Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Pierwsza zwrotka wiersza WisÅ‚awy Szymborskiej „Koniec i poczÄ…tek” naprowadza na główny problem, którego dotyczy caÅ‚y utwór:
„Po każdej wojnie
ktoś musi posprzątać
Jaki taki porzÄ…dek
sam siÄ™ przecież nie zrobi”.
W wojnie można upatrywać nie tylko zbrojnego konfliktu, ale jakiejkolwiek zmiany, która zachodzi w naszym życiu. Podmiot liryczny potwierdza istnienie odwiecznego porzÄ…dku rzeczy: zawsze trzeba liczyć siÄ™ z konsekwencjami swoich czynów i z koniecznoÅ›ciÄ… „posprzÄ…tania”:
„KtoÅ› musi zepchnąć gruzy
na pobocza dróg,
żeby mogły przejechać
wozy peÅ‚ne trupów”.
Wzmianka o „wozach peÅ‚nych trupów” jest już jednoznacznym skojarzeniem z II wojnÄ… Å›wiatowÄ…, a dokÅ‚adnie z procederem wywożenia ciaÅ‚ pomordowanych na drewnianych wozach do miejsca, w którym spocznÄ… w gÅ‚Ä™boko wykopanym rowie lub zostanÄ… spopieleni w ogromnym piecu.
Do obowiÄ…zków „sprzÄ…taczy” należy poza tym „oszklenie okien” i „osadzenie drzwi w zawiasach”. W tym celu niejednokrotnie „grzÄ™znÄ…”:
„w szlamie i popiele,
sprężynach kanap,
drzazgach szkła
i krwawych szmatach”.
Widok ten nie jest reprezentatywny, wymaga wielu lat poświęcenia i nie zapewni miejsca w historycznych opracowaniach, które wypełni heroizm walczących, martyrologia pokonanych i zwycięzców. Odbudowanie zniszczonych miast jest o tyle trudniejsze, że wszystkie pary oczu i kamery telewizyjne są zwrócone już w kierunku innych konfliktów. Prozaiczne czynności, takie jak sprzątanie, nie są atrakcją dla poszukujących kolejnych sensacji mediów:
„Wszystkie kamery wyjechaÅ‚y już
na innÄ… wojnÄ™”.
Trzeba odbudować mosty i dworce:
„W strzÄ™pach bÄ™dÄ… rÄ™kawy
od zakasywania”.
Przy okazji wspólnych prac ludzie będą dzielić się swoimi wojennym doświadczeniami i wspomnieniami:
„KtoÅ› z miotÅ‚Ä… w rÄ™kach
wspomina jeszcze jak było.
Ktoś słucha
przytakuje nie urwanÄ… gÅ‚owÄ…”.
Rozpamiętywanie przeszłości z czasem zacznie jednak nudzić zebranych:
„Ale już w ich pobliżu
zaczną kręcić się tacy,
których to bÄ™dzie nudzić”.
Åšwiadectwa kataklizmu i masowej zagÅ‚ady stanÄ… siÄ™ niepotrzebnymi „odpadkami”, które:
„KtoÅ› czasem jeszcze
wykopie spod krzaka
(…)
i poprzenosi je na stos odpadków”.
Ludzie, którzy przeżyli wojnÄ™, bÄ™dÄ… musieli ustÄ…pić tym, którzy „wiedzÄ… maÅ‚o”:Koniec i poczÄ…tek - interpretacja
Autor: Karolina MarlêgaPierwsza zwrotka wiersza WisÅ‚awy Szymborskiej „Koniec i poczÄ…tek” naprowadza na główny problem, którego dotyczy caÅ‚y utwór:
„Po każdej wojnie
ktoś musi posprzątać
Jaki taki porzÄ…dek
sam siÄ™ przecież nie zrobi”.
W wojnie można upatrywać nie tylko zbrojnego konfliktu, ale jakiejkolwiek zmiany, która zachodzi w naszym życiu. Podmiot liryczny potwierdza istnienie odwiecznego porzÄ…dku rzeczy: zawsze trzeba liczyć siÄ™ z konsekwencjami swoich czynów i z koniecznoÅ›ciÄ… „posprzÄ…tania”:
„KtoÅ› musi zepchnąć gruzy
na pobocza dróg,
żeby mogły przejechać
wozy peÅ‚ne trupów”.
Wzmianka o „wozach peÅ‚nych trupów” jest już jednoznacznym skojarzeniem z II wojnÄ… Å›wiatowÄ…, a dokÅ‚adnie z procederem wywożenia ciaÅ‚ pomordowanych na drewnianych wozach do miejsca, w którym spocznÄ… w gÅ‚Ä™boko wykopanym rowie lub zostanÄ… spopieleni w ogromnym piecu.
Do obowiÄ…zków „sprzÄ…taczy” należy poza tym „oszklenie okien” i „osadzenie drzwi w zawiasach”. W tym celu niejednokrotnie „grzÄ™znÄ…”:
„w szlamie i popiele,
sprężynach kanap,
drzazgach szkła
i krwawych szmatach”.
Widok ten nie jest reprezentatywny, wymaga wielu lat poświęcenia i nie zapewni miejsca w historycznych opracowaniach, które wypełni heroizm walczących, martyrologia pokonanych i zwycięzców. Odbudowanie zniszczonych miast jest o tyle trudniejsze, że wszystkie pary oczu i kamery telewizyjne są zwrócone już w kierunku innych konfliktów. Prozaiczne czynności, takie jak sprzątanie, nie są atrakcją dla poszukujących kolejnych sensacji mediów:
„Wszystkie kamery wyjechaÅ‚y już
na innÄ… wojnÄ™”.
Trzeba odbudować mosty i dworce:
„W strzÄ™pach bÄ™dÄ… rÄ™kawy
od zakasywania”.
Przy okazji wspólnych prac ludzie będą dzielić się swoimi wojennym doświadczeniami i wspomnieniami:
„KtoÅ› z miotÅ‚Ä… w rÄ™kach
wspomina jeszcze jak było.
Ktoś słucha
przytakuje nie urwanÄ… gÅ‚owÄ…”.
Rozpamiętywanie przeszłości z czasem zacznie jednak nudzić zebranych:
„Ale już w ich pobliżu
zaczną kręcić się tacy,
których to bÄ™dzie nudzić”.
Åšwiadectwa kataklizmu i masowej zagÅ‚ady stanÄ… siÄ™ niepotrzebnymi „odpadkami”, które:
„KtoÅ› czasem jeszcze
wykopie spod krzaka
(…)
i poprzenosi je na stos odpadków”.
„I mniej niż maÅ‚o.
I wreszcie tyle co nic”.
Ostatnia zwrotka napawa odbiorcÄ™ tekstu nadziejÄ…:
„W trawie, która porosÅ‚a
przyczyny i skutki,
musi ktoś sobie leżeć
z kłosem w zębach
i gapić siÄ™ na chmury”.
„Przyczyny i skutki” zostaÅ‚y przykryte gÄ™stÄ…, zielonÄ… trawÄ…, źródÅ‚a konfliktów odchodzÄ… w niepamięć, a wraz z nimi miliony bezimiennych ofiar. „KtoÅ›” odpoczywa sobie po ciężkiej pracy, leżąc z kÅ‚osem w zÄ™bach – gapi siÄ™ na chmury.
WisÅ‚awa Szymborska opowiedziaÅ‚a w wierszu „Koniec i poczÄ…tek” o niezmiennym porzÄ…dku Å›wiata, który pÅ‚ynie mimo zbrojnych konfliktów czy masowej zagÅ‚ady miliona osób. Poetka stara siÄ™ wpoić w czytelnika nadziejÄ™, że w każdym narodzie – choćby nie wiadomo jak dotkniÄ™tym przez historiÄ™ i jej czÄ™sto niesprawiedliwy bieg – tkwi odwieczna siÅ‚a do regeneracji i podniesienia siÄ™ z klÄ™ski. Z wiersza pÅ‚ynie optymistyczne przesÅ‚anie, że po zakoÅ„czeniu wojny nawet najgÅ‚Ä™bsze rany bÄ™dÄ… siÄ™ powoli zabliźniać, a życie wejdzie na stare tory.
Wiadomo, że pierwsze kroki stawiane w powojennej ojczyźnie bÄ™dÄ… peÅ‚ne trudu, cierpienia i bólu, lecz z upÅ‚ywem czasu i proporcjonalnie do przyÅ‚Ä…czenia siÄ™ do odbudowywania nowych par rÄ…k - wszystko zacznie wracać do normy. Ukojnie przyniesie ciężka praca i „sprzÄ…tanie”. WprowadzÄ… one w życie posiadajÄ…cych dramatyczne przeżycia i ciężkie wspomnienia nutÄ™ monotonii i jako takiej stabilizacji. Kolejne pokolenia bÄ™dÄ… znaÅ‚y przeszÅ‚ość w coraz mniejszym stopniu, aż w koÅ„cu ziemiÄ™ wypeÅ‚niÄ… ludzie, którzy nie bÄ™dÄ… zdawali sobie sprawy, iż kilkaset lat wczeÅ›niej pokrywaÅ‚y jÄ… miliony pomordowanych ciaÅ‚. Jak wskazuje sam tytuÅ‚, po każdym „koÅ„cu” nastÄ…pi „poczÄ…tek”.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies