Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Współczesność
Pierwsze wersy utworu nie ułatwiają jego interpretacji:
„Buraka burota
i buraka
bliskie profile skrojone
i jeszcze buraka starość, którÄ… kochamy.”
Zacytowanym fragmencie widać zwiÄ…zki z malarstwem kubistycznym. Jego przedstawiciele, aby dotrzeć do istoty przedmiotów , „ciÄ™li” bryÅ‚y na różne pÅ‚aszczyzny i obracali nimi na wszystkie strony.
BiaÅ‚oszewski siÄ™ga po grÄ™ skojarzeÅ„ znaczeniowo–brzmieniowych. Ogólnie mówiÄ…c, podÅ‚oga jest bura (szara, ziemista, przybrudzona) niczym powierzchnia buraka. SÅ‚owo „burak” staÅ‚o siÄ™ tutaj impulsem do stworzenia rzeczownika „burota”, oznaczajÄ…cego „bycie burakiem”, „posiadanie cech buraka”. CaÅ‚y zwrot „buraka burota” jest wiÄ™c pleonazmem (inne przykÅ‚ady: „masÅ‚o maÅ›lane”, „cofnąć siÄ™ do tyÅ‚u”, „spaść w dół”).
Odczytania znaczeń nie ułatwia zastosowana instrumentacja głoskowa:
„Bur-aka bur-ota
i buraka
bliskie profile skrojone”.
Każdy, kto kiedyÅ› przygotowywaÅ‚ saÅ‚atkÄ™ z buraków czy barszcz, pamiÄ™ta wyglÄ…d przekrojonego („bliskie profile skrojone”) warzywa – widać w jego wnÄ™trzu cieniutkie wiÄ…zki i linie, przypominajÄ…ce sÅ‚oje drewna, a wiÄ™c zwiÄ…zane z drewnianym podÅ‚ożem mieszkaÅ„.
KoÅ„cowy wers cytowanego fragmentu „i jeszcze buraka starość, którÄ… kochamy” nasuwa skojarzenie z cukrem, produkowanym wÅ‚aÅ›nie z tego warzywa. Chodzi tu dokÅ‚adnie o sformuÅ‚owanie „starość buraka”. I tak biaÅ‚y cukier może być znakiem siwych wÅ‚osów starego czÅ‚owieka, czyli atrybutu doÅ›wiadczenia, życiowej mÄ…droÅ›ci, cechÄ… wyglÄ…du wzbudzajÄ…cÄ… szacunek i podziw.
Z drugiej strony nie ma chyba nic bardziej lubianego przez ludzkość wśród produktów spożywczych, niż cukier.
Jakie skojarzenia nasuwa jeszcze otwierający wiersz fragment? Być może na podłodze jest rozsypany cukier, a może podłoga kojarzy się autorowi właśnie ze słodyczami, czymś szczególnie dobrym.
Podłogo, błogosław! - interpretacja i analiza
Autor: Karolina MarlêgaPierwsze wersy utworu nie uÅ‚atwiajÄ… jego interpretacji:
„Buraka burota
i buraka
bliskie profile skrojone
i jeszcze buraka starość, którÄ… kochamy.”
Zacytowanym fragmencie widać zwiÄ…zki z malarstwem kubistycznym. Jego przedstawiciele, aby dotrzeć do istoty przedmiotów , „ciÄ™li” bryÅ‚y na różne pÅ‚aszczyzny i obracali nimi na wszystkie strony.
BiaÅ‚oszewski siÄ™ga po grÄ™ skojarzeÅ„ znaczeniowo–brzmieniowych. Ogólnie mówiÄ…c, podÅ‚oga jest bura (szara, ziemista, przybrudzona) niczym powierzchnia buraka. SÅ‚owo „burak” staÅ‚o siÄ™ tutaj impulsem do stworzenia rzeczownika „burota”, oznaczajÄ…cego „bycie burakiem”, „posiadanie cech buraka”. CaÅ‚y zwrot „buraka burota” jest wiÄ™c pleonazmem (inne przykÅ‚ady: „masÅ‚o maÅ›lane”, „cofnąć siÄ™ do tyÅ‚u”, „spaść w dół”).
Odczytania znaczeń nie ułatwia zastosowana instrumentacja głoskowa:
„Bur-aka bur-ota
i buraka
bliskie profile skrojone”.
Każdy, kto kiedyÅ› przygotowywaÅ‚ saÅ‚atkÄ™ z buraków czy barszcz, pamiÄ™ta wyglÄ…d przekrojonego („bliskie profile skrojone”) warzywa – widać w jego wnÄ™trzu cieniutkie wiÄ…zki i linie, przypominajÄ…ce sÅ‚oje drewna, a wiÄ™c zwiÄ…zane z drewnianym podÅ‚ożem mieszkaÅ„.
KoÅ„cowy wers cytowanego fragmentu „i jeszcze buraka starość, którÄ… kochamy” nasuwa skojarzenie z cukrem, produkowanym wÅ‚aÅ›nie z tego warzywa. Chodzi tu dokÅ‚adnie o sformuÅ‚owanie „starość buraka”. I tak biaÅ‚y cukier może być znakiem siwych wÅ‚osów starego czÅ‚owieka, czyli atrybutu doÅ›wiadczenia, życiowej mÄ…droÅ›ci, cechÄ… wyglÄ…du wzbudzajÄ…cÄ… szacunek i podziw.
Z drugiej strony nie ma chyba nic bardziej lubianego przez ludzkość wśród produktów spożywczych, niż cukier.
Jakie skojarzenia nasuwa jeszcze otwierający wiersz fragment? Być może na podłodze jest rozsypany cukier, a może podłoga kojarzy się autorowi właśnie ze słodyczami, czymś szczególnie dobrym.
Kolejne wersy utworu sÄ… utrzymane w tym samym zagadkowym tonie, lecz stojÄ… w opozycji do prozaicznego, zwyczajnego buraka. SÄ… to sÅ‚owa zwiÄ…zane z kulturÄ… wysokÄ…: „fisharmonia”, „biblijne apteki”, „maniery”, „forniery”, „homeopatia”.:
„i nic z tej nudnej fisharmonii
biblijnych aptek
o manierach
i o fornierach w serca,w sęki
homeopatii zbawienia...”.
Fisharmonia to instrument podobny do organów, jest jednak dużo mniejszy i posiada pedały, które porusza organista. Cieszył się popularnością w mniejszych kościołach i kaplicach.
Z kolei „biblijna apteka”, ze wzglÄ™du na podobne brzmienie słów, nawiÄ…zuje do biblioteczki (bo po grecku Byblos to ksiÄ™ga). ZostaÅ‚a ona wykonana z aptekarskÄ… dokÅ‚adnoÅ›ciÄ…, o czym Å›wiadczÄ… wypieszczone i dopracowane do przesady półki regaÅ‚u. Drewniane elementy sÄ… aż nazbyt piÄ™kne, zostaÅ‚y oklejone piÄ™knymi fornirami, widoczne na nich wzorki ukÅ‚adajÄ… siÄ™ „w serca”. Nawet „sÄ™ki”, które symbolizujÄ… tutaj ból, cierpienie i ranÄ™, stanowiÄ… część dekoracji. Można pokusić siÄ™ zatem o stwierdzenie, iż cierpienie nie jest autentyczne, jako element poddanej konwencji figury skÅ‚ada siÄ™ na „homeopatiÄ™ zbawienia”. Jak wiadomo, homeopatia to metoda leczenia polegajÄ…ca na podaniu choremu substancji, która w wiÄ™kszej iloÅ›ci wywoÅ‚uje objawy chorobowe. KonstatujÄ…c, cierpienie („sÄ™ki”) jest w „biblijnej aptece” zaledwie dekoracyjnym dodatkiem, nie stanowi zagrożenia dla piÄ™knej wizji życia i Å›wiata, zaÅ› fornir to sztuczny sposób oglÄ…dania rzeczywistoÅ›ci.
Inaczej jest z podłogą. Białoszewski zestawia trywialną codzienność, nie-poetyckość buraka z elegancją, dostojeństwem, uporządkowaniem, obszarami sacrum:
strona: 1 2 3 4
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies