Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
ZupeÅ‚nie inaczej jest z praczkÄ…, która wydaje siÄ™ być w absolutnej harmonii z naturÄ…, jest jej elementem, ponieważ robi to, co do niej należy. W części tej podmiot liryczny usiÅ‚uje nawiÄ…zać kontakt z malarzem – Breughlem – podpowiadajÄ…c mistrzowi, jak uczynić jego obraz jeszcze bardziej realistycznym: „Tu zbliż siÄ™ z pÄ™dzelkiem do jaskuÅ‚czenia brwi, / Tu proszÄ™, spróbuj ptaszka uwiesić na promieniu...”.
Trzeci fragment to kontynuacja rozważań nad istotą piękna. Podmiot liryczny kontestuje obraz nieba, które od wieków uchodziło za symbol piękna. On z kolei uważa, że z perspektywy praczki, nie jest to w cale takie oczywiste. Dlaczego miałaby ona się zachwycać wyglądem chmur, skoro te nie uniosłyby nawet balii? W ten sposób dowiadujemy się, że dla podmiotu lirycznego, w tym momencie będącego reprezentantem turpistów, piękne jest to, co użyteczne i prawdziwe, jak chociażby krzesło czy stół, które umożliwiają człowiekowi odpoczynek.
W czwartej części widzimy upadek mitycznego bohatera, który przez swoją głupotę zbliżył się nadto do słońca. Jednak tragedia Ikara nie wysuwa się na pierwszy plan utworu. Podobnie jak na obrazie Breughla wydarzenie to jest drugoplanowe. Podmiot liryczny zbagatelizował je nawet, przyrównując mitycznego bohatera do muchy. Z drugiej strony widzimy praczkę, która pracuje ciężko niczym wół.
Pierwsza strofa wiersza skÅ‚ada siÄ™ z siedmiu wersów, a kolejne z czterech (z wyjÄ…tkiem szóstej, ostatniej, która skÅ‚ada siÄ™ z szeÅ›ciu). Nieregularność ta wynika z buntu turpistów wobec ograniczeÅ„ klasycznej poezji, opiewajÄ…cej tradycyjnie pojmowane piÄ™kno. Również w warstwie stylistycznej wiersza przejawia siÄ™ turpistyczna myÅ›l oddawania rzeczywistoÅ›ci jako sumy trudów i cierpieÅ„. Dlatego też w „Ikarze” napotykamy siÄ™ na pytania retoryczne („Co nas bowiem przeklina?”), porównania („bezradni jak na lodowisku taÅ„czÄ…ce koszule”, „ziarnista jak stal”, „krÄ™gosÅ‚up jak Å‚una”, „twarz kobiety jak pole”, „Ikar jak mucha”) i wykrzyknienia („Stół do odpoczynku Å‚okci-krzesÅ‚o do straży przy chorym!”, „CukrzanÄ… chmurkÄ… na lepkim patyku!”).
Stosunkowo dużo w wierszu jest także epitetów („porcelanowe nozdrza”, „różowe Å›wiatÅ‚a”, „taÅ„czÄ…ce koszule”, „napowietrzne pokoje”), pojawiajÄ… siÄ™ także metafory („By jÄ™zyk niegdyÅ› wilgotny przestaÅ‚ być rzeźbÄ… w soli, Oczy dwojgiem różowych Å›wiateÅ‚, skrzydÅ‚a z ptasich pÄ™cherzy, rozpiÄ™tych na promykach”) oraz ożywienia („By zapach szumiaÅ‚ w porcelanowych nozdrzach, jaka chmura udźwignie nam baliÄ™”) i powtórzenia („Oto Ikar wzlatuje, Oto Ikar upada, Oto Ikar wzlatuje, Oto Ikar upada”).Ikar - analiza i interpretacja
Autor: Karolina MarlêgaZupeÅ‚nie inaczej jest z praczkÄ…, która wydaje siÄ™ być w absolutnej harmonii z naturÄ…, jest jej elementem, ponieważ robi to, co do niej należy. W części tej podmiot liryczny usiÅ‚uje nawiÄ…zać kontakt z malarzem – Breughlem – podpowiadajÄ…c mistrzowi, jak uczynić jego obraz jeszcze bardziej realistycznym: „Tu zbliż siÄ™ z pÄ™dzelkiem do jaskuÅ‚czenia brwi, / Tu proszÄ™, spróbuj ptaszka uwiesić na promieniu...”.
Trzeci fragment to kontynuacja rozważań nad istotą piękna. Podmiot liryczny kontestuje obraz nieba, które od wieków uchodziło za symbol piękna. On z kolei uważa, że z perspektywy praczki, nie jest to w cale takie oczywiste. Dlaczego miałaby ona się zachwycać wyglądem chmur, skoro te nie uniosłyby nawet balii? W ten sposób dowiadujemy się, że dla podmiotu lirycznego, w tym momencie będącego reprezentantem turpistów, piękne jest to, co użyteczne i prawdziwe, jak chociażby krzesło czy stół, które umożliwiają człowiekowi odpoczynek.
W czwartej części widzimy upadek mitycznego bohatera, który przez swoją głupotę zbliżył się nadto do słońca. Jednak tragedia Ikara nie wysuwa się na pierwszy plan utworu. Podobnie jak na obrazie Breughla wydarzenie to jest drugoplanowe. Podmiot liryczny zbagatelizował je nawet, przyrównując mitycznego bohatera do muchy. Z drugiej strony widzimy praczkę, która pracuje ciężko niczym wół.
Pierwsza strofa wiersza skÅ‚ada siÄ™ z siedmiu wersów, a kolejne z czterech (z wyjÄ…tkiem szóstej, ostatniej, która skÅ‚ada siÄ™ z szeÅ›ciu). Nieregularność ta wynika z buntu turpistów wobec ograniczeÅ„ klasycznej poezji, opiewajÄ…cej tradycyjnie pojmowane piÄ™kno. Również w warstwie stylistycznej wiersza przejawia siÄ™ turpistyczna myÅ›l oddawania rzeczywistoÅ›ci jako sumy trudów i cierpieÅ„. Dlatego też w „Ikarze” napotykamy siÄ™ na pytania retoryczne („Co nas bowiem przeklina?”), porównania („bezradni jak na lodowisku taÅ„czÄ…ce koszule”, „ziarnista jak stal”, „krÄ™gosÅ‚up jak Å‚una”, „twarz kobiety jak pole”, „Ikar jak mucha”) i wykrzyknienia („Stół do odpoczynku Å‚okci-krzesÅ‚o do straży przy chorym!”, „CukrzanÄ… chmurkÄ… na lepkim patyku!”).
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies