego, to pierwsze sÅ‚owa liryku demaskujÄ… jego prawdziwÄ… tematykÄ™, oscylujÄ…cÄ… co prawda wokół pornografii, lecz nie tej fizycznej, a umysÅ‚owej:
„Nie ma rozpusty gorszej niż myÅ›lenie.
Pleni siÄ™ ta swawola jak wiatropylny chwast
na grzÄ…dce wytyczonej pod stokrotki”.
Rozpusta okreÅ›la tutaj nadmierne używanie czegoÅ›, a nie – jak podaje internetowy „SÅ‚ownik wyrazów bliskoznacznych”: „rozwiÄ…zÅ‚ość, nierzÄ…d, lubieżność, wyuzdanie, cudzołóstwo, niemoralność, nieczystość, sproÅ›ność, rozpasanie, nieumiarkowanie, niepowÅ›ciÄ…gliwość, rozpasanie, swawola, zbytek, nadmiar, przesada”. Szymborska użyÅ‚a tego kontrowersyjnego sÅ‚owa w odniesieniu do procesu myÅ›lenia, posiadajÄ…cego zaraźliwe wÅ‚aÅ›ciwoÅ›ci, rozsiewajÄ…cego siÄ™ i promieniujÄ…cego, wÄ™drujÄ…cego zakazanymi drogami.
Podmiot kategorycznym tonem krytyki, oskarżenia i oburzenia nazywa myÅ›lenie najgorszym przejawem rozpusty, rozprzestrzeniajÄ…cym siÄ™ niczym „wiatropylny chwast”. Porównanie wysiÅ‚ku intelektualnego do dzikich roÅ›lin, zaburzajÄ…cych porzÄ…dek w Å›rodowisku naturalnym, wskazuje na negatywny stosunek podmiotu do cechujÄ…cej czÅ‚owieka wolnoÅ›ci umysÅ‚u i dążenia do odkrywania nowych dziedzin i obszarów:
„Ustalony oficjalny „porzÄ…dek myÅ›lenia” (grzÄ…dka stokrotek) szybko i Å‚atwo ulega zakłóceniu (chwast)” (U. Lementowicz, „Poezja WisÅ‚awy Szymborskiej”, Lublin 2003).
Kolejna zwrotka odsłania szerzej osobowość jednostki myślącej. Okazuje się, że wraz z inicjatywą umysłową idzie negowanie wszystkich świętości, że ludzie rozumni nie potrafią uszanować żadnego tematu i przestrzegać tabu:
„Dla takich, którzy myÅ›lÄ…, Å›wiÄ™te nie jest nic.
Zuchwałe nazywanie rzeczy po imieniu,
rozwiązłe analizy, wszeteczne syntezy,
pogoń za nagim faktem dzika i hulaszcza,
lubieżne obmacywanie drażliwych tematów,
tarÅ‚o poglÄ…dów - w to im wÅ‚aÅ›nie graj”.
Tyranii i rzÄ…dom dyktatorów próbujÄ… przeciwstawić siÄ™ ludzie. Każdego dnia oraz każdej nocy grupy zwolenników tych samych poglÄ…dów Å‚Ä…czÄ… siÄ™ „w pary, trójkÄ…ty i koÅ‚a”. Mimo iż różni ich pÅ‚eć, wiek, relacje rodzinne czy towarzyskie oraz zainteresowanie, pragnienie wolnoÅ›ci w myÅ›leniu determinuje ich do poÅ‚Ä…czenia swoich siÅ‚ i zagwarantowania sobie prawa do „deprawacji oraz nierzÄ…du” (braku skrÄ™powania, wolnomyÅ›licielstwa, wyzwolenia, braku zahamowaÅ„). Bezwstyd siÄ™ga granic, dla osiÄ…gniÄ™cia celu - oddania siÄ™ rozpuÅ›cie, ginÄ… wiÄ™zi rodzinne i przyjacielskie:
„Oczy im bÅ‚yszczÄ…, policzki paÅ‚ajÄ….
Przyjaciel wykoleja przyjaciela.
Wyrodne córki deprawują ojca.
Brat mÅ‚odszÄ… siostrÄ™ strÄ™czy do nierzÄ…du”.
Kolejna zwrotka przynosi odwołanie się do języka Biblii. Szymborska zestawia rajskie drzew z zakazanymi przez Boga owocami z czasopismem pornograficznym:
„Inne im w smak owoce
z zakazanego drzewa wiadomości
niż różowe pośladki z pism ilustrowanych,
caÅ‚a ta prostoduszna w gruncie pornografia”.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies