Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
SkÅ‚adajÄ…cy siÄ™ z szeÅ›ciu strof „List do ludożerców” Tadeusza Różewicza jest przykÅ‚adem liryki apelu, o czym Å›wiadczy pierwsza zwrotka, demaskujÄ…ca zbiorowego adresata, czyli współczesne poecie spoÅ‚eczeÅ„stwo, do którego kieruje swojÄ… proÅ›bÄ™:
„Kochani ludożercy
nie patrzcie wilkiem
na człowieka
który pyta o wolne miejsce
w przedziale kolejowym”.
„Ludożercami” nie sÄ… – jak tÅ‚umaczy „SÅ‚ownik jÄ™zyka polskiego” – ludzie zjadajÄ…cy miÄ™so czy kanibale, lecz jednostki zapatrzone w siebie, obojÄ™tne na potrzeby innych, dbajÄ…ce jedynie o wÅ‚asne sprawy, samolubne i egoistyczne.
Tak jak jasno poeta zarysowaÅ‚ adresata liryku, tak o podmiocie wiemy niewiele. ZwracajÄ…c siÄ™ do szerokiego grona odbiorców, nie wypowiada siÄ™ w tekÅ›cie w sposób bezpoÅ›redni, przez co nie zdradza swojego stosunku do zachowania „ludożerców” i jego sÅ‚owa sÄ… traktowane jako gÅ‚os zbiorowoÅ›ci. PouczajÄ…cy ton, jaki towarzyszy wypowiedziom podmiotu, można odczytywać jako przybranie przez niego roli nauczyciela i mentora, czÅ‚owieka doÅ›wiadczonego przez życie, zdystansowanego i zdolnego do poczynienia analizy spoÅ‚ecznej. Dowodzi tego tryb rozkazujÄ…cy, towarzyszÄ…cy zaprzeczonym czasownikom:
„nie patrzcie”,
„nie depczcie”,
„nie mówcie” .
JÄ™zyk „Listu” jest prosty, miejscami nawet potoczny. WÅ›ród nielicznych Å›rodków stylistycznych należy wymienić:
Zaliczenie „Listu do ludożerców” do grona wierszy różewiczowskich (wolnych) nie mogÅ‚oby być trafne, gdyby nie charakterystyczne dla utworów poety wyizolowanie niektórych słów („zrozumcie”, „ustÄ…pcie”) lub podkreÅ›lenie ich znaczenia odpowiedniÄ… pisowniÄ… (wielkie litery w wyrazach „Dobrze”, „NaprawdÄ™”).
Prócz rozbudowanych środków poetyckich, Różewicz zrezygnował w wierszu z rymów oraz znaków interpunkcyjnych.
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
List do ludożerców - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaSkÅ‚adajÄ…cy siÄ™ z szeÅ›ciu strof „List do ludożerców” Tadeusza Różewicza jest przykÅ‚adem liryki apelu, o czym Å›wiadczy pierwsza zwrotka, demaskujÄ…ca zbiorowego adresata, czyli współczesne poecie spoÅ‚eczeÅ„stwo, do którego kieruje swojÄ… proÅ›bÄ™:
„Kochani ludożercy
nie patrzcie wilkiem
na człowieka
który pyta o wolne miejsce
w przedziale kolejowym”.
„Ludożercami” nie sÄ… – jak tÅ‚umaczy „SÅ‚ownik jÄ™zyka polskiego” – ludzie zjadajÄ…cy miÄ™so czy kanibale, lecz jednostki zapatrzone w siebie, obojÄ™tne na potrzeby innych, dbajÄ…ce jedynie o wÅ‚asne sprawy, samolubne i egoistyczne.
Tak jak jasno poeta zarysowaÅ‚ adresata liryku, tak o podmiocie wiemy niewiele. ZwracajÄ…c siÄ™ do szerokiego grona odbiorców, nie wypowiada siÄ™ w tekÅ›cie w sposób bezpoÅ›redni, przez co nie zdradza swojego stosunku do zachowania „ludożerców” i jego sÅ‚owa sÄ… traktowane jako gÅ‚os zbiorowoÅ›ci. PouczajÄ…cy ton, jaki towarzyszy wypowiedziom podmiotu, można odczytywać jako przybranie przez niego roli nauczyciela i mentora, czÅ‚owieka doÅ›wiadczonego przez życie, zdystansowanego i zdolnego do poczynienia analizy spoÅ‚ecznej. Dowodzi tego tryb rozkazujÄ…cy, towarzyszÄ…cy zaprzeczonym czasownikom:
„nie patrzcie”,
„nie depczcie”,
„nie mówcie” .
JÄ™zyk „Listu” jest prosty, miejscami nawet potoczny. WÅ›ród nielicznych Å›rodków stylistycznych należy wymienić:
- powtórzenia („zrozumcie”, „nie (czasownik), „mój/moja/moje”),
- apostrofÄ™, powtórzonÄ… w tekÅ›cie aż cztery razy („Kochani ludożercy”),
- oksymoron (także „Kochani ludożercy”),
- metafory, przypominajÄ…ce mowÄ™ potocznÄ… („nie patrzcie wilkiem”, „nie depczcie sÅ‚abszych”, „nie zgrzytajcie zÄ™bami”),
- eufemizm („siedzenie”).
Zaliczenie „Listu do ludożerców” do grona wierszy różewiczowskich (wolnych) nie mogÅ‚oby być trafne, gdyby nie charakterystyczne dla utworów poety wyizolowanie niektórych słów („zrozumcie”, „ustÄ…pcie”) lub podkreÅ›lenie ich znaczenia odpowiedniÄ… pisowniÄ… (wielkie litery w wyrazach „Dobrze”, „NaprawdÄ™”).
Prócz rozbudowanych środków poetyckich, Różewicz zrezygnował w wierszu z rymów oraz znaków interpunkcyjnych.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies