Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
CzÅ‚owiek musi ciÄ…gle pamiÄ™tać o nieuchronnoÅ›ci Å›mierci i celebrowaniu życia z bliskimi: „Nie pisz o tym zbyt czÄ™sto lecz pisz raz na zawsze”, a da mu to spokój i siÅ‚Ä™ „a bÄ™dziesz tak jak delfin Å‚agodny i mocny”. SformuÅ‚owanie to można także odczytać w kontekÅ›cie refleksji o pisaniu, rozumianym jako analizowanie różnych tajemnic, problemów, pojęć.
Ostatnie cztery wersy są podkreśleniem całej wymowy wiersza. Traktują o miłości w kontekście kruchości ludzkiego życia oraz naturalnej potrzeby człowieka, podkreślając zarazem wartość człowieka jako niepowtarzalnego i jednorazowego istnienia:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza”.
Tym wierszem Jan Twardowski udowodnił, iż można pisać o miłość w sposób prosty, pozbawiony wyszukanych metafor i zbędnych frazeologizmów.
„Charakterystyczne dla tej twórczoÅ›ci jest przedstawianie skomplikowanych problemów wiary i filozofii w sposób prosty, dostÄ™pny dla mniej wyrobionych czytelników. JÄ™zyk ksiÄ™dza Twardowskiego jest bliski codziennemu, czÄ™sto pojawiajÄ… siÄ™ w nim wyrażenia potoczne. Poezja ta jest chÄ™tnie czytana, bo mówi o sprawach najprostszych i bliskich każdemu: miÅ‚oÅ›ci, tÄ™sknocie, wierze, cierpieniu, ale i doskonaÅ‚oÅ›ci Å›wiata. Z drugiej strony, Twardowski nieraz widziany jest jednowymiarowo, jako "uÅ›miechniÄ™ty ksiÄ…dz". Na marginesie pozostaje obecny w tej poezji element bólu, Å›wiadomoÅ›ci wÅ‚asnych grzechów i wahaÅ„ wiary” (MaÅ‚gorzata Olszewska, „Jan Twardowski - nota biograficzna”, tekst opracowany do projektu internetowej "Antologii polskiej poezji od Åšredniowiecza do wieku XXI" wg koncepcji Piotra Matywieckiego).
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Åšpieszmy siÄ™ - geneza
Autor: Karolina MarlêgaCzÅ‚owiek musi ciÄ…gle pamiÄ™tać o nieuchronnoÅ›ci Å›mierci i celebrowaniu życia z bliskimi: „Nie pisz o tym zbyt czÄ™sto lecz pisz raz na zawsze”, a da mu to spokój i siÅ‚Ä™ „a bÄ™dziesz tak jak delfin Å‚agodny i mocny”. SformuÅ‚owanie to można także odczytać w kontekÅ›cie refleksji o pisaniu, rozumianym jako analizowanie różnych tajemnic, problemów, pojęć.
Ostatnie cztery wersy są podkreśleniem całej wymowy wiersza. Traktują o miłości w kontekście kruchości ludzkiego życia oraz naturalnej potrzeby człowieka, podkreślając zarazem wartość człowieka jako niepowtarzalnego i jednorazowego istnienia:
„Åšpieszmy siÄ™ kochać ludzi tak szybko odchodzÄ…
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
czy pierwsza jest ostatnia czy ostatnia pierwsza”.
Tym wierszem Jan Twardowski udowodnił, iż można pisać o miłość w sposób prosty, pozbawiony wyszukanych metafor i zbędnych frazeologizmów.
„Charakterystyczne dla tej twórczoÅ›ci jest przedstawianie skomplikowanych problemów wiary i filozofii w sposób prosty, dostÄ™pny dla mniej wyrobionych czytelników. JÄ™zyk ksiÄ™dza Twardowskiego jest bliski codziennemu, czÄ™sto pojawiajÄ… siÄ™ w nim wyrażenia potoczne. Poezja ta jest chÄ™tnie czytana, bo mówi o sprawach najprostszych i bliskich każdemu: miÅ‚oÅ›ci, tÄ™sknocie, wierze, cierpieniu, ale i doskonaÅ‚oÅ›ci Å›wiata. Z drugiej strony, Twardowski nieraz widziany jest jednowymiarowo, jako "uÅ›miechniÄ™ty ksiÄ…dz". Na marginesie pozostaje obecny w tej poezji element bólu, Å›wiadomoÅ›ci wÅ‚asnych grzechów i wahaÅ„ wiary” (MaÅ‚gorzata Olszewska, „Jan Twardowski - nota biograficzna”, tekst opracowany do projektu internetowej "Antologii polskiej poezji od Åšredniowiecza do wieku XXI" wg koncepcji Piotra Matywieckiego).
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies