Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
„Różewicz dojrzewaÅ‚ do tego zapisu przeszÅ‚o czterdzieÅ›ci lat (jego matka, Stefania Różewicz, zmarÅ‚a w lipcu 1957 r.). PowstaÅ‚a książka nie dajÄ…ca siÄ™ zakwalifikować gatunkowo: autorefleksyjny szkic Teraz sÄ…siaduje z wierszami i dziennikiem z owego lata 1957, kiedy to poeta asystowaÅ‚ przy umieraniu swojej matki. Różewicz wÅ‚Ä…czyÅ‚ też do książki dwa pamiÄ™tnikarskie zapisy matki, mÅ‚odzieÅ„czy wiersz swego, zabitego w czasie wojny, brata Janusza oraz szkic wspomnieniowy drugiego brata - znanego reżysera filmowego StanisÅ‚awa” (Piotr Bratkowski, „Gazeta Wyborcza”).
„Skoncentrowana jak najbardziej na prywatnym życiu jednej rodziny stanowi jednakże odbicie caÅ‚ej epoki. Poprzez przeżycia tej rodziny czytelnik zatrzymuje siÄ™, jakby na kilku najważniejszych stacjach ubiegÅ‚ego wieku.” (Anna Frajlich, „PrzeglÄ…d Polski”).
„Matka odchodzi nie jest - jakby siÄ™ mogÅ‚o zdawać - książkÄ… o charakterze sentymentalnym, to rzecz o tym, kim czÅ‚owiek jest wobec rodziców i wobec dzieci, to także przejmujÄ…ca wprost opowieść o tym, jak rodzice stajÄ… siÄ™ na starość - w szczególnym, oczywiÅ›cie, sensie - dziećmi wÅ‚asnych dzieci.” (Janusz Drzewucki).
„Książka Różewicza mówi o tym, że każdy z nas, nawet najbardziej osobny czy osamotniony, jest skÄ…dÅ› i jest "od kogoÅ›". Å»e nadchodzi taka chwila, kiedy to rodzice stajÄ… siÄ™ bezbronnymi dziećmi, którymi trzeba siÄ™ opiekować - ale ta opieka, choćby najczulsza, nie może ich ocalić. Å»e wydani jesteÅ›my na przemijanie i zapominanie, przeciw którym sÅ‚owo nie może być skutecznÄ… broniÄ…, lecz najwyżej krzykiem desperackiego sprzeciwu.” (MichaÅ‚ Cichy, „Gazeta Wyborcza”).
W 2000 roku zbiór otrzymał także prestiżową nagrodę Literacką Nike.
strona: 1 2 3
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Matka powieszonych - geneza
Autor: Karolina Marlêga„Różewicz dojrzewaÅ‚ do tego zapisu przeszÅ‚o czterdzieÅ›ci lat (jego matka, Stefania Różewicz, zmarÅ‚a w lipcu 1957 r.). PowstaÅ‚a książka nie dajÄ…ca siÄ™ zakwalifikować gatunkowo: autorefleksyjny szkic Teraz sÄ…siaduje z wierszami i dziennikiem z owego lata 1957, kiedy to poeta asystowaÅ‚ przy umieraniu swojej matki. Różewicz wÅ‚Ä…czyÅ‚ też do książki dwa pamiÄ™tnikarskie zapisy matki, mÅ‚odzieÅ„czy wiersz swego, zabitego w czasie wojny, brata Janusza oraz szkic wspomnieniowy drugiego brata - znanego reżysera filmowego StanisÅ‚awa” (Piotr Bratkowski, „Gazeta Wyborcza”).
„Skoncentrowana jak najbardziej na prywatnym życiu jednej rodziny stanowi jednakże odbicie caÅ‚ej epoki. Poprzez przeżycia tej rodziny czytelnik zatrzymuje siÄ™, jakby na kilku najważniejszych stacjach ubiegÅ‚ego wieku.” (Anna Frajlich, „PrzeglÄ…d Polski”).
„Matka odchodzi nie jest - jakby siÄ™ mogÅ‚o zdawać - książkÄ… o charakterze sentymentalnym, to rzecz o tym, kim czÅ‚owiek jest wobec rodziców i wobec dzieci, to także przejmujÄ…ca wprost opowieść o tym, jak rodzice stajÄ… siÄ™ na starość - w szczególnym, oczywiÅ›cie, sensie - dziećmi wÅ‚asnych dzieci.” (Janusz Drzewucki).
„Książka Różewicza mówi o tym, że każdy z nas, nawet najbardziej osobny czy osamotniony, jest skÄ…dÅ› i jest "od kogoÅ›". Å»e nadchodzi taka chwila, kiedy to rodzice stajÄ… siÄ™ bezbronnymi dziećmi, którymi trzeba siÄ™ opiekować - ale ta opieka, choćby najczulsza, nie może ich ocalić. Å»e wydani jesteÅ›my na przemijanie i zapominanie, przeciw którym sÅ‚owo nie może być skutecznÄ… broniÄ…, lecz najwyżej krzykiem desperackiego sprzeciwu.” (MichaÅ‚ Cichy, „Gazeta Wyborcza”).
W 2000 roku zbiór otrzymał także prestiżową nagrodę Literacką Nike.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies